Przesunięty przez: Dixi 22 Listopad 2009, 20:13 |
[E28 518i] Hawk |
Autor |
Wiadomość |
Hawk
Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 9 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 29 Maj 2007, 16:08 [E28 518i] Hawk
|
|
|
Jak to zazwyczaj bywa przychodzi czas w życiu człowieka kiedy trzeba kupić pierwsze własne autko. Z racji tego pojechałem któregoś pięknego dnia do Warszawy z kolegą który namówił mnie na zakup E21. Niestety jak się okazało żadne z trzech oglądanych E21 nie było zbyt efektownych - jedna niby "oryginalna" od starszego pana nie umiała utrzymać silnika na chodzie a i trochę przeciekała a kolejne dwie były od dość młodych wiekiem osobników którzy jak było widać gołym okiem mieli bardzo ciężką nogę i niezbyt szanowali swoje auta. Suma sumarum byliśmy już na dworcu czekając na autobus powrotny gdy sie okazało ze nie ma miejsc a z racji tego że następny pks odchodził dopiero po 22 drugiej zdecydowaliśmy sie na "ostatnią szansę" i dzięki wyszukanemu ogłoszeniu w gazecie z dworcowego kiosku pojechaliśmy obejrzeć BMW 520 E28 z 85 roku(nie to nie pomyłka). Auta kupiliśmy w ciemno (dosłownie ). Objawił sie nasz brak doświadczenia i za namową kolegi odjechaliśmy z Wawy na własnych czterech kółkach. Z racji tego ze auto kupowaliśmy po ciemku (po godz 20tej) to tak naprawdę następnego dnia rano wyszedł prawdziwy stan naszego zakupu. A niestety nie był on taki jaki oczekiwałem. Auto bardzo zaniedbane zarówno wewnątrz jak i z zewnątrz. "Kwadratowe" felgi dużo delikatnych obić, zgniłe sierpy i pas pod tylnym zderzakiem dziurawa tapicerka, prawie złamany fotel kierowcy no i silnik...dopiero mechanik uświadomił mnie(ahh ta niewiedza początkującego) że to jest M10 1.8.
Oto zdjęcia jak autko wyglądało parę miesięcy po zakupie.(niestety nie miałem jak zrobić zdjęć wcześniej)
Jak zapewne widać na zdjęciach autko odszykowane na sprzedaż ponieważ miałem sie z nim rozstać ale...nie mogłem. Po prostu zauroczyło mnie od samego początku i mimo "wojny" z rodzicielką autko zostało. I niestety ze względów finansowych nie było z nim nic robione aż do zeszłego miesiąca, kiedy to została wymuszona wymiana przepływomierza (autko niestety było zagazowane i tak to sie musiało skończyć) 2 tygodnie temu opuściło warsztat jednego z najlepszych mechaników w Częstochowie wyspecjalizowanego w BMW.
Na kolejny ogień poszły felgi. "Kwadratowe 14" zostały zamienione na proste 15" za dość przyzwoitą cenę. W kolejnych tygodniach autko czeka wymiana przewodów zapłonowych, świec, kopułki, amortyzatorów przednich o i klocków oraz jeśli wszystko dobrze pójdzie to foteli i kanapy. Kolor też niedługo wróci do oryginalnego (nie pytajcie mnie dlaczego teraz jest taki i jakim sposobem to zostało zrobione - to tylko i wyłącznie wina mojej głupoty")
Na dzień dzisiejszy autko prezentuje się tak:
Na dniach dostane nowe przednie lampy i być może jeśli uda mi się znaleźć to i tylne zostaną wymienione.
Postaram sie na bieżąco "donosić" co zostało zmienione i udokumentować to zdjęciami.
Docelowo chcę doprowadzić autko do stanu idealnego i oczywiście oryginalnego aczkolwiek na razie nie ma wymiany silnika nawet w dalszych planach. Ten spisuje sie bardzo przyzwoicie więc na razie nie ma to sensu (nie mówiąc już o kosztach) |
Ostatnio zmieniony przez Bart 8 Czerwiec 2008, 22:49, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
chmielpiw
Ja i moja Weronika
Nadwozie: E28
Model: w sercu 528i
Silnik: 2,8
Rok produkcji: 1984
Dołączył: 27 Lut 2007 Posty: 357 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 29 Maj 2007, 16:50
Imię: Przemek |
|
|
Gratuluje wytrwania. Coś wiem. Nie podoba mi sie ten srebrny grill i ta kamizelka na oparciu fotela kierowcy.
Życze powodzenia. |
_________________ Obecny adres zamieszkania- Kraków
|
|
|
|
|
Hawk
Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 9 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 29 Maj 2007, 17:03
|
|
|
Srebrny grill to tak jak kolor tego auta wina mojej głupoty niestety, ale to sie zmieni a kolory powrócą do pierwotnego stanu
Co do kamizelki to trzyma niejako fotel w ryzach. Jest prawie ze przełamany i jedyne co go na razie trzyma to płyta pleśniowa w środku. |
|
|
|
|
grege28
Moderator
Nadwozie: E28
Model: 525 iA
Silnik: M30B25,M30B28
Rok produkcji: 1984
Dołączył: 12 Lut 2007 Posty: 267 Skąd: Tuchów
|
Wysłany: 29 Maj 2007, 17:07
Imię: Grzegorz |
|
|
Masz jakby nie było rarytas, bo 518 zbyt dużo nie ma na rynku, no cóż wszyscy gonimy króliczka :-D , życzę wytrwałości i owocnych poszukiwań. |
_________________ Pozdrawiam
Greg
-----------------------------------------------------------
„Ich habe einen ganz einfachen Geschmack, ich nehme immer nur das Beste“
Piszę poprawnie po polsku. |
|
|
|
|
Dixi
Ojciec Dyrektor n° 1
Nadwozie: E28
Model: M535i 535i 535i 525e
Silnik: 3xM30 2xM20
Rok produkcji: 87" 86" 86"
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lut 2007 Posty: 4806 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 13 Sierpień 2007, 22:15
Imię: Damian |
|
|
Kolega cche oddac rekina na zlom!!!
Moze ktos przygarnie?? |
_________________ E28 525eA 01/1984 bahamabeige
E28 525e 05/1986 karminrot
E28 535i 09/1986 zinnoberrot
E28 535i 04/1987 lachsilber-metallic GA 9387A
E28 M535i xx/1985 achatgruen-metallic
E30 316iA 05/1990 brillantrot GA 1990A
E32 750i 09/1991 sterlingsilber-metallic
E39 523iA 10/1995 calypsorot-metallic LS50625
|
|
|
|
|
Pablo
Nadwozie: E28
Model: 524TD
Silnik: M21B24
Rok produkcji: 1985
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 243 Skąd: Puszczykowo
|
Wysłany: 14 Sierpień 2007, 01:16
Imię: Paweł |
|
|
Dixi napisał/a: | Kolega cche oddac rekina na zlom!!!
Moze ktos przygarnie?? |
Yyyy... NIE.
Teraz wyjaśnię...
Hawk, z całym szacunkiem, ale totalnie zniszczyłeś to auto.
Też miałem naście lat (zresztą jesteśmy w podobnym wieku), też miałem bardzo mało kasy na utrzymanie beemki (e21) - także mojego pierwszego auta!!), też przekonywałem wszystkich wokół, że z mojego rekina "będą ludzie"... Ale wybacz, packanie auta czarnym matem i srebrzanką... hmmm... Nigdy by mi to przez myśl nie przeszło... Cierpliwie czekałem na lepsze czasy... (fakt, był epizod ze "sportowym tłumikiem" i chęcią przyciemniania szyb, ale bardzo szybko odszedł w zapomnienie)
Nie rozumiem kurtuazji kolegów, którzy komentują auto powyżej...
Wierzcie mi - mam bardzo dużo tolerancji dla zmian w aucie, ale czarnego matu jakoś nie toleruję. Dla mnie to ostatnie stadium przed szrotem (co zresztą Dixi właśnie potwierdził). |
_________________ Poznańskie Klasyki Nocą
facebook.com/poznanskie.klasyki
www.poznanskie-klasyki.pl
|
|
|
|
|
Hawk
Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 9 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 14 Sierpień 2007, 13:47
|
|
|
Pablo z całym szacunkiem. Nie znasz historii tego auta nie wiesz co z nim robiłem a czego nie robiłem. Gdybyś wiedział za przeproszeniem nie pieprzyłbyś takich bzdur. Nie wiesz też dlaczego auto wygląda tak a nie inaczej. Wiec z całym szacunkiem nie wypowiadaj się z przekonaniem o czymś o czym nie masz pojęcia. |
|
|
|
|
|