E12-E28

[littek]

Cześć, od niedawna jestem na forum, chciałbym zaprezentować wam moje maleństwo, na razie trochę nieaktualne zdjęcia, ale niedługo dorzucę jakieś nowsze.
Wóz pochodzi z 1987 roku i jeździ się nim cudownie

[MAJSU]

Daj lepsze fotki kolego bo na tych prawie nic nie widać :-|

[BoniekE28]

O widze kolega w koncu sie wziął i wystawił prezentacje!pozdrawiam i liczymy na wiecej fotek

[Bart]

3city rośnie w siłę ;-) porządne auta wymagają porządnej prezentacji także czekamy 8-)

[mulas]

Tez taka chce Fajna.

[SuT]

To ja tez wpisuje sie na liste chcacych wiecej zdjec:) pozdrawiam i widac na pierwszy rzut oka ze ladna sztuka

[Dixi]

Czekamy na więcej zdjęć 8-)

[Beatles]

ciekawy kolor ;-)

[littek]

za spotem jestem bardzo, ale to bardzo, jak dojdę z nią do stanu używalności to machnę jej kilka zdjęć w świetla dnia i od razu zamieszczę

[chico]

to zamiast gadac to umowmy sie powiedzmy na niedziele po poludniu i juz , ja tez podjade , a co!

[Horst]

Miło zobaczyć kolejne e28 na trójmiejskich ulicach. Napisz coś więcej na jej temat. Pozdro.

[littek]

mi niedziela po południu pasuje berdzo

[littek]

zabiłem moją becię ;(

[Dexter528i]

[littek]

miałem wczoraj wypadek, który spowodowałem, raczej kolizję, bo wszyscy cali, mam wbity bok, wątpię, żeby dało się to zrobić, walne kilka fotek, co byście zobaczyli jak to wygląda, i żebyście widzieli części, które można będzie z niej wyciągnąć...

[/URL]

[SuT]

eh nie miła sprawa;/

[AC SCHNITZER]

stary Moje cudo rozbiłeś :evil:

szkoda ale to da sie naprawić nie pieniaj szkoda samochodu :cry:

[littek]

miałem zły dzień, nie wiem jak to zrobiłem, ale sie wyłączyłem dosłownie, alusie są całe, nic im się nie stało jedna jest lekko zarysowana, jeszcze miałem nieszczęście wbić się na przejazd tramwajowy, tam mi pękła opona, z przodu, widać zapasówkę, lekko ją zarysowałem podjeżdżając dopiero na krawęznik, ale nic wielkiego.
Becia sama dojechała, w odróznieniu do tego wozu, który we mnie przywalił, odnoszę wrażenie, że ciągle jeździ prosto. Jestem załamany, to było moje oczko w głowie, dbałem jak tylko mogłem, cholera, a zawias, fakt - zrobiłem 10 tys. km już, i ostatnio byłem na sprawdzeniu amorków, i faktycznie wyszły nieźle...

[Kargul1005]

To już chyba drugi martwy rekin na naszym forum...
To chyba jakaś plaga.
Jedź do jakiegoś dobrego blacharza, może uda Ci się go jeszcze uratować, bo jak wszyscy wiedzą rekiny to silne ryby :-)
Głowa do góry

[littek]

mam pewne obawy w sensie, że da się to zrobić, bo silna to faktycznie jest ta bestyja

[littek]

będzie żyć!!!

[SuT]

[Horst]

Trzymam kciuki Pozdrawiam