E12-E28 Strona Główna E12-E28
Forum posiadaczy i miłosników BMW E12 i BMW E28

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Filmik z IV Ogólnopolskiego Zlotu e12-e28.pl - MAŁKINIA 2014 - http://vimeo.com/102914979

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Dixi
22 Listopad 2009, 19:59
[E28 535i] Upadate: smutny koniec... :-(
Autor Wiadomość
Gareth 
Mucha nie siada


Nadwozie: E28
Model: 535iA US-Version
Silnik: M30B34
Rok produkcji: 07/1987 (DC84)
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 123
Skąd: Warszawa
Wysłany: 8 Sierpień 2008, 18:40   [E28 535i] Upadate: smutny koniec... :-(
   Imię: Antek


Zostałem poproszony przez kilka osób, aby umieścić parę zdjęć mojej Beemki, oto i one. :-)







































































Zdjęcia dzienne są autorstwa Wojtka Jureckiego, a nocne zrobił Rafał Andrzejewski.

(w razie potrzeby mogę wrzucić zdjęcia w lepszej rozdzielczości i bez kompromisów jakościowych, ale plik będzie ważył ok. 300MB)

Parę słów na temat mojego auta:

Jest to oryginalne 535i na rynek amerykański z serii DC84, wyprodukowane w lipcu 1987 roku (czy ma ktoś pomysł jak dojść do dokładnej daty produkcji?). Jak przystało na wersję amerykańską, jest doskonale wyposażona, przy czym wszystkie elementy wyposażenia działają jak należy. Oczywiście auto ma swoje wady i jest kilka poważniejszych spraw, którymi zajmę się w najbliższym czasie, ale samochód jest w naprawdę dobrym stanie. Zresztą, oceńcie sami. :-)

Ciekawym elementem historii auta jest fakt, że mimo stosunkowo niewielkiego przebiegu (152,000km) auto miało aż dziesięciu (!) właścicieli – jednego lub dwóch w Ameryce, ośmiu w Wielkiej Brytanii, i jednego w Polsce. :-) Więcej szczegółów dotyczących samochodu znajdziecie w moim nieaktualnym już ogłoszeniu:

http://e12-e28.pl/viewtopic.php?t=1516

Aktualna lista rzeczy do zrobienia:

- zabezpieczenie antykorozyjne podwozia
- zneutralizowanie kilku ognisk rdzy (dwa pod maską, podłużnice, prawy próg, tylny pas)
- wymiana gumowych osłon zderzaków
- wypolerowanie zderzaków
- wypolerowanie i odnowa chromów
- wyprostowanie przedniego pasa (jest zgięty po lewej)
- ustawienie maski (jest za nisko)
- wymiana „nerek” (obecne są przymocowane na tyrtytki, bo zaczepy się połamały)
- wymiana szkiełka lewego kierunkowskazu
- naprawa lewego przedniego kierunkowskazu (jeden trzech bolców w kostce jest ucięty)
- naprawa prawej tylnej lampy (żarówka pozycyjna się obluzowuje)
- wymiana uszczelek tylnych lamp
- zainstalowanie zaślepek haków holowniczych
- wymiana halogenów na prostokątne Hella lub Cibie
- wymiana reflektorów przednich na Helle z E24
- odblokowanie zatkanego lewego spryskiwacza
- wymiana kilku sparciałych lub odklejonych uszczelek
- przeniesienie znaczka 535i na właściwe miejsce
- wypolerowanie nadwozia (szczególnie dachu) i usunięcie małych rys
- renowacja felg (będzie grafitowy środek z polerowanym rantem)
- wymiana wspornika układu kierowniczego
- wymiana amortyzatorów na Bilsteiny B6 (dzięki Miłosz! Przepraszam za kłopot…)
- wymiana sprężyn
- ustawienie geometrii
- wymiana klocków (obecne starczą na długo, ale strasznie pylą i piszczą)
- wymiana tarcz hamulcowych
- wymiana przewodów hamulcowych i płynu (profilaktycznie)
- przegląd skrzyni automatycznej (boję się, że jest awaryjna, jak piszą na mye28.com)
- wymiana oleju skrzyni i dyferencjału
- wymiana pudełka z bezpiecznikami
- wymiana akumulatora
- wymiana alternatora
- wymiana Bendixa (rozrusznik się zawiesza)
- wymiana silniczka krokowego (trochę telepie silnikiem, między 700 a 750 obr/min)
- wymiana katalizatora i naprawa jego osłony (jest pogięta przez śpiących policjantów…)
- wymiana miski olejowej (obecna jest nieładnie pospawana)
- założenie kapturka na zbiorniczek płynu hamulcowego
- założenie rurki usuwającej nadmiar cieczy chłodzącej
- umycie i uporządkowanie komory silnika
- ogólny przegląd elektryki, ewentualnie naprawa uszkodzonych kabli i złączy
- naprawa nawiewu (obecnie tylko grzeje)
- napełnienie klimatyzacji gazem C12
- wymiana żarówki od przycisku klimatyzacji (nie świeci na niebiesko)
- wymiana świszczących łopatek nawiewu
- naprawa czujnika temperatury cieczy chłodzącej (raz działa, a raz nie)
- naprawa cieknącej miski olejowej (cieknie kroplami z tyłu, uszczelka jest nowa)
- naprawa trzeszczącego prawego przedniego głośnika
- konserwacja skóry (jest pięknie spatynowana :-) ) i naprawa dwóch małych dziurek
- wypranie tapicerki
- wymiana kierownicy na taką samą, najchętniej nową (obecna się wyciera)
- wymiana skórzanej blendy w schowku (jest w jednym rogu porwana)
- solidne umocowanie ECU (obecnie jest na tyrtytki)
- naprawa centralnego zamka (w upale się krzaczy i da się otworzyć tylko przez bagażnik)
- naprawa drążka zmiany przełożenia (wypada)
- naprawa lub wymiana zapalniczki (nie blokuje się po wciśnięciu)
- wymiana dwóch plastików we wnętrzu, wierconych pod zestaw głośnomówiący
- wymiana tapicerki bagażnika (obecna jest powycierana i pobrudzona jakimś klejem)
- odnowienie koła zapasowego (odrestaurowanie felgi i nowa opona)
- naprawa niewielkiego rozdarcia na obiciu szyberdachu
- naprawa wypadającego włącznika świateł
- naprawa uszkodzonego silniczka elektrycznego lewego zagłówka
- naprawa stukającego na wybojach prawego zagłówka
- ustawienie trzeszczących plastików (prawe przednie i lewe tylne drzwi, deska rozdzielcza)
- skompletowanie fabrycznych narzędzi spod klapy bagażnika
- wymiana lub odnowienie fabrycznego odnośnika (cały zardzewiał)
- sprawdzenie wyważenia kół (mam wątpliwości, czy na warszawskich dziurach się nie pogięły)
- zapłacenie akcyzy, zrobienie przeglądu i – w końcu! – rejestracja auta na polskich tablicach

Znając mnie czegoś zapomniałem, ale lista i tak jest już wystarczająco długa...

Mam to do siebie, że lubię się przyczepiać do najdrobniejszych szczegółów, ale myślę, że za jakiś czas uda mi się ten samochód doprowadzić do naprawdę, NAPRAWDĘ dobrego stanu.

Będę wdzięczny za wszelkie opinie. :-)
Ostatnio zmieniony przez Bart 20 Listopad 2008, 13:42, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
     
Beatles 
Mr Zielona Otchłań


Nadwozie: E28
Model: e28 520iA Lachssilber met.
Silnik: m20b20
Rok produkcji: 1987
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 2836
Skąd: Kielce / Warszawa
Wysłany: 8 Sierpień 2008, 19:27   
   Imię: Marcin


chociaż trochę do zrobienia jest - to pocieszyłem się, że chyba nie tylko ja szukam dziury w całym i szukam czegoś co by jeszcze można poprawić w samochodzie
;-)
i kolor wcale nie jest zły
_________________
Szczęśliwi spalania nie liczą!
 
 
     
Gareth 
Mucha nie siada


Nadwozie: E28
Model: 535iA US-Version
Silnik: M30B34
Rok produkcji: 07/1987 (DC84)
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 123
Skąd: Warszawa
Wysłany: 8 Sierpień 2008, 19:49   
   Imię: Antek


Dżizas, to ty masz do czego się w swojej E28 przyczepić? :shock: Widzę, że jestem w doborowym towarzystwie. :mrgreen:
 
 
     
MAJSU 


Nadwozie: E28
Model: 525i Edition
Silnik: M20B25
Rok produkcji: 1987
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2147
Skąd: Warszawa
Wysłany: 8 Sierpień 2008, 19:56   
   Imię: Tomek


Kolorek jest dobry ! Mi szczególnie przypadła do gustu ta skórka no i cała "elektryka" pstryk-bzyk i wszystko się rusza :-D
 
 
     
Dexter528i 
PAŹDZIERZ 2014 :-)


Nadwozie: E28
Model: 518
Silnik: M10B18
Rok produkcji: 1982
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 2003
Skąd: Rychtal/Byczyna/cała Polska
Wysłany: 8 Sierpień 2008, 22:55   
   Imię: Jakub


Gareth napisał/a:
czy ma ktoś pomysł jak dojść do dokładnej daty produkcji?

Pojechać do ASO i poprosić o rozkodowanie VIN-u
Wtedy dowiesz się kiedy auto zostało wyprodukowane, kolor, wyposażenie itd itp.

Autko bardzo fajne. Lubie te wypasy.
Na dniach będę jechał po mojego dawce 524td US :D

Pozdrawiam
_________________
Oo==||==oO
Jest:
RAT in progress '82 518 bez "i"

Było:
'83 ///M528i
'86 524td
'85 524tdA US
 
 
     
Łukasz82
[Usunięty]

Wysłany: 9 Sierpień 2008, 01:32   

Na maksa mi sie podoba!!! Z drzwiami kierowcy chyba cos jest nie tak, dziwnie leza, progi w kolorze auta?? fajnie to wyglada, wnetrze cudo
 
     
Beatles 
Mr Zielona Otchłań


Nadwozie: E28
Model: e28 520iA Lachssilber met.
Silnik: m20b20
Rok produkcji: 1987
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 2836
Skąd: Kielce / Warszawa
Wysłany: 9 Sierpień 2008, 02:00   
   Imię: Marcin


Cytat:
Dżizas, to ty masz do czego się w swojej E28 przyczepić? :shock: Widzę, że jestem w doborowym towarzystwie.


no jest, jest - coś się zawsze znajdzie

na szczęście coraz mniej bo lakiernik już umówiony no i w przyszłym tygodniu wybieram się do Wawy, a raczej do AutoClassicService na m.in wyrzucenie śmierdziela (zwanego podtlenkiem LPG), złożenie do kupy systemu audio...

co do Vinu, to nie musisz jechać do serwisu BMW - możesz go wkleić w odpowiednim temacie na np. www.bmwautoklub.pl/forum - w odpowiedzi dostaniesz rozkodowany VIN
_________________
Szczęśliwi spalania nie liczą!
 
 
     
MAJSU 


Nadwozie: E28
Model: 525i Edition
Silnik: M20B25
Rok produkcji: 1987
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2147
Skąd: Warszawa
Wysłany: 10 Sierpień 2008, 13:46   
   Imię: Tomek


Pisałeś coś że szukasz kierownicy bo twoja się wyciera, ja właśnie wysłałem moją do obszycia za bardzo dobre pieniądze - 120zł w tygodniu będę ją miał z powrotem więc napiszę czy gra warta świeczki ;-) Wrzucę foty do swojej galerii, narazie są tylko zdjecia "before" :D
 
 
     
Gareth 
Mucha nie siada


Nadwozie: E28
Model: 535iA US-Version
Silnik: M30B34
Rok produkcji: 07/1987 (DC84)
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 123
Skąd: Warszawa
Wysłany: 10 Sierpień 2008, 21:24   
   Imię: Antek


Bardzo chętnie się dowiem, ale z drugiej strony wolałbym do siebie drewnianą Schnitzer/Momo. Przynajmniej miałbym uzasadnienie żeby jeździć w moich ulubionych, esesmanowskich rękawiczkach... :D
 
 
     
Łukasz82
[Usunięty]

Wysłany: 11 Sierpień 2008, 00:02   

ja mam taka sama kierownice jak Ty, dalem ja do obszycia "java car design" Slawek postaral sie i kierownica wyglada jak oryginal, auto juz niestety nie mam ale kierownica zostala, jesli chcesz moge CI przeslac zdjecia jak wyglada po przejechaniu 100 tkm
 
     
Gareth 
Mucha nie siada


Nadwozie: E28
Model: 535iA US-Version
Silnik: M30B34
Rok produkcji: 07/1987 (DC84)
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 123
Skąd: Warszawa
Wysłany: 11 Sierpień 2008, 00:54   
   Imię: Antek


Bardzo bym poprosił te zdjęcia, chętnie ją obejrzę.

Dzisiaj miałem mały fuckup - zwróciłem uwagę, że odchodzi chromowana listwa ozdobna idąca od dołu słupka A do góry tylnej szyby. I co? Odleciała przy 120km/h i nie było czego zbierać... Lista pierdółek do zrobienia zaczyna się powiększać. :-(

Aaa, i oczywiście zapomniałem wrzucić dużych fotek bez obróbki. Jutro będę miał czas, wtedy je wrzucę...
 
 
     
Przemas1345 
Przemas

Nadwozie: Exx
Model: ...
Silnik: ...
Rok produkcji: ...
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 69
Skąd: Szamotuły
Wysłany: 13 Sierpień 2008, 12:29   
   Imię: Przemo


Witam. Wiem gdzie stoi E28 US-Version po wypadku. Jeśli ktoś by był zainteresowany to mogę podać namiary. Pojazd stoi już pewnie z 10 lat. Nie wiem w jakim jest teraz stanie, właściciel nie dopuszczał do niego nikogo(twierdził że go zrobi), ale teraz mu się chyba odmieniło. :-)
 
 
     
Gareth 
Mucha nie siada


Nadwozie: E28
Model: 535iA US-Version
Silnik: M30B34
Rok produkcji: 07/1987 (DC84)
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 123
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13 Sierpień 2008, 18:35   
   Imię: Antek


Dawaj dawaj, może ktoś go kupi na części i zabiorę z niego parę gratów. Jak była walnięta, przodem?
 
 
     
Przemas1345 
Przemas

Nadwozie: Exx
Model: ...
Silnik: ...
Rok produkcji: ...
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 69
Skąd: Szamotuły
Wysłany: 14 Sierpień 2008, 00:00   
   Imię: Przemo


Była walnięta przodem i część dachu. Nie wiem jak tam silnik bo przodu to prawie nie ma. Auto stoi w Szamotułach - widać je z ulicy, stoi przykryte pod drzewem.
Może uda mi się załatwić numer tel. do właściciela, wtedy będzie można dokładnie się dogadać.
 
 
     
Mati 


Nadwozie: Exx
Model: 628CSi
Silnik: M30
Rok produkcji: 1982 1984
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 346
Skąd: Poznań
Wysłany: 14 Sierpień 2008, 00:10   
   Imię: Mati


Przemas1345 napisał/a:
Była walnięta przodem i część dachu. Nie wiem jak tam silnik bo przodu to prawie nie ma. Auto stoi w Szamotułach - widać je z ulicy, stoi przykryte pod drzewem.
Może uda mi się załatwić numer tel. do właściciela, wtedy będzie można dokładnie się dogadać.


A znasz tą e28 co mam w podpisie :D :?:
 
 
     
Przemas1345 
Przemas

Nadwozie: Exx
Model: ...
Silnik: ...
Rok produkcji: ...
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 69
Skąd: Szamotuły
Wysłany: 14 Sierpień 2008, 12:25   
   Imię: Przemo


Witam. Jak obiecałem podaję numer do gościa od BMW E28 US-Version - 509400758 WOJTEK. Pod tym numerem wszystkie szczegóły. Pozdrawiam. :mrgreen:
 
 
     
Bart 


Nadwozie: E28
Model: E28
Silnik: M30
Rok produkcji: 1980
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 682
Skąd: 3city
Wysłany: 18 Sierpień 2008, 17:20   
   Imię: Bart


Piękne auto, super zdjęcia więc myślę że prezentacja w takiej formie będzie lepsza ;-)

Jeśli zrobisz wszystko co napisałeś wyżej to będzie to jedno z piękniejszych okazów E28.Na dzień dzisiejszy moim zdaniem najbardziej cały efekt psują koła zarówno felgi jak i profil opon 8-)
_________________
Pzdr
Bart
 
 
     
Gareth 
Mucha nie siada


Nadwozie: E28
Model: 535iA US-Version
Silnik: M30B34
Rok produkcji: 07/1987 (DC84)
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 123
Skąd: Warszawa
Wysłany: 18 Sierpień 2008, 18:40   
   Imię: Antek


Dzięki. Nie jestem pewien na ile będę w stanie naprawić z tego co umieściłem na liście, zobaczymy zresztą. Jak dla mnie to opony są ok - jest na pewno bardziej gangstersko niż jak było. :D Samochód przyjechał na kołach z M535i, ale niestety opony nadawały się tylko na śmietnik, bo pękały ze starości, i dlatego mam metryczne koła na które opony kosztują jakieś kolosalne pieniądze... :-(

Dzięki też za edycję posta, wygląda rzeczywiście ciekawiej.
 
 
     
Gareth 
Mucha nie siada


Nadwozie: E28
Model: 535iA US-Version
Silnik: M30B34
Rok produkcji: 07/1987 (DC84)
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 123
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2 Wrzesień 2008, 22:41   
   Imię: Antek


Mały update: podjechałem do ASO żeby dokładnie rozkodować VIN, i wyszło, że właściciel wybrał tylko trzy opcje:

- automatyczna skrzynia
- dyfer ze szperą 25% (się zgadza)
- elektryczny szyberdach

Dokładna data produkcji to 24 lipca 1987 roku. Wszystkie dane z ASO się zgadzają, więc jestem szczęśliwy. :-)
 
 
     
Arczi
[Usunięty]

Wysłany: 4 Wrzesień 2008, 14:30   

piękny klasyk .. ale te zderzaki tak jak w e30-tce są ochydne .. ale wiadomo co klasyk to klasyk i nie można nic zdejmowac co było w oryginale ..
 
     
Gareth 
Mucha nie siada


Nadwozie: E28
Model: 535iA US-Version
Silnik: M30B34
Rok produkcji: 07/1987 (DC84)
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 123
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20 Listopad 2008, 13:43   
   Imię: Antek


Niestety historia mojej E28 się skończyła... Najprawdopodobniej będę zmuszony do rozprzedania jej na części, ale po kolei.

Wszystko stało się na ulicy Radiowej na warszawskim Bemowie. Część ludzi z Warszawy pewnie kojarzy miejsce, gdzie ulica rozdziela się na dwie biegnące w przeciwległym kierunku jezdnie - na środku znajduje się szeroka wyspa zieleni i drzew. Jezdnia w kierunku WATu ma dwa pasy szerokości, z tym, że lewy pas się kończy i w miejscu ponownego zbiegu dwóch kierunków jezdni ulica zwęża się do jednego pasa na stronę.

Jechałem 70-80km/h lewym pasem, chcąc wyprzedzić srebrnego Avensisa (pozdrawiam) jadącego żółwim tempem prawym pasem. Niestety kierownik albo mnie nie zauważył, albo chciał mi zrobić na złość, i w momencie gdy byłem na wysokości jego tylnego błotnika zajechał mi drogę. Ponieważ po lewej zaczynała się wysepka, to miałem do wyboru - albo palnąć w Avensisa, albo próbować się zmieścić między Avensisem a wysepką... Nie zmieściłem się, było za wąsko jak na tak duże auto jak E28.

Uderzyłem lewym przednim i lewym tylnym kołem w prostopadły do kierunku jazdy krawężnik o wysokości ok. 15-20cm. Z lewej przedniej opony natychmiast zeszło powietrze, na lewej tylnej jest burchla. Oprócz dwóch opon do wyrzucenia pogięły się dwie felgi (trzyczęściowe, skręcane!!) - przednia mocno, tylna lekko.

Z pomocą mojego kumpla Piotrka (też miłośnik marki) i Pawła z nieodległego Trax Racing (dzięki chłopaki!) udało mi się zmienić oponę. Prędko okazało się też, że cieknie olej z miski i płyn chłodniczy z chłodnicy, która w miejscu pęknięcia była wcześniej spawana. Mimo wszystko udało mi się jednak dojechać do domu na światłach awaryjnych, z trójkątem ostrzegawczym za tylną szybą i z Piotrkiem eskortującym mnie do mojego domu, mieszczącego się około pół kilometra stamtąd.

Postawiłem Beemkę pod domem, i zacząłem zbierać fundusze. Niedawno je zabrałem (ale tylko dzięki pomocy mojego Taty - dzięki Tato!), i samochód wybrał się na lawecie do warsztatu AS-KO Artur Skwarzyński przy Ostroroga 24B (polecam) celem diagnozy stanu zawieszenia (do tej pory wiedziałem że mam do wymiany miskę, chłodnicę, lewy przedni wahacz i końcówkę drążka). Okazało się, że jest znacznie gorzej niż myślałem...

Przednie zawieszenie jest w drzazgach (nie ma co opisywać), a tylna belka od uderzenia cofnęła się... Razem z podłogą. Naprawa samochodu wymagałaby dużych funduszy (których nie posiadam), a jej koszt prawdopodobnie przekroczyłby koszty zakupu auta. Inna sprawa, że razem z Tatą zainwestowaliśmy w ten samochód ładne parę tysięcy złotych, a mimo awaryjności auta i niewytłumaczalnego poczucia "pechowości" tej konkretnej E28 chciałem ją powoli doprowadzać do możliwie najlepszego stanu.

Czuję się tak, jakbym właśnie stracił najlepszego przyjaciela.

W tej sytuacji będę prawdopodobnie zmuszony do sprzedania samochodu na części, bo cóż innego mogę zrobić?

W komplecie do sprzedaży auta wchodzą:

- BMW 535i, wersja USA, data produkcji 24 lipiec 1987, z niemal pełnym wyposażeniem
- trzy komplety felg aluminiowch (O.Z. Racing trzyczęściowe szprychowe, 15x7, ET11 - w tym dwie uszkodzone, Melber jednoczęściowe szprychowe, 15x7, ET chyba 19, w całkiem dobrym stanie, plus komplet metrycznych alufelg z M535i)
- nowe amortyzatory Bilstein B6
- wspornik układu kierowniczego (miałem zmienić...)
- plus parę gratów o których zapomniałem wspomnieć.

Póki co mam jednego zainteresowanego - mojego kumpla Jarka, któremu sprzedałem moje ex Burgundrot 520i. Jeżeli Jarek nie zdecyduje się na kupno, to rozważę każdą ofertę. Jest to idealny materiał na przełożenie kompletnej mechaniki do zdrowej budy. Silnik chodzi jak zegarek, skrzynia automatyczna nikomu się nie przyda, dyfer ze szperą 3.25 działa...

Nie wiem co mogę jeszcze napisać, nie mogę się z tego otrząsnąć.

R.I.P. Franek 1987 - 2008... [']
 
 
     
MAJSU 


Nadwozie: E28
Model: 525i Edition
Silnik: M20B25
Rok produkcji: 1987
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2147
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20 Listopad 2008, 13:51   
   Imię: Tomek


O cholera :-? Wpołczuję Antku i to bardzo... :cry:
 
 
     
Gareth 
Mucha nie siada


Nadwozie: E28
Model: 535iA US-Version
Silnik: M30B34
Rok produkcji: 07/1987 (DC84)
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 123
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20 Listopad 2008, 13:53   
   Imię: Antek


Dzięki Tomek. Żeby było śmieszniej, cała historia wydarzyła się wtedy, gdy zadzwoniłem do ciebie, żeby ci opowiedzieć śmieszną historyjkę o moim korku do zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodniczego...
 
 
     
Bart 


Nadwozie: E28
Model: E28
Silnik: M30
Rok produkcji: 1980
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 682
Skąd: 3city
Wysłany: 20 Listopad 2008, 14:03   
   Imię: Bart


Wielka szkoda... :-/
Współczuje
_________________
Pzdr
Bart
 
 
     
BILI 
BMW FOR EVER

Nadwozie: E28
Model: 524 td
Silnik: 2443 cm3 TD
Rok produkcji: 1986
Dołączył: 10 Wrz 2008
Posty: 31
Skąd: Mogielnica
Wysłany: 20 Listopad 2008, 15:19   
   Imię: Paweł


bardzo ładny okaz ale szkoda
 
 
     
Bodżangmił 


Nadwozie: E12
Model: M535i
Silnik: m30
Rok produkcji: 80
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 2748
Skąd: Wyszków
Wysłany: 20 Listopad 2008, 23:48   
   Imię: Bodży


Gareth współczuję bo te e28 miało dla mnie pewien klimat(może przez te lampy a la e12)

Naprawdę szkoda tak nietypowej e28.

Życzę Ci następnej fajnej beemki i sugeruję e12 ;-)
 
 
     
Beatles 
Mr Zielona Otchłań


Nadwozie: E28
Model: e28 520iA Lachssilber met.
Silnik: m20b20
Rok produkcji: 1987
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 2836
Skąd: Kielce / Warszawa
Wysłany: 21 Listopad 2008, 08:27   
   Imię: Marcin


widziałem na żywo i na prawdę szkoda bardzo :evil:
ehh aż strach czasem wyjechać na ulicę...
_________________
Szczęśliwi spalania nie liczą!
 
 
     
eltomania
[Usunięty]

Wysłany: 21 Listopad 2008, 17:08   smutny koniec

Siemka...wspolczuje tobie ale co zrobic wypadki czasami chodza po ludziach i beemkach:-)) ale powiem ci ze ja tez tak mialem tylko wyprzedzalem samochod i nie zauwazylem wysepki i dwoma kolami trzepnołem tak ze postawilo mnie na chwile dwoma kolami do góry,oczywiscie felgi krzywe w 8 i zawieszenie syf ale dalem rade i co najwazniejsze buda nie dostala bo rozporki byly:-) uffffffffffff.Jesli chodzi o ciebie to powiem ci ze bardzo szkoda rozbierac jej ja bym robil :-x po malo najpierw przod po tem tyl ,wiem ze nie masz kasy i to znam po sobie ale serce sie kraja jak widze takiego rodzynka i potem slysze ze ma isc na czesci ja bym sie nie poddawaj walcz o nia ,jak by co to pomoge :mrgreen: z calego serca.POZDRO
 
     
Dexter528i 
PAŹDZIERZ 2014 :-)


Nadwozie: E28
Model: 518
Silnik: M10B18
Rok produkcji: 1982
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 2003
Skąd: Rychtal/Byczyna/cała Polska
Wysłany: 22 Listopad 2008, 01:58   
   Imię: Jakub


Gareth, współczuję. Bo wiem jak wygląda jazda w stolycy.

Znam nawet to miejsce i muszę przyznać że jest podłe. Sam kiedyś jadąc (niejednokrotnie) prawym pasem wskoczył bym na chodnik w tym miejscu.

Co do rozsprzedania auta na części to szkoda.

Gareth napisał/a:
Przednie zawieszenie jest w drzazgach

4 wahacze, 2 drążki kierownicze z końcówkami, środkowy drążek kierowniczy, 2 kolumny McPherson, 2 amortyzatory

Nie ma tego aż tak wiele. Co prawda koszt części może sięgnąć ok 2000zł.

Gareth napisał/a:
a tylna belka od uderzenia cofnęła się... Razem z podłogą

Zrób zdjęcia jak to wygląda. Najlepiej od spodu auta i pod tylną kanapą.
Popatrzymy i ocenimy.
_________________
Oo==||==oO
Jest:
RAT in progress '82 518 bez "i"

Było:
'83 ///M528i
'86 524td
'85 524tdA US
 
 
     
Shark 


Nadwozie: E28
Model: M535i
Silnik: M30B34
Rok produkcji: 11. 1985r
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 159
Skąd: Kopki
Wysłany: 28 Listopad 2008, 20:11   
   Imię: Tomek


Szkoda kolejnego zniszczonego e28 :-/ coraz mniej ich na drogach a zwłaszcza takiego dobrze utrzymanego i rzadkiego jak Twoja Antku :-( Co do jazdy po stolicy to powiem że za dobrze to mi sie tam nie jezdziło. Swego czasu odbywajac zasadniczą służbę wojskową mialem ta "przyjemność" poruszać się autem po Warszawie, tyle że był to wojskowy Star 266 więc nie bałem się jak o swoje auto ;-) Ale jakoś nikt mi sie nie pchał pod ta jeżdżącą bryłe metalu :-) Naprawde szkoda tak pięknego DC84 :-/
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,039 sekundy. Zapytań do SQL: 13