E12-E28

dmn88ck

Witam
Na początku roku stwierdziłem, że czas z "plastika" przesiąść się do klasyka

Doprowadziłem swoje stilo 3d do porządku w celu sprzedania ale nie wiedzieć czemu trochę było mi go szkoda więc odwlekałem sprzedaż jednocześnie rozglądając się za e30 w wąskiej lampie. Jakiś miesiąc temu trafiłem na ogłoszenie pokroju "e28- możliwa zamiana". Zadzwoniłem i po kilku dniach i przekonaniu przyszłego właściciela mojego fiata że skóra bez klimy to nie taka tragedia pojechałem do Kalisza i stałem się posiadaczem e28 z 1983 roku z silnikiem m20b20 +lpg.
Poprzedni właściciel twierdził, że kupił go od kogoś z rodziny ale potrzebuje czegoś dla małżonki więc bmw poszło pod młotek. Któryś z poprzednich właścicieli (nie wnikam który) postanowił chromy przerobić na shadow line. Na szczęście czarny mat bez problemów zszedł po przetarciu rozpuszczalnikiem. Kolejną modyfikacją było pomalowanie chromowanych zderzaków na czerwono. Z tym również się uporałem przy użyciu środka do usuwania starych powłok malarskich w sprayu. Niestety chrom na zderzakach stracił blask więc docelowo będzie trzeba szukać innych. Jeśli chodzi o budę to wygląda na na prawdę zdrową. Zaglądałem wszędzie gdzie tylko się w miarę możliwości da i stwierdziłem rudą tylko u podstaw przednich kielichów. Do wymiany chyba będzie jedynie maska która została kiepsko naprawiona oraz prawy błotnik (zamiennik).
Auto zaraz po zakupie oddałem do mechanika na wymiane pasków, rozrządu, płynów, olejów, filtrów. Wymieniony został również przegub elastyczny wału i uszczelniacze w skrzyni.
Przebiegu auta nie jestem w stanie stwierdzić bo zegary zatrzymały się na 160 tysiącach ale zastanawia mnie fakt że mechanik zalał mi olej mineralny 15w40 mobila skoro silnik był suchutki i nie było wycieków. Nie wiem co było wcześniej ale silnik chodził o niebo lepiej a teraz klekoce jak diesel. To samo dotczy skrzyni biegów. Też mam wrażenie że po wymianie oleju lewarek chodzi gorzej. Auto miało jeszcze problem z falowaniem na wolnych obrotach. Po wypięciu silniczka krokowego falowanie ustaje. Dorwałem używkę i po wymianie falowanie ustało, za to gasł przy dojeżdżaniu do świateł. Do tego dzisiaj rano miałem mały problem. Odpalił na strzała po czym zapomniałem że muszę zajrzeć do bagażnika więc musiałem go zgasić. Potem próbowałem go odpalić ale bezskutecznie. Akumulator jest nowy, rozrusznik sprawdzony więc problem leży chyba w pompie paliwa. Samochód na benzynie ma mniej siły niż na gazie a problemy z odpalaniem ustają po kilkukrotnym puknięciu śrubokrętem w pompkę paliwa.

Myślałem żeby jutro zmienić olej na półsyntetyk, wyregulować zawory i zamówić krokowy +pompkę paliwa. Jestem laikiem więc nie wiem czy dobrze kombinuje...

Przepraszam, że się tak rozpisałem ale to moje pierwsze bmw i jednocześnie pierwszy tak leciwy samochód więc będę potrzebował pomocy. W ramach rekompensaty postaram się wrzucić jak najszybciej fotki.
Pozdrawiam i czekam na opinie

Dominique

dmn88ck

Na wiosnę planuje malowanie całego samochodu. Wtedy też miałem zamiar zająć się tą rdzą obok kielichów. Ale może jednak ogarnąć to przed zimą? Jeśli chodzi o gaz to musi z przyczyn ekonomicznych zostać dopóki nie kupie drugiego auta. Z dwojga złego chyba lepsze m20b20 w gazie niż 1.6 w stilo

Dodam jeszcze że w piątek upolowałem bażanta. W zasadzie to on upolował mi klosz światła mijania od strony kierowcy. Z prawej strony też miałem pęknięcie. Zamówiłem na szybko jakieś zamienniki których jakość jest tragiczna. Te okrągłe chromy nie chcą się wcisnąć przez za dużą średnicę ale przynajmniej mogę jeździć.
Żeby nie było tak pesymistycznie napiszę,że dotarł do mnie dziś oryginalny lewy reflektor hella w świetnym stanie więc potrzebuje jeszcze prawego. Z listy "potrzebne na już" zostały jeszcze tylne lampy (obecne też były przerobione na shadow a po zmyciu farby chrom nie wygląda zbyt pięknie), prawy halogen, prawa strona atrapy oraz kliny szyb które już do mnie jadą

charlesdisney

Wstawiaj fotki

Gaśnie przy dojeżdżaniu bo dostaje za dużo powietrza, otwór w mixerze do powietrza jest za duży. Jedyna opcja to mniejszy palnik w mixerze. Całe szczęście mam tatę który produkuje mixery i części do lpg od 20 lat i u mnie podtlenek gazu śmiga świetnie ;D. Wszystko tak na prawdę to kwestia regulacji i dobrego dobrania mixera. (Chyba że sekwencja, to inna bajka)
Życzę powodzenia z bryką. I czekamy na zdjęcia

dmn88ck

Mikser to jest to ustrojstwo montowane zaraz za filtrem powietrza? Jeśli tak to u mnie dolot jest przekombinowany na stożek który jest poprowadzony poza komorę silnika zaraz za atrapą a zamiast miksera mam blos'a BRC. Za wariowanie obrotów może być odpowiedzialna nieszczelność tego dolotu?

charlesdisney

Tak, przez niego przelatuje powietrze i jednym wężem jest podawany gaz do niego. Też mam stożek. To jest główny powód gaśnięcia bo podmuch powietrza zdmuchuje cały gaz. Sprawdź gumę za przepływomierzem, może łapie fałszywe powietrze. Albo za niskie obroty są ustawione na reduktorze.

dmn88ck

W takim razie sprawdzę dokładnie szczelność dolotu.
Zakupiłem 6100 synergie+ Motula 10w40 i nowy olej do skrzyni na wszelki wypadek. Umówiłem się też na regulacje zaworów na przyszły tydzień.
Jeśli chodzi o stronę wizualną to odebarałem kliny szyb i upolowałem przedni prawy reflektor na allegro. Do tego właśnie rozpakowałem paczkę w której jest kierownica m tech 1 w oryginalnym obszyciu w na prawdę dobrym stanie

Skoro teraz w aucie siedzi m tech 2 to wieloklin będzie pasował?

Jeśli chodzi o zdjęcia to zrobie je jak tylko założę kliny, grill i atrapy.
Póki co znalazłem fotę jak auto wyglądało w dniu zakupu. Laminat przyklejony na sylikon już zdemontowany

dmn88ck

Kucharz

dmn88ck

Wiadomo że wszystko wyjdzie w praniu ale starałem się zajrzeć gdzie tylko się dało. Wyciągałem wykładzinę w bagażniku, podnosiłem kanapę, oglądałem podłogę od wewnątrz,nadkola, ściągałem boczki drzwi i mogę powiedzieć tylko tyle że jestem pozytywnie zaskoczony

W 10 letnim samochodzie z ocynkowanymi blachami łatwiej było znaleźć rdzę niż w tym 30-letnim.

Czekam na spinki do montażu atrapy więc składanie przodu trochę się opóźniło. Mam lampy w domu do których w sumie nie mam zastrzeżeń poza przybrudzonymi szkłami od środka. Macie jakiś skuteczny domowy sposób na wyczyszczenie ich czy trzeba oddawać do rozklejania i regeneracji?

Kliny z uwagi na niską temperaturę niestety będę musiał zamontować w zakładzie zajmującym się szybami więc poleżą jeszcze do poniedziałku

Diesel

Ja sypałem persil i telepałem... Chłopaki od e30 ode mnie też to robili i różnica jest spora.

dmn88ck

Różnica na prawdę ogromna tylko przydałoby się coś do dokładnego wydmuchania proszku ze środka bo trochę go zostało. Za to znikły zanieczyszczenia i mleczne zabarwienie szkła

Nelchael89

ale tak posypać po prostu? bez wody żadnej?

dmn88ck

Sam proszek bez wody. Miałem jedną lampę z pęknięciem do której dostawała się woda i odbłyśnik złaził płatami. Tak więc mycie w zmywarce albo zalewanie wodą nie jest bezpieczne mimo tego czytałem że niektórzy tak robią.

dmn88ck

Obiecane zdjęcia po umyciu i wsadzeniu klinów oraz sprężyn 80/40

Jak wspominałem cel na przyszły rok to nowy lakier w związku z czym mam dylemat. Wiem że lepiej byłoby użyć oryginalnego lakieru ale czasem mam ochotę go zmienić. Co sądzicie o pryśnięciu go na jakiś kolor w którym jeszcze nie ma e28? Zanim kupiłem e28 chodziło mi po głowie e30 w marrakesh brown ale taki rekin już jest u wschodnich sąsiadów więc odpada...
A więc unikat czy oryginał?

Ślivak

masz ochotę na nowy kolor to przemaluj... przy e28 taka zmiana może być fajna. e12 z innymi kolorami moim zdaniem zawsze wypadają gorzej niż ori.

swego czasu Kamil miał podobne dylematy.. w końcu nie wiem co zaważyło, że pozostał przy serii.

jak nowy kolor to może coś z poza palety BMW? młody jesteś to możesz szaleć.. e28 daje tyle możliwości <oko>

[a tak w ogóle jaki kolor wychodzi z VIN?]

dmn88ck

Jeśli chodzi o vin to niestety mam nowy nadany w Polsce w 1991 roku co jest sporą zachętą do odejścia od oryginału oraz pewnego rodzaju rozgrzeszeniem

Jest jakaś naklejka zinnoberrot ale nie wiem czy oryginalna czy doklejona.

Ślivak

albo Twój aparat dziwnie zdjęcia robi, albo ktoś kto malował Twojego rekinka nie widział Zinno

jest jeszcze szansa, że pod tylną kanapą masz słynną papierowa wklejkę...

Ja osobiście Zinno nie zamieniłbym, bo nowe jest piękne i nie było ich zbyt dużo ( czego Nasze forum nie potwierdza <y>

) - patrz samochód [b]cubici['ego/b], ale jak masz jakąś wizję to można by ją zrealizować

dmn88ck

Aparat pamięta komune więc kolorów nie oddaje

Jeśli chodzi o lakier to maska i przednie błotniki były malowane i kolor jest kiepsko dobrany. Na reszcie jest oryginał zmęczony życiem

Gdzie dokładnie jest ta naklejka?

Zdjęcia tego nie oddają ale na żywo mi najbardziej pasuje hennarot ewentualnie fuerrot.
Z tego co wyczytałem na forum w 83 nie było zinno więc ten typ odpada

Ślivak

Nelchael89

A ja jestem zakochany w kastanienrot - z teco co mi sie wydaje tylko na poczatku serii e28 bylo. Ale cos wspanialego - forumowe e12 wygladaja w tym lakierze przepieknie...