E12-E28

[Szalik1]

calkiem przypadkiem, bylo niedaleko i z ciekawosci pojechalismy zobaczyc, a ze cena okazyjna

no ale jest ALE, ogolnie wziałem z mysla rozebrania na czesci, nawet przez mysl mi nie przeszło zeby cos wiecej z tym zrobic, po przyjechaniu na miejsce jak wiadomo okazało sie ze zadnego szalu nie ma, ale tego sie nie spodziewałem, no ale jak juz przywieziona została, stała koło ładnego muru a nie pod stodoła i w towarzystwie biegajacych kur, usiadłem sobie w srodku no i sie zakochałem, jak widac fajny jasny srodek, chromy drewno , piekna sprawa, z blacha jest kiepsko, silnik cos tam odpala ale to najmniejszy problem, najgorzej blacha, cos tam ktos tam kiedys robił, napewno trzeba by rozebrac i dokładniej z kanału obejrzec, no tylko jak juz Bogumil wczesniej gdzies napisał ze nie warto tego ratowac no i tu chciałbym sie poradzic, bo wiem ze nie jest za dobrze, ale biorąc pod uwage ze w polsce jest pewno z 20 sztuk e12, z tego pewno polowa jezdzi jakos, to naprawde szkoda mi by było ją ciąc i wywozic, a co do silnika to 1.8 jak najbardziej mi odpowiada, latwo o czesci a w takim aucie o zapierniczanie nie chodzi, wiec jak najbardziej nie mam zadnych zastrzezeń, a ze roboty bedzie i to duzo to zdaje sobie z tego sprawe, nie siedze w temacie e12, ale chyba ciezko o cos w dobym stanie, no i zwlaszcza za takie pieniadze, a co do kwestii blachy to wiekszosc raczej byłbym sobie w stanie sam zrobic a i caly pojekt mozna w czasie rozciągnąc bo sie nie spieszy, mam czym jezdzic wiec mozna sie bawic ;-) a no i jest z tyłu ładny prosty zderzak, w e28 o taki ciezko :-P drzwi w sumie spoko, w bagazniku jedna dziura, progi i podłoga napewno nie za dobrze, lewa podłuznica, wiecej na chwile obecna nie wiem ale pewno cos sie jeszcze by znalazło :mrgreen:

no i ja na poczatek :mrgreen:
































Oryginalny kolor:





no i moja slicznaa która caly czas wozi mnie no i czasami filipa, nie chce zeby czuła sie zaniedbana ;-)

[Bodżangmił]

11 lat temu też mi wszyscy mówili żebym swojej 518i nie brał i nie ratował. Nie wiem co bym teraz hobbystycznie robił gdyby nie tamto auto. Może bym zbierał znaczki :-D

Powodzenia!

[Filip0]

Tak jak jakoś nigdy nie przemawiało do mnie E12, tak dzisiaj jak wsiadłem to całkowicie zmieniłem zdanie.

Jako, że ta o której mówimy na chwilę obecną jest bardzo zaniedbana to ten cholerny kawał blachy ma coś w sobie i naprawdę klimat niesamowity.

Niby 1.8, ale co kto lubi.. Chociaż do bujania się od czasu do czasu wystarczy.

Roboty przy Niej sporo, trzeba zrobic kalkulacje.. E12 to nie E28 których jeszcze trochę jest, żeby ją wysłac do huty.

[Ślivak]

;-) podoba mi się!
Na rozgrzewkę z jasnym wnętrzem:
http://www.ruylclassics.nl/bmw5206_eng.htm

[ŻbiQ]

Fajnie, że zdecydowałeś się ją wyrwać z tego "cmentarzyska"! Fakt, E12 to prawdziwy unikat w naszym kraju i szkoda by było zakończyć jej żywot w hucie. Z tego co napisałeś i co można zobaczyć na zdjęciach, przy piątce jest naprawdę dużo pracy, a co się z tym wiążę wysokie koszty odbudowy, nie wspominając o dostępie do części.

Ale dość tych negatywów ;-) Na pewno nie raz widziałeś fotostory z odbudowy jeszcze starszych aut, których połowę bryły ubyło zjedzone przez rdzę, a i tak ktoś postanowił dać im drugie życie i cieszyć się ich blaskiem. Ty masz praktycznie kompletny samochód, który nie wymaga aż takich inwazji, a zobaczysz jak dobrze go umyjesz, odświeżysz i poświęcisz chwilę na polerkę, że nie będziesz chciał od niego odejść ;-)

Ten oryginalny kolor jest świetny, a z tym jasnym wnętrzem tworzy nietuzinkową kompozycję.

Również trzymam kciuki i czekam na dalsze prace! Powodzenia!

[Dominique]

Tak jak powiedział ŻbiQ, umyj dobrze samochód, poodkurzaj i powycieraj środek, a sam dobrze będziesz wiedział, co z nią dalej zrobić :twisted:

[Szalik1]

srodek to trzeba wyciagnac i podłoge obejrzec bo akurat srodek bez czyszczenia wyglada na moje oko bardzo dobrze ;-) zobaczymy "kanał prawde Ci powie" heh no i wyjecie wykladziny tez powinno pomóc ale cudów to sie raczej nie spodziewam, napewno kolorowo nie bedzie :-?

mycie i sprzatanie napewno nie pomoze w walce z ruda i szpachla ;-) chyba ze cos odpadnie to mniej skrobania bedzie :mrgreen:

[Filip0]

Byłem zobaczyc teraz...

Kuuuuurde - E12 są zajebiste! :mrgreen:

[Bodżangmił]

[Filip0]

Tak źle w ciemności nie wygląda Wojtuś :-P

Powiedziałbym, że nawet prezencja jest.

[Szalik1]

jest progres, stoi juz pod domem, jak bedzie chwila to trzeba bedzie z kanału obejrzec ;-) ale nie jest chyba za dobrze :-> chciałem ja odpalac no ale bral linki od gazu no i stacyjki niestety ale zobaczymy ;-)

[Szalik1]

silnik odpalony, wyregulowany, chodzi odziwo nawet ładnie, odpala na dotyk, no ale jest ale, blacha jest ogolnie tragiczna, podłoga dziurawa az do podłuznicy, progi sito, nadkola jako jako ale tez dziurawe, przedni pas tez niezbyt dobrze, polka na akumulator, bagaznik, tylne nadkola do wymiany, mysle ze jeszcze w trakcie prac wyszloby drugie tyle roboty, no i mam wielki dylemat bo na złom szkoda, a znowu roboty tyle ze szok, a w sumie robic moge tylko na dworze wiec duzo zalezy od pogody, szczerze mowiąc nie mam zielonego pojęcia co robic z tym fantem, chyba musi jeszcze troche poleżakowac i dojrzeć, aha no i drzwi tez dziurawe jak i podlużnice tez nie za dobrze, najgorsze jest to ze ktos juz cos tam kiedys robił i poprawianie tego nie bedzie napewno przyjemne, należałoby wszystko wywalić, powycinać i zrobic od nowa, nie mam koncepcji totalnie .... i niech mnie ktos oświeci czy 4 tłoczkowe zaciski z przodu to normalna sprawa bo jak zobaczyłem to troche sie zdziwiłem co one tam robią ... :roll:

jak znajde troche czasu i ogarne e28, to wywale caly środek i wrzuce jakies fotki ale nie wiem czy ktos chce to oglądac :mrgreen:

[Ślivak]

nie myśl o całości napraw na raz, bo to przeraża

metoda małych kroków. zobacz kiedy Szymon aka rychu66a projekt zaczynał:
http://e12-e28.pl/viewtop...der=asc&start=0

może daj sobie jeszcze więcej czasu. może nie rozbieraj całości na raz. nie każdemu ta metoda pracy służy.
możliwe, że kolejnym krokiem jest teraz nic nie robić. tak jak piszesz niech "poleżakuje i dojrzeje"
no stress ;-)

[Szalik1]

nie no nie przeraża, bo to jest kilka dni roboty, w wakacje troche czasu od rana do wieczora, kilka dni i blacha zrobiona, tylko grzebania duzo i poprostu nie wiem czy warto, gdyby to było e28 to poszukal bym sobie poprostu innej tak jak zrobiłem :-P ale z e12 nie ma tak łatwo ..... a jak mowiłem na złom i na czesci szkoda bo super autka ;-)

[Filip0]

Jak ją potniesz to koniec znajomości...

[Bodżangmił]

Zaciski czterotłoczkowe z przodu w e12 są w każdej wersji silnikowej.

Z blachą w tej e12 to nie jest kilka dni roboty ;-)

[Szalik1]

no dobra moze troche przesadziłem, ale najwiekszy problem to progi bo tego jeszcze nigdy nie robiłem :-P no ale kiedys trzeba sie nauczyc a pozatym jak sie chce miec zrobione dobrze to trzeba to zrobic samemu, podloga juz lepiej, a reszta do ogarnięcia, tylko pytanie czy warto czy nie warto....

[Bodżangmił]

Nikt Ci nie odpowie na pytanie, warto czy nie warto, na forum internetowym. Sytuacja jest na tyle złożona, że nikt o zdrowych zmysłach nie weźmie odpowiedzialności za rady,które mogą znacząco wpłynąć na Twoją najbliższą przyszłość. Nie znamy realiów w jakich się obracasz i jakie masz wymagania co do auta.

[_KaMiK_]

stary, tak jak opisałeś swoja e12 to jakbyś słyszał moje słowa dotyczace mojej e28...
fakt przerażajace jakby ogarnąć całość na raz w głowie ile kasy, czasu i stresu...
dzień w dzień budze i zasypiam z myslą o zbliżajacym sie remoncie, czy "podołam" wyzwaniu, zakres prac +/- jak u Ciebie. No ale kto nie walczy ten nie ma

[Szalik1]

[misza]

Fajna piątka, myślę że warto ją robić ale decyzja należy do ciebie. Najlepszym rozwiązaniem było by ją rozebrać i oddać do piaskowania, ten zabieg na pewno Ci pomoże podjąć decyzję.

Pozdro

[_KaMiK_]

no to zobaczysz na ytp chyba ze wczesniej ja odwiedze Ciebie

[franekkimono76]

Ja napisze tak.... Jeśli baza nadaje się do odnowy to rób.

Wszyscy dobrze wiemy że kupno zdrowej e12 w dniu dzisiejszym graniczy z cudem ( mnie się udało :mrgreen: ) albo jest to temat poza naszym zasięgiem finansowym.

W samej Warszawie są 2ie e12 o których wiem i nie wydaje mi się żeby było więcej.

Chciałem sprzedać swoją kilka tygodni temu i nawet był potencjalny kupiec z tego forum ale wycofałem ofertę po tym jak odczułem zazdrosne spojrzenia kierowców e60 i f10.

Moja e12 jest zdrowa jak dzwon (takie szczęście w kupowaniu) mam do zrobienia kosmetykę i nic więcej.

Więc lecz ją choćby kilka lat bo naprawdę warto

[Przemas1345]

Ja jak ogołociłem moją ze wszystkiego to pomyślałem, że w niezłe gó...o wdepnąłem. Progi zgnite, podłoga zgnita(jak ją wyciąłem to normalnie auto niczym z Flinstonów), tylne nadkola to wydarłem ręcznie, przednie nie wiele lepiej. Odbudowa zajęła wiele godzin, po paru latach od rozpoczęcia jeszcze jest parę rzeczy które bym poprawił, lecz cóż mogę powiedzieć: było warto, zdaję sobie sprawę z tego że być może pieniądze i czas włożone w to auto nigdy mi się nie zwrócą ale przecież nie o to chodzi i dlatego nadal pracuję nad moją "babunią". Odbudowałem ją sam i to daje mi ogromną satysfakcję,i do tego reakcja ludzi na ulicy(dają ci do zrozumienia że odwaliłeś kawał dobrej roboty), a przyjemność z jazdy"bezcenne", dlatego uważam że było warto i już. Oczywiście decyzja o remoncie należy tylko do Ciebie, musisz wiedzieć czy "dasz radę". Ja trzymam kciuki. Powodzenia :mrgreen:

[Filip0]

Jak on nie wie za co się zabrac, to jeszcze sobie Ogórka w tym tygodniu kupił Księciunio :-P

[ŻbiQ]

[M-EJ]

Jestem ciekaw jaki przebieg ma :mrgreen: Kiedyś , bodajże 2007 rok pstrykałem fotki jednej E12 która sie przewijała. Tak wyglądał fotel kierowcy przy przebiegu 430tys :mrgreen:

[Szalik1]

w mojej drugiej e12 tez tak fotel wyglada :-P

[Melchior]

http://www.autim.com.pl/mbinter/mb.html może ta firma ci pomoże przy odbudowie e 12 lub nawet przy e3

[_KaMiK_]

kurde nie wiedziałem że oni tacy extra hiper cool. bywam obok kilka razy dziennie więc jak znajde chwile to podejde i popytam co tam jak tam