bubaspaxx - 19 Wrzesień 2008, 13:43 No no goofy pięknie idziesz.Oby tak dalej.mam pewne obawy co do wytrzymalości karoserii przy takiej mocy.jak wiemy belki lubią się przestawić i auto zostawia 4 ślady :-/ ,e34.e36, i nowszych 
kilka razy spotkałem się z opinią że najbardziej wytrzymałą karoserią dla dużego silnika jest e30.nie wiem ile w tym prawdy,ale w e21 z racji wieku karoserii,podzespołów i mocy tego diabła pod maską trzeba by się zastanowić nad wzmocnieniami ;-) Życząc dalszych sukcesów,pozdrawiam :-> goofy - 28 Wrzesień 2008, 17:52 witam Z racji tego że auto ma problemy z trakcją podczas ostrego ruszania szukałem do niego szpery. Wertując wszystkie dostępne aukcje natrafiłem na szpere 40% od e24 z całą belką ,wahaczami,tarczami i zaciskami od e21 323i  Telefon do właściciela krótka rozmowa i w drogę ;-)
Dyferek ma system zapobiegający wyciekom oleju , olej wyrzucony odpowietrznikiem wraca do dyfra a gazy uciekają :-) - fajny patent co? 
O szperze 40% nawet nie marzyłem - myślałem, że jak uda się dostać 25% to będzie dobrze a tu taka miła niespodzianka
Teraz trochę pomyślunku aby to wszytko dobrze zamontować ale skoro ktoś już to wcześniej zrobił to myślę że i ja nie będę miał z tym problemów,wszystko wyjaśni się w najbliższym czasie ;-) goofy - 27 Październik 2008, 21:22 z powodu oczekiwania na poduszkę pod szperę prace nad projektem nieco zwolniły i nie opisywałem postępów zrobionych w między czasie postanowiłem nieco wzmocnić karoserie montując rozpórki kielichów przednich i tylnych w tym celu pożyczyłem od kolegi rozpórkę oferowaną na allegro dedykowaną do e21 ponieważ miałem pewne obawy czy nie będzie haczyć o kolektor dolotowy jak się później okazało moje obawy były słuszne i rozpórka nie pasowała :-/ haczyła właśnie o kolektor mało tego jeszcze o przepustnicę i silniczek krokowy :-/ postanowiłem więc wykonać rozpórkę własnego projektu ;-) tokarz dotoczył mi odpowiednie pierścienie z blachy 4mm następnie nawierciłem otwory w wymaganych miejscach i dospawałem do nich odpowiednio ukształtowane płaskowniki również z blachy 4mm następnie z profilu 20x40x2 po właściwym ukształtowaniu (w dwóch miejscach jest przegięta w celu ominięcia kolektora,przepustnicy i silniczka krokowego ) wykonałem rozpórkę na jej końcach wspawałem tulejki żeby wszystko wyglądało niczym jak te oferowane od producentów zajmujących się wykonywaniem rozpórek ;-) a całość prezentuje się następująco : 
rozpórkę do tyłu również postanowiłem wykonać samodzielnie ponieważ te dedykowane do e21 były montowane tylko na jedną śrubę z kielicha :-/ a z racji tego że w przyszłości do rozpórki będą jeszcze dodane wzmocnienia podtrzymujące dyfer ( fotorelacja i opis będzie po zamontowaniu szpery,wszystko jest już przemyślane i plan prac opracowany ) rozpórka taka okazała by się najprawdopodobniej za słaba i w tym przypadku wykonanie było bardzo podobne z tym że nie trzeba było nic kombinować z kształtowaniem profilu tylko z innym dopasowaniem płaskowników przyspawanych do pierścienia a wygląda to mniej więcej tak: 
a to główny konstruktor,wykonawca i pomocnik nad projektem e21 335i nasz kolega z forum shark w trakcie dopasowywania profilu do tylnej rozpórki ;-) 
shark jeszcze raz dzięki za dotychczasową pomoc przy realizacji tego projektu Shark - 4 Listopad 2008, 20:25 Oj czuje że znowu spędzę sobote w bagażniku e21 jak bedziemy dorabiać wznocnienie poduszki dyferencjału :mrgreen: goofy - 5 Listopad 2008, 23:51 nie tylko sobotę ale i poniedziałek ;-) wiesz nie chcę zabierać Ci tej "przyjemności" :-P przynajmniej tam masz ciepło :mrgreen: goofy - 1 Grudzień 2008, 00:24 witam po długiej nieobecności spowodowane było to komplikacjami podczas montażu dyfa ale wszystko dobrze się skończyło postaram się teraz troszkę przybliżyć poczynione postępy jako że belka którą kupiłem razem z dyfrem miała już zrobione mocowania aczkolwiek nie było to zrobione po naszej myśli więc postanowiliśmy zrobić wszystko od nowa ;-) po odcięciu mocowań z belki zaspawaliśmy profile otwarte w celu wzmocnienia,przy okazji opuściliśmy trochę dolną powierzchnię do dołu w celu zwiększenia prześwitu dyfra między podłogą auta a dyfrem wygląda to mniej więcej tak 
następnie do oryginalnego kawałka obudowy z belki e24 (ta górna część) przyspawaliśmy odpowiedniej długości kawałki blach (4mm) później po ustawieniu gotową "obudowę" przyspawaliśmy do belki 
później w celu wzmocnienia dospawaliśmy do boków "obudowy" i górnej powierzchni belki małe trójkąty 
jednym słowem belka gotowa ;-) następnie przyszedł czas na montaż poduszki jako że dyfer nie mieścił się pod podłogą auta musieliśmy wyciąć kawałek wnęki na koło zapasowe :-/ w miejscu oryginalnej belki/podłużnicy wspawaliśmy dużo grubszy kawałek profilu następnie po nawierceniu otworów i wspawaniu w środek odpowiednich tulejek zapobiegających zgięciu profilu podczas dokręcania poduszki przykręciliśmy poduszkę do profilu,automatycznie mieliśmy już teoretyczny zarys jak zrobić mocowanie pod pozostałe śruby w tym celu na specjalnej gientarce dopasowaliśmy profil idealnie pod półkole koła zapasowego 
kolejną rzeczą było odpowiednie przecięcie i pospawanie profilu po nawierceniu otworów również wspawaliśmy tulejki aby nie pogięło profilu podczas dokręcania następnie zrobiony już profil przyspawaliśmy do karoserii 
po przykręceniu dyfra,półosiek i poduszki wszystko pasuje idealnie , jak to mówią polak potrafi
teraz zostało tylko zamknąć ten kawałek wyciętej wnęki po kole zapasowym dokupić odpowiedniej długości śruby ponownie skrócić wał i zrobić rozpórki o których pisałem wcześniej ale to wszystko w najbliższym czasie... goofy - 30 Grudzień 2008, 18:54 po dłuższej nieobecności postaram się przedstawić ostatnio poczynione postępy w projekcie ;-) jak już wcześniej pisałem planowałem jeszcze dorobić jakieś wzmocnienia mocowania dyfra jako że dyfer nie jest oryginalny lecz pochodzi od e24 jego montaż wymagał dość dużo przeróbek największe zmiany były w jego mocowaniu do belki ( o tym pisałem już wcześniej ) wracając do tematu,do wcześniej wykonanej i zamontowanej rozpórki dospawaliśmy odpowiednio ukształtowane kawałki płaskowników następnie do śrub mocujących poduszkę dyfra dopasowaliśmy kawałek blachy i do niego również dospawaliśmy kawałki płaskowników następnie na końcach odpowiednio przyciętych profili przyspawaliśmy tulejki i połączyli wszystko za pomocą śrub wygląda to mniej więcej tak: (fotka słabej jakości ponieważ robiona telefonem) 
pod maską zostało już tylko zrobienie jakiegoś porządnego mocowania filtra powietrza: silnik i cały osprzęt już na miejscu : 
do zakończenia etapu związanego z mechaniką zostało już tylko dopracować parę elementów (tu coś puka, tam obciera) auto na dzień dzisiejszy prezentuje się mniej więcej tak : 
następnym etapem będzie rozebranie auta do ostatniej śrubki i zrobienie blacharki ale o tym postaram się informować was na bieżąco... goofy - 3 Luty 2009, 02:09 po długiej nieobecności spowodowanej brakiem ogrzewanego garażu prace przy projekcie trochę zwolniły :-/ korzystając z poprawy aury i dostępu do ogrzewanego garażu dorobiliśmy wreszcie porządny układ dolotowy ... chciałem założyć oryginalną obudowę filtra powietrza ale niestety nie bardzo by się zmieściła pod maską :-/ dokupiłem więc odpowiedni filtr stożkowy ,gumową redukcję,opaski i kawałek wypolerowanej rury aluminiowej dorobiliśmy odpowiedni uchwyt aby to wszystko jakoś ładnie wyglądało pod maską a prezentuje się to mniej więcej tak : 
jakby ktoś kiedyś wyciągał silnik m30 razem ze skrzynią z nadwozia e21 to na prawdę nie polecam takiego zabiegu ... lepiej już odkręcić te parę śrub i wyciągnąć osobno skrzynie i silnik przez to zgiąłem lekko pas przedni i wgniotłem tunel środkowy :-/ jakby nie było jest z niego kawałek klocka
po dopasowaniu wszystkiego i wyeliminowaniu ostatnich stuków i dziwnych odgłosów przyszedł czas na rozebranie auta praktycznie do zera (na razie został tylko układ kierowniczy i zawieszenie ) 
następny etap w projekcie to zrobienie blacharki ... za tydzień postaram sie porobić zdjęcia miejsc wymagających naprawy blacharskiej ;-) M-EJ - 3 Luty 2009, 12:58 Będzie killer :twisted: Bart - 6 Luty 2009, 22:07 Czekamy czekamy ;-) goofy - 8 Luty 2009, 21:02 korzystając z pięknej wiosny tej zimy ;-) przechyliłem auto na bok i umyłem podwozie po wyschnięciu porobiłem zdjęcia miejsc wymagających naprawy blacharskiej przy rozbieraniu auta okazało się ze przednie błotniki nie były jeszcze nigdy odkręcane :-) więc miejsca w karoserii gdzie są one zamontowane są w bdb stanie,widać nawet gołą blachę 
podobnie było również i z lewej strony słupki A są w bdb stanie niema ani grama rdzy błotniki do wymiany drzwi maska i klapa bagażnika w db stanie maja kilka wgnieceń i gdzieniegdzie powierzchowną rdzę niestety miejsca gdzie są stopki pod podnośnik dość mocno skorodowane (prawa strona już kiedyś robiona... :-/ w lewej wyskoczyła dziura ) 
pas przedni w stanie bdb gdzieniegdzie tylko powierzchowna rdza 
prawy próg do wymiany lewy do uratowania 
prawy kielich bez oznak rdzy 
lewy kielich widać delikatne rozpychanie blach czyli do roboty i przed kielichem ktoś nawiercił dziur :-/ 
podłużnice dość zdrowe ale na jednej jak i na drugiej w tym samym miejscu wyskakuje powoli dziurka czyli do roboty 
tylne nadkola we wnętrzu auta do roboty lewy ma już dziurki prawy widać że już sadzi blachę 
we wnętrzu bagażnika nadkola w dość dobrym stanie ale przy tej blaszce co montuje się rurę do tankowania dość skorodowane zobaczymy jeszcze co będzie jak zedrzemy tą konserwację 
niestety dwie reperaturki do wymiany (mają zaklepane ranty :-/ ) podłoga w db stanie w jednym miejscu wgnieciona (na jakimś progu albo coś w tym stylu) ale wszystko jest do wyklepania podłoga bagażnika w db stanie gdzieniegdzie powierzchowna rdza komora silnika w bdb stanie brak oznak rdzy podszybia w db stanie gdzieniegdzie powierzchowna rdza dach w bdb stanie ma tylko dwa małe wgniecenia okolice tylnych lamp dość skorodowane 
jest trochę do zrobienia ale patrząc na stan innych karoserii jakich szukałem do projektu moją oceniam na jakieś +dst Bart - 8 Luty 2009, 21:13 Wydaje mi się że jak na E21 nie jest źle ;-) Blacharka we własnym zakresie :?: goofy - 8 Luty 2009, 21:32
jak widzisz wszystko do tej pory robimy sami :-) blacharkę również będziemy robić samodzielnie... sprzęt jest,umiejętności również a co najważniejsze to zapał do pracy wole wiedzieć co i jak mam zrobione ;-) jedyne co zlecę profesjonalistom to malowanie... reszta we własnym zakresie Bart - 8 Luty 2009, 21:42 No to trzymam kciuki ;-) goofy - 22 Marzec 2009, 22:45 witam kiedy wreszcie zrobiło się w miarę ciepło przeprowadziłem auto do miejsca w którym będziemy robić blacharkę... podnieśliśmy go trochę do góry w celu lepszego dostępu do progów 
na karoserii niema praktycznie już ani jednej śrubki i w dwie osoby spokojnie podnosimy całą budę do góry, tak na moje oko waży ona coś koło 150-200kg nie tracąc cennej soboty zabraliśmy się za wymianę tylnej reperaturki po dopasowaniu samej reperaturki 
i obrysowaniu jej na karoserii wycieliśmy oryginalną reperaturkę, ku naszym oczom ukazał się piękny widok w postaci braku rdzy na wewnętrznym nadkolu :-) jedynie w miejscu łączenia z podłogą bagażnika jest rdza :-/ 
zastanawia mnie czy ta niby konserwacja w postaci tak jakby zastygniętego oleju jest oryginalna czy to robił już któryś tam właściciel,dodam że całe auto od środka jest pokryte czymś takim ... goofy - 29 Marzec 2009, 19:24 witam po zakupie nowych progów prosto z ASO 
zabraliśmy się za jego wycięcie,zgrzew po zgrzewie lut po lucie i próg wyszedł ;-) fakt że zajęło nam to całe popołudnie ale chcąc wspawać w to samo miejsce nowy próg należało to zrobić ostrożnie żeby nie uszkodzić elementów 
gdzieniegdzie rant na wewnętrznym progu przegnił na wylot i trzeba będzie wspawać nowy kawałek blachy... a gdzieniegdzie jest tylko powierzchowna rdza jak widać na pierwszej fotce oryginalne progi nie biegną przez całą długość auta tylko na wysokości drzwi chowają sie pod błotnikiem w celu uratowania dolnego rantu błotnika musiałem kupić progi z zamiennika wybór padł na klokkreholm-a i jakież było moje zdziwienie z oznaczenia do jakiego modelu są przeznaczone
e21 325... ciekawe kiedy takie produkowali po zdarciu konserwacji z wnętrza nadkola ukazał sie bardzo nieładny widok :-/ 
ale troszkę metaloplastyki i wszystko będzie jak należy ;-) piter_gda - 6 Kwiecień 2009, 02:13 witam widze że szedleś konsekwentnie do przodu i projekt masz już prawie ukończony :-D Nagrywaliście jakieś filmiki z jazd próbnych? Masz coś na necie? Jedynie nie pasują mi te felgi. Zostawiasz czy zmieniasz? Ogólnie projekt super wykonanie super widać mnustwo wlożonej pracy RESPECT :-D pozdrawiam goofy - 6 Kwiecień 2009, 14:48
prawie... robi wielką różnicę :-P moim zdaniem to dopiero początek góry lodowej biorąc pod uwagę fakt że auto robimy tylko w weekendy wszystko niestety przeciąga się w czasie :-/ jak to mówią małymi kroczkami ale zawsze do przodu ;-) felgi jak narazie zostają te a w przyszłości widzę tylko dwa wyjścia BBS RS albo ALPINA...
dzięki staram się jak mogę ;-) Bartolommeo - 6 Kwiecień 2009, 22:11 Szczerze się przyznam, że dopiero teraz po tak długim czasie przejrzałem ten temat rzetelnie od początku do końca... Podsumowując - wielki szacunek, szczerze podziwiam wkład pracy i pieniędzy których, co by nie mówić, idą całe wory :-/ goofy - 6 Kwiecień 2009, 22:48
zapraszam częściej bo myślę że dopiero teraz będzie się coś powoli działo... pieniądze rzecz nabyta a satysfakcja z pracy nad rekinem bezcenna ;-) Bartolommeo - 6 Kwiecień 2009, 23:14
Oj tak, chciałoby się tylko życzyć jak największej zdolności i umiejętności nabywania 8-)
Nie do kupienia - to trzeba przeżyć ;-) Dominique - 7 Kwiecień 2009, 13:27 Ja cały temat śledzę od początku i za każdym razem jak przeglądam fotki i opisy to zastanawia mnie jedna rzecz...czy tym potworem da się w ogóle jeździć :?: :!: i nie chodzi tutaj o jazdę bokami bo to oczywiste że się da, ale co z jazdą do przodu?hehe :-P Niebagatelna moc przy niskiej masie+perfekcyjne wykonanie. Jaram się tym projektem niesamowicie :twisted: Szykuje się gruba maszynka do zamiatania ulic. Wielkie uznanie za wykonaną pracę i oby dalej wszystko szło zgodnie z planem :-) Trzymam kciuki. Bodżangmił - 7 Kwiecień 2009, 13:47 Kibicuję temu projektowi.Oby tak dalej do przodu. Mati - 7 Kwiecień 2009, 15:57 Ja także. I mam nadzieję, że zawitasz na Youngtimer Party 8-) goofy - 7 Kwiecień 2009, 20:22
powiem tak auto uczy pokory i raczej z gazem należy obchodzić się delikatnie ;-)
zastanawia mnie co rozumiesz pod pojęciem "perfekcyjne wykonanie" bo do perfekcji to mu jeszcze daleko
dzięki chłopaki :-) a na YP pojawię się na pewno jak tylko skończę projekt ;-) jak dobrze pójdzie i wyjaśni się kilka spraw będzie m30b35T ale na razie ciiii... ;-) goofy - 20 Kwiecień 2009, 21:01 jednym słowem rudy mnie dobija :-/ potrafi wejść dosłownie wszędzie niby na pierwszy rzut oka blacha wydaje sie w porządku a po dokładnych oględzinach coś zaczyna się już dziać ale niema tego złego co by na dobre nie wyszło ;-) tak wygląda odtworzony przedni narożnik wewnętrznego progu 
załatana dziura w lewym prawym narożniku,powiem więcej każda blacha na zakładkę zgrzew i lut wygląda niczym jak w oryginale było trochę z tym zabawy ale efekt też jest ciekawy ;-) dodam że nawet wspawywana blacha pochodzi ze stajni BMW a dokładniej z mojej byłej 535i US 
odtworzona tylna część wewnętrznego progu 
odtworzona środkowa część wewnętrznego progu,widać także wspawaną nową dolną część słupka B 
wewnętrzny próg odtworzony w całości 
za tydzień wreszcie wspawamy próg fotorelacja i opisy wkrótce ;-) Pablo - 23 Kwiecień 2009, 11:12 Świetna robota! Bardzo mi się to podoba 8-) Czekam niecierpliwie na dalsze relacje! Miłosz - 23 Kwiecień 2009, 20:34 Ja rowniez czesto tu zagladam, i choc tak odbudowywany samochod widzialbym chetniej z orginalnym odremontowanym silnikiem pod maska to i tak pelne wyrazu podziwu i szacunku dla projektu. Chyba nikt do tej pory nie robil tu tego wnikliwiej. goofy - 23 Kwiecień 2009, 22:18
na początku też miałem takie podejście ale stwierdziłem że w pełni odrestaurowanych e21 jest już trochę... a w pełni odrestaurowanych e21 z silnikiem m30 jest na pewno dużo dużo mniej a że chciałem mieć coś unikatowego to będzie 335i jakich mało ;-) goofy - 3 Maj 2009, 09:31 przed wspawaniem progu założyliśmy drzwi ustawali szczeliny i dopasowali ułożenie progu względem drzwi próg już na swoim miejscu a wygląda to mniej więcej tak : 
po skończeniu prac nad progiem zabraliśmy się za tylne nadkole na razie wycieliśmy tylko zgnity element przy rurze wlewu paliwa 
po długich poszukiwaniach udało mi sie znaleźć karoserię z idealnymi tylnymi nadkolami buda miała dzwona z przodu także wyciąłem z niej sam tył 
|
||||||||||||||||||||||||||||
