E12-E28

[efzet]

Ciężko nagrać coś lustrzanką podczas jazdy... może GoPro od kumpla pozycze. No i nie gwarantuję, że akurat wtedy zegary będą działać... :mrgreen:

[Kamil]

no nagraj coś bo się nie doczekam :roll:

[efzet]

Z cyklu - każdy dzień z E28, to nowa przygoda. Wczoraj zdejmowałem nadstopnicę, żeby poszukać modułu centralnego. No i przy okazji musiałem przypadkiem odłączyć wężyk pompki płynu do sprzęgła. Sprzęgło się zapowietrzyło - dzisiaj holowanko na kanał...

[efzet]

Przygód z rekinem koniec. Upał, zmęczenie, noga się pośliznęła, nie wyhamowałem. :cry:

[ŻbiQ]

:?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:

[VaRiot666]

[efzet]

Stałem w korku w centrum. Auto przede mną podjechało kawałek bliżej, auto przed nim zatrzymało się, żeby puścić pieszych. Ja dojeżdżałem do tego przede mną, noga ześlizgnęła się z hamulca, jak zahamowałem było już za późno.



Pas przedni dolny w miarę żyje, ucierpiały: Pas górny (nie wiem jak to nazwać), reflektory długich, atrapy, nerka, chłodnica, wiatrak, maska. Podłużnice wyglądają na całe.

[Kamil]

osz ty :-x
ale niefart :-/

[efzet]

Szkoda, że ładną budę znaleźć, to jak igłę w stogu siana... Bo robienie tej chyba już odpuszczę. Poobijana z każdej strony, lakier w różnych odcieniach, pordzewiała.

[VaRiot666]

a co Ci tam pod maską poszło :?:

[efzet]

No tak jak napisałem, prócz pasa i chłodnicy (może jeszcze wiatrak, ale raczej nie) to pod maską wszystko wygląda na całe. Głównie blacha i plastik ucierpiały.

[VaRiot666]

A jak zderzak i pas przedni :?:

[efzet]

Zderzak pogięty, a pas tak jak napisałem wyżej. Dolna część pasa (od miejsca gdzie trzyma się zderzak do dołu) wygląda na całą, górna jest w stanie beznadziejnym.

[Kucharz]

takie uszkodzenie to żadne, ratuj!

[Herdzik]

No właśnie :) ratuj.
zdziwiony jestem że nie chcesz tego ratować

[Kamil]

ja zdziwiony jestem że nie wyciąłeś dziury w pasie pod ta chłodnice :-P

[StarZcarZ]

Rekin zanurkowal przy hamowaniu i uszkodzil gorne elementy.
Mysle, ze w takich sytuacjach, gdzie predkosci nie sa duze juz lepiej walic bez hamowania ,
zeby auto nie nurkowalo przodem . Latwo mowic ale z instynktem sie nie wygra i czlowiek cisnie po heblach z automata.

Bez przesady z tym poddawaniem sie kolego, jak maska sie otwiera to mozna, wrecz trzeba auto naprawic.
Kibel, wspolczuje oczywiscie ale na serio nie wyglada to na tyle zle zeby ja zlomowac.

Do wymiany masz pas przedni (gorny) i maske.
Boki zderzaka nie powinny byc mocno zdeformowane, a wiec do wymiany bylaby tylko centralna czesc.
Plus lampy i troche plastiku.

Z ta naprawa musialbys sie udac do warsztatu, gdzie posiadaja spawarke punktowa.
Pas przedni jest elementem konstrukcyjnym i jest on wspawany punktowo z karoseria.

Przed naprawa warto by bylo zbadac geometrie.

[luther]

Ja też uważam, że musisz ratować. Zrób fotki uszkodzonych elementów i zadzwoń do Rafała albo Miłosza z pytaniem ile będą kosztować używki w dobrym stanie.

[frym]

Stary niepanikuj temat jest do ogarniecia i to za nieduzym wkladem kasy gdybys urwal pol przodu no to do kasacji ale w tym wypadku to naprawiaj

[VaRiot666]

[efzet]

[szuger]

Efzet, ja miałem to samo, baba mi wjechał a ja w nią. to było ze 4 lata temu. miałem takie same uszkodzenia.



Byłem smutny ale powiedziałem sobie że nie ma bata. I z ojcem audi-cą naciągnęliśmy przód trocha młotami poklepaliśmy, i kształty wróciły. był ulep ale już nie straszyła.



A jak będziesz miał kaskę to zrobisz na czysto. nie daj się złąmać.

Powodzenia!!

[szuger]

ja bym prostował to co jest, jak jest zdrowe, graty na forum , tak ja Variot pisze powinieneś coś dostać. lampy, chłodnica. w 500zł zmieścisz się jak dobrze pójdzie i masz jeżdżące auto , co prawda nie estetyczne. ale to zawsze Rekin!!! i wiesz co masz

[efzet]

Decyzja podjęta. Mimo to, iż mój mechanik może się tego nie podjąć (ze względu na to, że wzmocnienie czołowe już raz było zmieniane), będę to naprawiał. Będzie to kupa złomu, ale przynajmniej będzie. Prędko pieniędzy na nową budę miał nie będę, a gdy się przeprowadzę nie mogę zostać bez auta. Także niedługo na forum pojawi się ogłoszenie o chęci kupna wzmocnienia czołowego i paru innych gratów... ;-)

[StarZcarZ]

To pozytywnie efzet! Tragedii nie ma, a na pewno forumowi rozbieracze pomoga.

[Filip0]

Co to drugiej budy to moze chłopcy ze Wschowy będą coś mieć niedługo :-P

Szkoda ścinać tą Ete, ostatni co tak zrobił to nie kto inny jak nasz ojciec dyrektor...

Ratuj ;-)

[efzet]

Wzmocnienie czołowe już jedzie do mnie.

[efzet]

Panowie i... Panowie... ;-)
Z dniem dzisiejszym Bettsy wróciła na drogi. Łączny koszt naprawy ok. 1750zł... Bez niespodzianek się nie obeszło ale w końcu. Wzmocnienie które kupiłem, okazało się strasznie rude (love kupowanie blacharki przez allegro) i ostatecznie użyliśmy z niego tylko ramki na grill... Czyli jak wdupić 200zł, bo koło 150zł sama ramka na allegro stała.
Maskę kupiłem w pobliskim szrocie i w sumie strasznie żałuję. Dałem za nią chyba 180zł, a okazała pordzewiała i poszpachlowana. Do tego jest wiotka strasznie i ni ch... nie chce leżeć prosto, jakby zamiennik jakiś. Pomalowana też niedbale, dlatego jest to maska bardzo tymczasowa.
Lampy kupiłem też z allegro, 220zł z przesyłką za dwie. Na początku szału nie było, ale szczoteczka, umywalka i CIF zdziałały cuda.
No i na koniec - zderzak i obydwie atrapy. Najlepszy zakup ze wszystkich! Kupione od użytkownika Zorro od nas z forum. Zderzak w stanie niesamowicie ładnym, nie licząc dwóch wgniotków. Na pewno ładniejszy od mojego. Chwilowo bez plastikowych listew, bo w moich pourywało mocowania. Atrapy też bardzo ładnie pomalowane i zadbane. Zmienię maskę, założę listwy i przód będzie jeszcze ładniejszy niż przed dzwonem...
No i ostatnie zdanie na dziś, za co zostanę zapewnie wyklęty przez 90% forumowiczów - w końcu zawitał podtlenek LPG.
Jutro postaram się o jakieś fotki.

[Mulder]

poka foty :idea:

[VaRiot666]