To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
E12-E28
Forum posiadaczy i miłosników BMW E12 i BMW E28

Nasze E28 - [E28 520i] 1987' Shadowline

Beatles - 4 Wrzesień 2008, 18:45

noo u mnie lakiernik już dawno umówiony, niestety trochę się to opóźni, ale na jesień mam nadzieję będzie już gotowe wszystko...a pod nóż idzie jak pewnie zauważyłeś tylna klapa, dach i małe poprawki jak to w każdym aucie
MAJSU - 4 Wrzesień 2008, 18:56

beatles napisał/a:
noo u mnie lakiernik już dawno umówiony, niestety trochę się to opóźni, ale na jesień mam nadzieję będzie już gotowe wszystko...a pod nóż idzie jak pewnie zauważyłeś tylna klapa, dach i małe poprawki jak to w każdym aucie


Tylna klapa widziałem że ma wgniecenie ale dachu nie oglądałem :-P U mnie do malowania jest cala maska i tylny pas...

Dominique - 6 Wrzesień 2008, 21:32

beatles, padam na kolana przed Tobą!
Piękna sztuka...
a czy to nie ona przypadkiem jest we wrześniiowym Classic Auto?

nie jedna e39 chciałaby wyglądać tak jak Twoja e28 ;-)
pozdrro

Dexter528i - 6 Wrzesień 2008, 22:57

beatles napisał/a:
a pod nóż idzie jak pewnie zauważyłeś tylna klapa, dach i małe poprawki jak to w każdym aucie

MAJSU napisał/a:
U mnie do malowania jest cala maska i tylny pas...


Oj panowie taki problem to nie problem. Ja będę musiał całe auto pomalować

Pozdrawiam

Beatles - 15 Październik 2008, 12:49

U mnie kilka zmian
po pierwsze - gazik już spoczywa w piwnicy




nowa końcówka wydechu prosto z ASO (Bart - jeszcze raz wielkie dzięki! )




i coś czego szukałem chyba pół roku - oryginalne gumowe dywaniki




żeby nie było wszystko tak różowo - myślałem, że cały samochód będzie gotowy na początku listopada w stanie takim jakbym chciał - niestety, dziś chciałbym mieć wszystko gotowe na początek przyszłego roku...

M-EJ - 15 Październik 2008, 14:21

Cholernie nie podobają mi się te dywaniki ale reszta jak najbardziej wypas :-)
MAJSU - 15 Październik 2008, 16:32

Hmm.. A dlaczego masz tylko jedną końcówkę z tyłu ? :roll:
Beatles - 15 Październik 2008, 17:10

taki końcowy tłumik, jest to jakiś zamiennik walkera albo innego
Dexter528i - 23 Październik 2008, 07:09

beatles napisał/a:
i coś czego szukałem chyba pół roku - oryginalne gumowe dywaniki


Jak dla mnie nie pasują.
Z antrazit-em jeszcze były by do przełknięcia, ale z jasnym wnętrzem nie bardzo. Ale to moje zdanie.

Pozdrawiam

Beatles - 23 Październik 2008, 10:56

na razie i tak są wyjęte bo nie mogę doprowadzić dywanika kierowcy do pierwotnego koloru.
być może zamówię sobie welur z allegro bo i tak w zimę i deszcz nie używam auta :roll: a welur źle znosi takie warunki

WIENIA - 21 Listopad 2010, 17:55

Jak tam Beemka? Jakieś postępy w pracach?
Beatles - 21 Listopad 2010, 22:20

Hmm, od ostatniego wpisu trochę czasu minęło, auto zrobiło trochę kilometrów...w sumie została samochodem którym jeżdżę okazyjnie, tzn zawsze kiedy trafi się okazja. Trzymanie auta pod kocem w garażu to nie dla mnie. Nie mówię oczywiście tutaj o jeżdżeniu w każdą zamieć śnieżną i po zakupy budowlane do castoramy, ale nie mniej jednak auto ma jeździć :) Taka filozofia jest mi chyba najbliższa.

No i jeździło, jeździło a ostatnio mnie zeżarło finansowo. Zaczęło się od padniętej pompki paliwa, tej w baku. Nie chciałem nic sztukować, nowa kosztuje majątek albo i dwa - zacząłem szukać używanej. Znalazłem po jakiś 2 miesiącach. Do tego w ciągu ostatniego miesiąca wymieniłem wszystkie filtry, łączniki stabilizatora, rozrząd, klocki, tarcze, szczęki - wszystko tył, sonde lambda, łożysko tył,na dniach zakładam przekładnie kierowniczą (dotychczasowa padła jak samochód stał 2 miesiące nie ruszany), uszczelki miski i pokrywy zaworów i pewnie jeszcze trochę gratów o których nie pamiętam, nie zbieram rachunków i nie prowadzę dokładnych kalkulacji. Co najgorsze jakiś czas temu pękł króciec od węża gumowego w chłodnicy. Odłamało się jakieś 1,5 cm, dało się jeździć z pospinanymi opaskami zaciskowymi na wszelkie sposoby tak żeby wąż nie spadał, ale w końcu wypadało się wziąć za naprawę (czyt. dorobienie króćca) która niestety nie powiodła się - reszta plastiku ze starości się pokruszyła. Musiałem zamówić nową chłodnicę kosztującą tyle co połowa niektórych e28 na allegro ;) Podliczając rzeczy wymienione wyżej wychodzi na to że jestem bankrutem :D

W najbliższym czasie zamierzam wyciągnąć wykładzinę, uprać i przejrzeć podłogę.

Beatles - 3 Lipiec 2011, 19:16

Zgodnie z panującym trendem - wrzucam coś, żeby nie było że nic się nie dzieje ;-) Fotka marnej jakości, ale cośtam jest.



Wyścig z czasem, żeby zdążyć do zlotu rozpoczęty.
Na szczęście po zdjęciu błotników nie znaleźliśmy nic czego bym się nie spodziewał - jest zdrowa. Od jutra zabieram się za czyszczenie i zabezpieczanie nadkoli itd.
Grubsze prace blacharskie to spawanie rogów podłogi na co byłem już kawałek czasu przygotowany, zderzak tylny i drzwi pasażera, a reszta to w większości pierdoły, np lampki tablicy z tyłu .
Większej relacji zdjęciowej raczej nie przewiduję, chociaż może warto mieć to udokumentowane w taki sposób. Zobaczymy wkrótce ;-)

PS. Żeby było ciekawej - to moje 520 "robi się" w warsztacie którego tradycje sięgają 1860r i produkcji bryczek
http://www.slowo.com.pl/?dod=11&id=791
tutaj więcej o temacie, polecam bo to ciekawa historia :idea:

ŻbiQ - 19 Październik 2011, 18:01

Beatles, no... :-) Na ten weekend miałeś już być :-P Co tam u rekina słychać?
Beatles - 19 Październik 2011, 19:50

Ha...byłem u człowieka który mi ją robi. Mam dzwonić albo się pojawić "za 2 tygodnie" bo wtedy będzie u końca prac
Niezaprzeczalną zaletą tego fachowca jest to, że kocha stare samochody(na koncie ma np rekonstrukcję Forda T), jeśli coś jest robione przez niego to jest robione na 110%, centymetr po centymetrze jest sprawdzany i robiony sumiennie, tak żeby nic nie zostało opuszczone.

Nie wiem, nie chce mi się tego robić, ale póki samochód jest rozłożony to może pokuszę się o dokumentacje zdjęciową, bo na razie żadnych fot nie robiłem. Nie sądzę żeby mi to było potrzebne, bo tego e28 się nie pozbędę na 100% z wielu względów, ale może na pamiątkę chociaż cośtam pocykam. Zdjęcia warsztatowe też maja swój klimat.
Stan z przed tygodnia kiedy auto widziałem to tak:
1) Zdjęte błotniki, prawy oczyszczony z rdzy, zabezpieczony itd
2) Obszary pod błotnikami, nadkola, progi, rogi podłogi pozbawione rdzy, zabezpieczone, zostało wyspawanie wyciętych niektórych elementów itd.
3) Do roboty zostały okolice lampek rejestracji z tyłu, ale to obejdzie się bez cięcia.
4) Spawanie dziur po gazie w bagażniku :evil:
5) Pomalowanie pasa dolnego, bo w trakcie prac okazało się, że od środka zaczyna się delikatnie pojawiać ruda menda, a jak już samochód jest w rozsypce to raz a dobrze go zrobić trzeba.
6) Prawe przednie drzwi oczyszczone z rdzy, bo na rancie już wychodziło.
7) Zabezpieczyć na nowo cały spód samochodu, razem z profilami zamkniętymi i drzwiami - to akurat mam gratis ze względu na przedłużenie się prac :-)
8) Zapomniałem - wyjęcie przedniej szyby i profilaktyczne sprawdzenia podszybia, poskładanie jej z nową uszczelką - też profilaktycznie.
9) Polakierowanie tylnego zderzaka
10) Polakierowanie lusterek, bo ludzie jeździć nie umieją i są odrobinę odrapane :evil:

Nie chce mi się wierzyć, że wyjadę pojeździć tak po prostu jeszcze w tym sezonie, chociaż PODOBNO już naprawdę zbliża się koniec ;-)
Mnie zostanie poskładanie wnętrza, ale tu pojawia się plus. Znalazłem sobie duży, ogrzewany garaż, więc dopieszczanie szczegółów typu renowacja tylnych lamp będzie jak najbardziej możliwa zimą :-)
nawet kanał w garażu mam, chociaż nie sądzę żeby był mi potrzebny przez długi czas.

Szalik1 - 19 Październik 2011, 20:05

Bez fotek nikt nie bedzie tego czytał i bedzie Ci smutno z tego powodu :-P

a jak nikt nie bedzie nic tu pisal to nie bedziesz miał motywacji i nie bedzie ci sie chcialo jej składac i konczyc remontu :mrgreen:

ŻbiQ - 19 Październik 2011, 20:11

Może nie bądźmy aż tacy drastyczni, ale fotki zawsze miło się ogląda, szczególnie te w trakcie trwania prac renowacyjnych :-)

A znając Marcina, nie zależy mu na ilości postów z gratulacjami ;-) A jak by mu tego naprawdę mocno brakowało, to wrzuci temat na sporcie :-P

Beatles - 19 Październik 2011, 20:23

No w sumie w temacie milczałem ze 2 lata, a w działo się sporo...kocham robić zdjęcia, ale totalnym leniem jestem i wstawiać mi się tego nie chcę troche :oops:
Czasami jak patrzę na takie fajne Wasze galerie to też tak chciałbym, więc może faktycznie się ogarnę :mrgreen:
Poza tym artyści też nie pokazują dzieła przed jego końcem :-P
Najbardziej boli patrzenie jak ludzie śmigają swoimi rekinami, a ja - szkoda gadać.

Na sporcie to faktycznie kusząca propozycja galerii, okraszona późniejszymi sesjami i zmianami w tytule galerii typu "nowa choinka zapachowa strona 4" albo "porządkowanie schowka strona 12" :D

ŻbiQ - 19 Październik 2011, 20:29

Beatles napisał/a:
Na sporcie to faktycznie kusząca propozycja galerii, okraszona późniejszymi sesjami i zmianami w tytule galerii typu "nowa choinka zapachowa strona 4" albo "porządkowanie schowka strona 12" :D

:-) :-D :mrgreen: :D

Bartolommeo - 19 Październik 2011, 23:38

Beatles napisał/a:
Najbardziej boli patrzenie jak ludzie śmigają swoimi rekinami, a ja - szkoda gadać.


Marcin, nie przejmuj się tym. Ja swój samochód kupiłem we wrześniu 2007 roku, wydałem już na niego bardzo dużo kabony a żeby było śmieszniej to nie przejechałem nim ani kilometra ba nawet metra bo przy zakupie ów egzemplarz był uszkodzony.
Co do zdjęć to fajna pamiątka, ja osobiście uwielbiam oglądać galerie z renowacji...

WIENIA - 22 Październik 2011, 18:47

Beatles napisał/a:
na razie i tak są wyjęte bo nie mogę doprowadzić dywanika kierowcy do pierwotnego koloru.
być może zamówię sobie welur z allegro bo i tak w zimę i deszcz nie używam auta :roll: a welur źle znosi takie warunki


Ja z chęcią odkupie gumowe dywaniki :-P Mi się podobają 8-)

Beatles napisał/a:
No w sumie w temacie milczałem ze 2 lata, a w działo się sporo...kocham robić zdjęcia, ale totalnym leniem jestem i wstawiać mi się tego nie chcę troche :oops:

Mam całkiem podobnie ;-)

Cytat:
Poza tym artyści też nie pokazują dzieła przed jego końcem :-P
Najbardziej boli patrzenie jak ludzie śmigają swoimi rekinami, a ja - szkoda gadać.


Zawsze patrze na Twoją 520stke z zaciekawieniem. Pamiętam jak była na sprzedaż. Myślę że to jedno z lepszych e28 na forum. Czekamy na efekt końcowy :!:

Beatles - 11 Grudzień 2011, 18:46

Chodzą słuchy, że na dniach ma być zabezpieczana antykorozyjnie od spodu i w profilach więc może już wkrótce, już niedługo wyjedzie po prawie półrocznym oczekiwaniu... :-D
Zabezpieczanie mam gratis w nagrodę za długie oczekiwanie. Doszedłem do wniosku, że jestem baaaardzo cierpliwym człowiekiem :roll:

Dominik4x4 - 11 Grudzień 2011, 20:43

Beatles napisał/a:
Chodzą słuchy, że na dniach ma być zabezpieczana antykorozyjnie od spodu i w profilach więc może już wkrótce, już niedługo wyjedzie po prawie półrocznym oczekiwaniu... :-D
Zabezpieczanie mam gratis w nagrodę za długie oczekiwanie. Doszedłem do wniosku, że jestem baaaardzo cierpliwym człowiekiem :roll:


ja czekałem na rozblokowanie immo w jeep'e 8 miesięcy to co ja mam powiedzieć ? :mrgreen: ;-)

Dixi - 8 Kwiecień 2012, 00:14

Beatles, Ty w końcu nam tu coś "rzuć" :-P




PS. W sumie fajnie, że nie tylko ja się tak ociągam :mrgreen:

Beatles - 17 Kwiecień 2012, 20:58

Niemożliwe staje się możliwym - kończę remont, przynajmniej blacharski ;-)
Zgodnie z ostatnimi trendami wrzucam conieco, choć ubogo bo jakoś nie mam głowy do focenia podczas.
Jak wszystko skończę będzie profesjonalna sesja :twisted:

Tymczasem zostało zrobione

- pospawanie podłogi z przodu - rogi przy nogach + lewa strona pod nogami pasażera z tyłu.

- progi

- pas dolny

- zderzak przedni

- zderzak tylny

- pas pod zderzakiem z tyłu

- lampki tablicy rejestracyjnej

- rant pokrywy bagażnika

- miejsce pod uszczelką bagażnika

- wszystkie obszary pod przednimi błotnikami zaatakowane rdzą (bardzo ukryte miejsca gdzie zaczynała się rdza)

- dolna część lewego błotnika - nie wiem jak to wygląda w normalnym świetle i z dobrego dostępu ale raczej nie będę zadowolony z efektu pracy, bo wydawało mi się tak na pierwszy rzut oka, że jest trochę nierówno zrobione. Może do czasu ostatecznego odbioru auta coś się zmieni, nie wiem. Ogólnie to lewy błotnik był kiedyś lakierowany, jeszcze nie za mojej kadencji i nie zadowala mnie dobranie koloru, więc kiedyś w wolnej chwili błotnik jest do dopracowania

- sprawdzenie i zakonserwowanie podszybia z przodu i z tyłu

- odnowione elementy metalowe reflektorów

- pospawanie dziur po gazie w bagażniku :evil:

- udrożnienie odpływów z szyberdachu

- usunięcie rdzy z drzwi pasażera z przodu

- polakierowanie lusterek

- zabezpieczenie profili zamkniętych, podłogi i wnęk kół Valvoline Tectyl


Tak patrzę na moją wypowiedź z lipca i myślę że jest dalej aktualna. Ze wszystkim planuję wyrobić się do zlotu :-P
Blacha i lakier czyli najgorsze ogarnięte.
Samochód stał 9 miesięcy, odpalił bez problemu, większych problemów technicznych nie stwierdzono, chociaż pewnie wszystko wyjdzie w praniu po dalszej jeździe.
Trochę nie po kolei podszedłem do sprawy bo remoncik mechaniczny zrobiłem w tamtym roku i wszystko było tip top - zobaczymy co wyjdzie.

Dalsze plany są takie, że muszę podjechać do ASO i zamówić małe pierdółki typu zaślepka za pedałami, bo gdzieś zniknęła, spinka pedału gazu, spinka do listwy zewnętrznej.
Przez 9 miesięcy remontowania (a raczej głównie czekania na swoją kolej) nie zdążyłem wyprać dywanu :shock: więc to w pierwszej kolejności.

Po ogarnięciu ewentualnych problemów technicznych planuje może polerkę, zerwanie obecnego dekoru i zastąpieniem go nowym oraz zrobienie podwójnej końcówki wydechu z kwasówki :-)

Czas na niewielką porcję zdjęć.









bagażnik po robocie


i poskładany samochód


ale się napisałem... dlatego nie lubię pisać relacji :-P

ŻbiQ - 17 Kwiecień 2012, 22:42

Tak nas Beatles zarzuciłeś tymi zdjęciami, że już oglądać się nie chce :-P I to Ty, z aparatem urodzony :) Jest to niestety baaaardzo czasochłonne (wrzucenie galerii i opisu czarnej zajęło mi ponad 3h), ale wszyscy zawsze czekamy na zdjęcia okraszone szczegółowymi komentarzami. Jak już ruszysz rekina na dobre, to robisz sesję FULL PROFI i nie ma przebacz! 8-)

A tak poza tym, to w końcu Beatles będzie miał jeżdżącego rekina :-)
Patrząc na galerię , ruch w temacie i częstotliwość wpisów, to jesteś chyba jednym z najbardziej tajemniczych posiadaczy rekina na forum ;-)

Bodżangmił - 17 Kwiecień 2012, 22:49

Nie każdy tak jak Ty Żbiku potrafi. Ja tam beatlesa rozumiem.
Bo choćbym najfajniejsze rzeczy robił z rekinem to nie potrafię tego przedstawić jak Ty. Wszystko napisane z ujmą dla mnie...bo przecież mało ostatnio u mnie się dzieje,a jak czasem się działo to miewałem jedno symboliczne zdjęcie :oops:

Dixi - 17 Kwiecień 2012, 22:59

Beatles napisał/a:
ale raczej nie będę zadowolony z efektu pracy



Właśnie czy ktoś zna kogoś kto zrobi to idealnie ? Dziś byłem sobie u pewnego lakiernika, który posiada z górnej półki komorę i piaskarkę, pewnie oddam mu M535i bo "stare" 911 pod lakiernią robiły wrażenie - wydaję się być dobrym "fachurą"

Co do twojego auta, na zlocie musisz być ! :D

Beatles - 17 Kwiecień 2012, 23:00

Nie wiem, rekinem jeździłem 3 lata z bardzo dużą częstotliwością i zrobiłem w nim całą masę rzeczy, licząc w stronach tematów z galerii to tak na oko z pincet stron by wyszło ale nigdy nie pamiętałem żeby robić zdjęcia, zupełnie bez premedytacji. Zresztą za moim czasów :-P
chyba nie było zwyczaju tak dokładnie i często opisywania działań przy aucie, dopiero jak dezaktywowałem rekina to zaczęły się "profesjonalne" galerie. Ja jestem oldschool pełną gębą :-P

Biorąc pod uwagę powyższe, jestem jednak przekonany, że jak będzie wszystko gotowe - uraczę galerię sesją ze szczegółami :mrgreen:

Dixi napisał/a:
Beatles napisał/a:
ale raczej nie będę zadowolony z efektu pracy



Właśnie czy ktoś zna kogoś kto zrobi to idealnie ? Dziś byłem sobie u pewnego lakiernika, który posiada z górnej półki komorę i piaskarkę, pewnie oddam mu M535i bo "stare" 911 pod lakiernią robiły wrażenie - wydaję się być dobrym "fachurą"

Co do twojego auta, na zlocie musisz być ! :D


Przy samochodzie byłem łącznie z 5 minut z czego oglądałem robotę ze 2 minuty. Nie wiem jak będzie przy odbiorze ale miałem wrażenie, że coś jest nie tak ze spasowaniem:
dowód nr 1



Nawet jeśli tak ma zostać to już chcę odebrać samochód, a poprawić to kiedy indziej i na pewno szybciej. I myślę, że od razu przelakierować cały błotnik z racji wspomnianej niewielkiej różnicy koloru, jeszcze sprzed kilku lat.

Beatles - 19 Maj 2012, 20:58

YEEEEEHHAAAA :mrgreen:

Po 10 miesiącach (jak to brzmi...)odebrałem moje e28 z mini remontu.
Krótko mówiąc jestem bardzo zadowolony z jakości wykonania roboty, oprócz oczywiście czasu jaki to zajęło.
Po pierwszej minucie jazdy, mimo że auto jeszcze wybebszone i w środku zakurzone ...bardzo, to banan z twarzy nie schodził. Zakochałem się ponownie :-)

W końcu mała porcja zdjęć o którą mnie kilka osób molestowało, niestety tylko po wstępnym myciu, ale nie jest tragicznie ;-)


























W środku dalej tragicznie, ale dziś cały dzień prałem wykładziny i dywaniki, a za 2 tygodnie dopiero składanie.




Po praniu - jestem zaskoczony zmianą. Ogromna różnica :-)




Po poskładniu na pierwszy ogień idzie renowacja lamp z tyłu i nowy dekor na całym samochodzie. Po zrobieniu tego wymiana wszystkich śrubek zewnętrznych np.od mocowania halogenów itd.
Zamierzam jeszcze zrobić renowację ramion wycieraczek. Myślę, że na to będę potrzebował kolejny weekend, po poskładaniu wszystkiego do kupy 8-
Na następny ogień idzie komora silnika, czyli mycie, szkiełkowanie niektórych elementów np. pokrywy zaworów itd.

Wisienką na torcie będzie wydech. Koniecznie musi być prosta dwururka. Modna ostatnio :-)

CIESZĘ SIĘ JAK DZIECKO :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group