To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
E12-E28
Forum posiadaczy i miłosników BMW E12 i BMW E28

Nasze E28 - [E28 M535i] 1985' - Bart

Bodżangmił - 24 Listopad 2008, 10:39

Rewelacja! Miło się ogląda tę galerię
Bart - 24 Listopad 2008, 10:46

Dzięki ;-)
Co do aluminium to wolałem je wypiaskować bo nie dało się go domyć idealnie.Na zdjęciach jest jeszcze całkowicie surowe ale za kilka dni zobaczycie jak wygląda zabezpieczone Protewaxem (specjalny preparat do zabezpieczania aluminium) ;-)

pamarcin - 24 Listopad 2008, 19:46

jak człowiek ogląda Twoją galerię to ech, chciałoby się złożyć od nowa własny silnik... chylę czoła Bart!!!
Bart - 25 Listopad 2008, 21:43

Dzięki ;-) staram się zachować auto w stanie oryginalnym, niestety dbałość o każdy detal powoduje że czasami do jednej pierdółki trzeba podchodzić po 2-3 razy 8-)
Miłosz - 27 Listopad 2008, 21:58

Super galeria, widze ze nie ma zadnych polsrodkow tak jak u mnie i zdjecia tez calkiem innego poziomu :) Przy takiej dbalosci o kazdy szczegol nie dziwi mnie fakt , ze tempo prac nie jest zastraszajace.

Bardzo ciekawi mnie jak dlugo Twoj silnik bedzie taki ladny.

Moje nowe M30 polakierowane fabrycznie 20 lat temu narazie trzyma sie idealnie, natomiast polakierowane przezemnie M21 (dwie warstwy lakieru zaroodpornego bez podkladu) po kilku miesiacach i 20tys km wyglada juz jak nikt nigdy by go nie odswierzal, caly blok pokryty rdzawym mchem.

Masz jakis zaplanowany termin odpalenia motoru??

Bart - 28 Listopad 2008, 21:10

Wczoraj okazało się że dali mi w ASO za mały simering na wał do przodu.... :evil:

Jak mam jechać coś kupować to normalnie jestem chory! kolejnych parę dni przestoju...Fota Gdynia to normalnie dramat!

Co do terminu to nic nie zakładam bo za dużo nerwów by mnie to mogło kosztować ;-)

Grigorij - 28 Listopad 2008, 23:38

Bart napisał/a:
Wczoraj okazało się że dali mi w ASO za mały simering na wał do przodu.... :evil:

Jak mam jechać coś kupować to normalnie jestem chory! kolejnych parę dni przestoju...Fota Gdynia to normalnie dramat!

Co do terminu to nic nie zakładam bo za dużo nerwów by mnie to mogło kosztować ;-)


Dlatego ja do ASO jeżdzę z karteczką ze spisanymi numerami części, podaje tylko numery, nie mówię co to jest, do jakiego auta itd.

Też mam dość pytań w stylu "E23 :?: a to jakaś stara trójeczka :?: :roll: "
I tak mamy dobrze, bo te częsci są, jest to raczej wyjątkowe, spróbójcie pójść do serwisu Fiata, Renault, Forda etc, i spytać o części do modelu z lat 70/80 tych :D :D :D :roll:

Dixi - 28 Listopad 2008, 23:44

Grigorij napisał/a:
Forda etc, i spytać o części do modelu z lat 70/80 tych :D :D :D :roll:

Jako pracownik forda stwierdzam ZAPOMNIJ ;-)

Bartolommeo - 29 Listopad 2008, 13:52

Bart zresztą tak jak i ja i jak widać ty Grigorij także jeździ z karteczką i wypisanymi numerami ale jak widać i tutaj mogą się zdarzyć pomyłki :-?
Bart - 29 Listopad 2008, 18:54

Najpierw wysyłam zamówienie mailem, potem jadę odbierać zamówienie....na miejscu spędzam średnio 2 godziny bo kolesie mimo wcześniejszego telefonu nie dali rady połapać się w zamówieniu, po czym w domu stwierdzam brak kilku pozycji i czekam kolejne 1,5 tygodnia...W ostatnim zamówieniu np było o 2 pozycje za dużo (np.zdublowany simering na wał) i brakowało 5 pozycji...Złudzeń że pracują tam normalni ludzie pozbyłem się już jakiś czas temu 8-)
MAJSU - 29 Listopad 2008, 19:24

Bart napisał/a:
Najpierw wysyłam zamówienie mailem, potem jadę odbierać zamówienie....na miejscu spędzam średnio 2 godziny bo kolesie mimo wcześniejszego telefonu nie dali rady połapać się w zamówieniu, po czym w domu stwierdzam brak kilku pozycji i czekam kolejne 1,5 tygodnia...W ostatnim zamówieniu np było o 2 pozycje za dużo (np.zdublowany simering na wał) i brakowało 5 pozycji...Złudzeń że pracują tam normalni ludzie pozbyłem się już jakiś czas temu 8-)


hehehe Mam tak samo ! Denerwujące jest to jak np siedzi się w garażu 30km od ASO i nagle się okazuje że dali ci 4 nakrętki do górnego wachacza a do dolnego ani jednej :-x

siwy - 16 Styczeń 2009, 19:05

Galeria nieuzupełniona.

Zero wieści o postępach.

Abmahnung.

8-)

Bart - 20 Styczeń 2009, 15:45

Wszystko idzie zgodnie z planem :-P
siwy - 22 Styczeń 2009, 14:34

Bart napisał/a:
Wszystko idzie zgodnie z planem :-P


Jeśli tak miał wyglądać ten plan to ja go ! @%$^$*I*&@#! :mrgreen:

Anonymous - 22 Styczeń 2009, 15:00

Bart .... :shock: normalnie :-o...jesteś moim idolem :!:
siwy - 22 Styczeń 2009, 18:23

wiśnia napisał/a:
Bart .... :shock: normalnie :-o...jesteś moim idolem :!:


wiśnia... nie widziałeś zawartości prywatnego archiwum fotkowego :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Bart - 22 Luty 2009, 22:10

Dziś udało mi się skończyć jakiś tam etap...Silnik złożony czeka teraz na zdjęcie ze stojaka i przykręcenie koła,sprzęgła i skrzyni.Wyczyścić komorę do końca i zakładam na długo oczekiwane miejsce tymczasowego spoczynku ;-)





Bartolommeo - 23 Luty 2009, 01:11

Bart - ty niepoprawny zboczeńcu - takich powinno się leczyć :mrgreen: ;-)

Zginam się w pół dla tego jegomościa 8-)

Bodżangmił - 23 Luty 2009, 09:20

Fotomontaż-to są fotki z prospektu, a tło z garażu Barta. 8-)
MAJSU - 23 Luty 2009, 11:09

:shock: PIĘKNY ! Świetne podejście do sprawy Bartek :!:

Kupiełeś nowy alternator czy jakoś stary reanimowałeś ?

Bartolommeo - 23 Luty 2009, 12:03

Nie wiem jako kto Bart pracuje ale dam sobie uciąć głowę, że z wykształcenia jest farmaceutą :-P
Bart - 23 Luty 2009, 14:49

Wielkie Dzieki za takie komentarze ;-)

Jeśli chodzi o alternator to miałem zamiar kupic nowy (min 350zł) ale coś mnie tkneło i zawiozłem rozrusznik i alternator do regeneracji.Okazało się ze są całkiem sprawne.Regeneracja polegała na :
-alternator (czyszczenie + wymiana łożyska)
-rozrusznik (czyszcenie + wymiana łożyska)
za cenę 140zł.Jestem bardzo zadowolony.Odmalowanie rozrusznika we własnym zakresie i są jak nowe ;-)

Daniel M5 - 23 Luty 2009, 15:54

a co z wentylatorem alternatora, malowaleś :?: czy jest nowy bo wygląda extra
Bart - 23 Luty 2009, 16:11

Taki wrócił z regeneracji ;-)
littek - 8 Marzec 2009, 19:37

tak sobie wlazłem, i podobnie jak koledzy, po tym co zobaczyłem, chylę czoło. Chciałbym mieć tyle chęci i wiedzy!
SuT - 9 Marzec 2009, 00:46

heh mi to szkoda byłoby wsadzac takiego silnika do samochodu:D postawiłbym na środku pokoju ehehhehe. Pierwsza klasa co do tej roboty:) ;-)
Bart - 9 Marzec 2009, 22:35

Dzięki za uznanie 8-)
Bart - 17 Marzec 2009, 18:19

Wstępnie auto umówione jest na czerwiec na kompleksowe doprowadzenie karoserii do stanu pierwotnego.Piaskowanie rdzy, naprawy blacharskie, nowy lakier i konserwacja.Powoli biore się za rozkładanie budy 8-) Trochę głęboko ale jak nie teraz to nigdy :-P
goofy - 17 Marzec 2009, 19:36

a jednak... ;-) bardzo dobra decyzja
Bavool - 18 Marzec 2009, 00:38

Bart - jestem pełen podziwu dla Ciebie. Brawo. Życzę sukcesów. :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group