Krigerous - 9 Grudzień 2013, 13:32 Temat postu: [E12 518] BMW 518 ocalenie przed złomowaniem + nowy Forumowi Witam Mam na imię Paweł stałem się posiadaczem BMW e12 518 (zajawka BMW od ładnych paru lat miałem już e34 530i m30 a teraz jeżdżę e34 525i m50). Dlaczego e12? uwielbiam BMW serii 5, od 12 do e34 późniejsze nie wywołują we mnie ekscytacji, od zawsze chciałem mieć klasyka i kupując e34 które ma już ponad 20 lat myślałem że stałem się posiadaczem "klasyka" jednak szybko przekonałem się że jest tych aut cała masa w różnym stanie, i potrzeba jeszcze parę lat żeby auto-złomy przemieliły część z nich aby moje auto odróżniło się od reszty. Wracając do E12 które kupiłem niemalże za "czapkę gruszek" moim zdaniem jest w bardzo kiepskim stanie lecz nie przeraża mnie to wcale. BMW opuściło fabrykę w 1981 roku pod maską drzemie m10 za gaźniku ze stukającą panewką ślizgającym sprzęgłem nie ładującym alternatorem i różnymi innymi wadami o których jeszcze nie wiem a na pewno się dowiem remontując go. Muszę tu jeszcze złożyć wyrazy uznania dla tego silnika bo mimo tego wszystkiego co w nim jest nie tak udało mi się nim przejechać coś około 80 kilometrów w asyście e34 przygotowanej na holowanie tankowanie i 3 wymiany akumulatora  . Stan blacharski również pozostawia wiele do życzenia błotniki przednie do wymiany z tyłu również dziury, dziury w podłodze bagażnika generalnie mnóstwo pracy wnętrze kompletne nic w sumie nie brakuje prędkościomierz nie działa zegary nie świecą zegarek "tyka" ogrzewanie bardzo wydajne, cóż więcej trzeba. Zawieszenia nie słyszałem wracając tym autem ponieważ panewka tak hałasowała że trudno było usłyszeć cokolwiek wątpię czy usłyszałbym karetkę lub straż. Zdziwił mnie fakt że przy tylu nie sprawnych rzeczach naprawdę istotnych, wycieraczki zadziałały! lecz moja radość nie trwała zbyt długo bo gdy naprawdę zaszła potrzeba ich użycia zblokowały się zahaczając jedna o drugą. Mimo wszystko jestem pełen zapału co do tego auta widzę w nim to "coś" i chcę je ocalić przed złomem  . Postaram się zamieścić jakieś zdjęcie tylko muszę ogarnąć jakaś przeglądarkę.
Pozdrawiam 
Bodżangmił - 9 Grudzień 2013, 13:38 Musisz tak przegiąć ramię wycieraczki górnej żeby w dolnym położeniu odstep pionowy pomiędzy dolną a górną miał około 2 cm. Witamy na pokładzie 
P.S.Koniecznie daj zdjęcia. Krigerous - 9 Grudzień 2013, 13:56 Nie wiem czy to zadziała 
Mulder - 9 Grudzień 2013, 16:41 mimo swojego stanu jakoś mnie dobrze grzeje ta E12
życzę wytrwałości w ogarnianiu 
Bodżangmił - 9 Grudzień 2013, 16:47 Długa droga przed Tobą,ale mamy na forum przykłady remontów takich aut. Kargul1005 - 9 Grudzień 2013, 20:45 Ja tez jestem dobrej mysli i mam nadzieje, ze nie bedzie to kolejny niedokonczony projekt
Kucharz - 9 Grudzień 2013, 22:19 należy życzyć wytrwałości kibicujemy!!! Krigerous - 9 Grudzień 2013, 23:03 Jestem na etapie zbierania brakujących uszkodzonych elementów i do wiosny z robotą nie ruszę ale jeżeli miał by ktoś z forumowiczów na pozbyciu: - nerki + okulary wokół świateł - zderzaki przód oraz tył bo z tych chyba za wiele nie wyciągnę - tapicerkę pod kierownicę przy nogach kierowcy - Klapkę od bezpieczników pod maską - Korek wlewu paliwa - i inne blacharskie czy wyposażenia wnętrza (nie pamiętam wszystkiego) proszę o info Dzięki za wsparcie moralne
Dexter528i - 10 Grudzień 2013, 00:17 Straszny bałagan z lusterkami (i drzwiami przednimi) w tym aucie. Drzwi przednie lewe z pierwszej serii, a lusterko wygląda na wersje sterowaną elektrycznie. Przednie prawe drzwi lustro już w trójkąciku drzwi ale w chromie, a jako że auto jest '81 powinno mieć paskudne plastikowe. Samochód posiada numer VIN czy ma nadawane numery nadwozia 
Mak - 10 Grudzień 2013, 09:27 Powodzenia przy pracy, najważniejsze, że kolejny klasyk zostanie uratowany
Krigerous - 10 Grudzień 2013, 10:59 WBA36510004697064 taki mam numer pod maską.
Z chęcią dowiem się (jeżeli ktoś rozkoduje to dla mnie) jaki to jest kolor bo trudno stwierdzić chyba tylko dach jest oryginał. Bodżangmił - 10 Grudzień 2013, 11:32 Samochód z maja 1979 roku. |
||||||
