To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
E12-E28
Forum posiadaczy i miłosników BMW E12 i BMW E28

Inne youngtimery forumowiczów - BMW 320iC@335iC

Mikulak_BMW - 22 Marzec 2013, 11:41
Temat postu: BMW 320iC@335iC
Witam

Od dłuższego już czasu po głowie chodziło mi e30 Cabrio. Oczywiście gdyby było jeszcze na wąskiej lampie byłoby to spełnienie moich oczekiwań. W pewien październikowy wieczór śledziłem aukcje w Niemczech. Nagle zainteresowała mnie jedna z nich gdyż auto na niej wystawione miało uszkodzony silnik. Zalicytowałem dość zachowawczo i po niedługim czasie po tym fakcie stałem się właścicielem wymarzonego e30 bez dachu.

Na początku nic nie wskazywało by dopadła mnie choroba upiększania samochodu, pierwotny stan mnie zadowalał. Auto posiadało już sporo rarytasów na pokładzie:

-BH front

-kierunkowskazy In-pro

-tylne lampy Startec

-felgi Azev A 17/8,5 i 17/9,5

-amortyzatory Bilstein B8 i krótsze sprężyny

Całości modyfikacji stylistycznych dopełniał lakier Techno-violet stosowany na przykład w BMW M3 e36. O ile na tym polu nie czułem niedosytu to pod maską znajdował się silnik M20B20 choć był w dobrej kondycji nie pasował do charakteru auta. Jednak po rozbiciu miski olejowej i namowach Kamila zapadła męska decyzja, że będzie SWAP. Moje pomysły na realizację tego planu były następujące:

-M30B35 (tu przemawiała na plus cena ale masa i moc były minusem)

-S38B36 (tu cena była głównym minusem a także trudność z dostępnością części)

-M52B28 (zasadniczo nie lubię plastiku ale niska masa i prostota konwersji były atutem)

Finalnie wybór padł na silnik M30B35 ale w wersji 218KM z BMW e28. Pozyskanie go w dużej mierze zawdzięczam bardzo owocnej współpracy z Kamilem a także Jego ciągłemu wsparciu mnie w dążeniu do celu. Od razu wiedziałem, że konwersja silnika na M30 musi w jak największym stopniu przypominać tą wykonaną w stajni Alpiny.


Do wykonania projektu potrzebowałem następujących części:

-silnik M30B35

-misa olejowa i pompa oleju z nowszego silnika M30 z BMW 535i e34

-łapy aluminiowe Alpina pozycja 1

-skrzynia biegów e28 535i

-sprzęgło z dociskiem od M30, tarcza z okładzinami z kevlaru

-chłodnica cieczy dorobiona na zamówienie

-el.wentylator od klimatyzacji z e28

-wałek rozrządu Alpina B6 280 stopni

-zmodyfikowany wał napędowy z BMW e34 535i

-tylny dyferencjał na dużej głowie S3,73 (przełożenie wypadło całkiem przypadkiem i jest krótkie)

-wybierak skrzyni biegów e30 silnik M20

-tłumik wstępny z 535i e28

-portki wydechu wykonane na zamówienie

Po zgromadzeniu wszystkich części zaczęła się żmudna droga poskładania tego wszystkiego do kupy.


Początek prac polegał na przygotowaniu komory silnika.


Tutaj skompletowane sprzęgło.


Dyferencjały o różnych parametrach.


Wybierak z e28 i e30, widać różnicę.


Upychanie w pojedynkę dość dużego silnika zajęło mi trochę czasu.


Lutowanie wiązki, bardzo pracochłonna czynność.


Praktycznie całą robociznę wykonałem sam a oto i moje stanowisko pracy jak widać warunki raczej polowe.


Krok 1 silnik M20B20


Krok 2 silnik M30B35 z seryjnym dolotem


Krok 3 silnik M30B35 w stylizacji Alpina B6

Kermit - 22 Marzec 2013, 16:00

Bardzo fajny bezdasznik. I ma sporo ciekawych rarytasików :)
Ale widok pod maską nie zachwyca...

Mikulak_BMW - 2 Styczeń 2014, 18:51

Przy okazji przekładania przepustnicy na lewą stronę postanowiłem zrobić coś jeszcze. Pomysł zaczerpnięty ze strony www.e30.de . Dość ryzykowne posunięcie bo można z tą przeróbką przesadzić, bardzo jestem ciekaw efektów. Po odpaleniu silnika wszystko pracuje bez zarzutu, jedynie przez ostry wałek silnik pracuje już nie tak równio jak kiedyś na wolnych obrotach.

Na myśli miałem rozwiercenie kanałów dolotowych bez zdejmowania głowicy, "delikatny hardcore".


Do pełni sukcesu brakuje jeszcze odpowiedniego wystrojenia silnika i dostosowania seryjnej puszki filtra powietrza z silnika M20 tak by współpracowała z silnikiem M30. Operacja jest w toku. Finalnie przewiduje wizytę na hamowni i porównanie kilku chip-ów.

Mikulak_BMW - 6 Sierpień 2014, 13:21

No i kolejny etap...



CHIP Dinan, wolne obroty - 1000 obr./min. i odcięcie 6900obr./min.


Wydajniejsza pompa paliwa - 340 litrów na godzinę wydatku, zapotrzebowanie M30 to około 160 litrów. Problem z niedokręcaniem się silnika ustał. Pompa jest mniejsza od fabrycznej.


"Nowa" wiązka z e34, której miejsca ustąpiła wiązka z e28. Duże ułatwienie jeśli chodzi o dobór komputera, teraz mogę używać wszystkich jednostek 3-rzedowych, a więc chipów 28-pinowych.


Na koniec zbliżona do fabrycznej puszka filtra powietrza, wykonana na wzór tej z Alpiny B6 3,5.

Auto w tym setupie zaczęło jeździć bardzo ciekawie ale niestety nie na długo. Po pewnym czasie przestał pracować jeden cylinder. Diagnoza: złamana dźwigienka zaworowa i wyłamana ostania krzywka na wałku rozrządu.

Jestem w trakcie poszukiwania kolejnego wałka, duża szkoda bo ten był z Alpiny B6 3,5.

Mikulak_BMW - 12 Listopad 2014, 23:42

Remontu ciąg dalszy, jak przeczuwałem silnik nie był w tak dobrej kondycji jak wstępnie się wydawało. Finalna diagnoza była dość bolesna:

-dwa zawory wydechowe w głowicy były krzywe

-dwa zawory dolotowe były skrócone szlifierką kątową o 1mm

-korpus głowicy uległ uszkodzeniu, pęknięty wałek przemieścił się i zarysował miejsca podparcia

-cały osprzęt głowicy jak uszczelniacze i prowadnice zaworowe w stanie złym.



I tak na początku zdjąłem głowicę w 4 godziny, mój nowy rekord.



Silnik bez głowicy, na szczęście tłoki z wersji z CR 10:1, gładzie cylindrów w porządku.


W między czasie udało mi nabyć dwa wałki rozrządu z Alpiny B6 3,5 czyli 280 stopni.

Plan remontu głowicy mocno się rozszerzył i tak wykonane zostały następujące prace:

1.Montaż większych zaworów dolotowych 47mm zamiast 46mm z M30 po "liftingu"

2.Montaż twardszych podwójnych sprężyn zaworowych

3.Planowanie głowicy, wymiana prowadnic i uszczelniaczy zaworowych

4.Montaż nowych dźwigienek zaworowych

5.Montaż wałka rozrządu z Alpiny B6 3,5

6.Rozwiercenie i polerowanie kanałów dolotowych

Zakładając tak złą kondycję silnika szacuję, że jego moc oscylowała w granicach 150KM, stąd tak duże problemy z przyśpieszeniem powyżej 200km/h i nierówna praca powyżej 5000 obr./min.

Za krótkie trzonki zaworów dolotowych powodowały zmianę w wielkości otwarcia tychże zaworów a co za tym idzie silnik nie mógł zassać tyle mieszanki ile powinien. Ktoś kto pracował wcześniej przy tej głowicy był prawdziwym "rzeźnikiem" w środowisku mechaników.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group