Draż - 7 Listopad 2015, 16:29 Masakra  marze o takim remoncie.... zajebiście się to ogląda. Bardzo dobra robota kolego! Po takich zabiegach postawił bym babcie w domu, w salonie i podziwiał  A co z drugim 535i?
kotos - 7 Listopad 2015, 21:12 Kiedyś kolega miał czarne podwozie tryśnięte bezbarwnym i po myciu podwozia zawsze robiło robote Amor - 8 Listopad 2015, 16:49 cholera człowiek patrzy i patrzy, nie mogę nacieszyć oczu. cubici - 20 Marzec 2016, 22:04 Ostatnio nie za wiele spędzam czasu przy zinno bo mam trochę innych spraw "życiowych". Ale spotkałem się z Szalikiem w jego i Rookiego dziupli na zakupach bo mi trochę części brakowało. Ale już mi nie spieszno. Poszedłem na skróty i do ekipy dołączył oszczędny youngtimer: 
Zacne 524td z zerowym wyposażeniem ale w bardzo przyzwoitym stanie technicznym. Kupiłem go w Niemczech jako auto niesprawne ale uparłem się i po trzech dniach auto zjechało z lawety już o własnych siłach. Dzisiaj jest po wymianie wszystkich filtrów, pasków, rozrządu z napinaczem włącznie. Mam zamiar jeszcze przed świętami go zarejestrować. Idzie wiosna, więc trza jeżdżać 
W dodatku Kamil szykuje mi coś specjalnego ale o tym pewnie dopiero po świętach... 
Zrobię reklamę Kamilowi i podniosę atmosferę: 
Aaa, Draż. Drugi czeka sobie. Czasem go odpalę. Ostatnio bardzo ciężko odpalał, nawet po wymianie pompy paliwowej i filtra. Coś go boli... Mulder - 21 Marzec 2016, 11:15
pytanie których świętach... 
cubici - 9 Październik 2016, 12:44 I kolejna dłuuuga przerwa w projekcie. Niestety... Ale dzisiaj wstawię kilka fotek. W weekend polakierowałem w końcu izolację. Oczywiście nie obyło się bez problemów ale wszystko się dobrze ułożyło. Przy okazji zobaczyłem, że jesteśmy z Szalikiem na tym samym etapie prac 
U Wojtka zajęło to kilka miesięcy - u mnie kilka lat. HHhhahahaa!   
Początkowo chciałem tylko zapylić kolorem ale umieszali mi tyle lakieru, że wystarczyło na 2 warstwy. To jest lakier poliuretanowy. Ponoć dość odporny lakier. Zawsze kolejna warstwa ochronna. Pozostało mi w poniedziałek polakierować ścianę grodziową silnika lakierem akrylowym. Potem składanie zawieszenia. A tutaj tak dla rozrywki zdjęcia zrobione na obwodnicy Poznania. 31-letnie 524td wprawia w zakłopotanie niejedne współczesne auto  
cubici - 10 Październik 2016, 16:41 A w minioną niedzielę, korzystając z resztek pogody wybraliśmy się z bratem na krótką przejażdżkę rodzinną. To zawsze poprawia humor
  
cubici - 30 Maj 2017, 22:16 Witam ponownie! Po kolejnej długiej przerwie prace ruszyły do przodu. Powoli ale w dobrym kierunku. Przede wszystkim została uruchomiona elektryka wewnętrzna, czyli centralny, szyby, wszystkie światła. A to dla mnie duuuuży plus. Teraz wymieniam podsufitkę, dokładam OBC II zakupione u wuja Wojtka Szalika i dokładam wygłuszenie. Wykładziny już po praniu. A z zewnątrz wjechały "nowe" rurki paliwowe i hamulcowe, znowu tylna zawiecha wróciła na miejsce no i zregenerowane hamulce są już na tylnej belce. Ale tej roboty jest od cholery... 
  
cubici - 31 Maj 2017, 17:24 No i dzisiaj znowu trochę doklejam. Największym problemem są śruby i nakrętki. Po tak długich przerwach mam z nimi problem. Albo czegoś brakuje albo jest nieocynkowane. Codziennie jest jakiś problem. Podsufitka nie wygląda na razie zbyt szczęśliwie  Ale to się zmieni.
Powoli przedni zawias...    
cubici - 5 Czerwiec 2017, 22:39 No i trochę roboty popchnięte. Zaciski zregenerowane i założone. Nowe łożyska, klocki, tarcze... Ale chyba najgorszą robotą jest naciąganie starej podsufitki. Materiał jest miejscami strasznie delikatny a trzeba dobrze naciągnąć, żeby nie było fałd. No i dlatego robię to na raty... Znowu trochę przestoju: śrubki pojechały do ocynku a węże elastyczne hamulcowe, które kupiłem parę lat temu niestety nie pasują...
Ale takie są uroki długoterminowych "projektów"
  
Szalik1 - 7 Czerwiec 2017, 09:29 kurde chyba musze sie wziasc za robote bo jeszcze szybciej wyjedziesz 
cubici - 25 Wrzesień 2017, 19:47 No i witam ponownie! Musze powiedzieć, przyznać się że poprosiłem kolegę o pomoc. Popołudniami mi pomaga bo sam to bym ch... zrobił. Praca, rodzina, pies. Permanentny brak czasu. Ale:    
   
 
Nie mam czasu redagować tego wpisu dlatego wszystkie zdjęcia do kupy wrzuciłem. Najważniejsze to wnętrze już wjeżdża do środka. Oczywiście dywany pachnące, poprane. Zdjęcia z telefonu nie są dobrej jakości ale na żywo wygląda to naprawdę schludnie.Dodatkowo założone lusterko wew. z lampkami do czytania oraz OBC zakupione w sklepie u Szalika. Dzięki! Jednocześnie mój kolega skręca silnik. Oczywiście nie obyło się bez przeszkód. Po pierwsze po zdjęciu głowicy okazało się, że wałek rozrządu oraz krzywki były z jednej strony utarte a jeden z zaworów kilka razy musiał lekko puknąć w denko tłoka. Na szczęście wszystko już naprawione - przydał się drugi M30 na części oraz funkiel nówka zawory, uszczelniacze do głowicy. Panewki zakupiłem nominały ale się okazało, że wał już był "macany" i trzeba było wszystko do szlifierza zawieźć. Wał sprawdzony - igła, panewki wszystkie Kolbenschmidta nad-wymiar. Wszystko ma chodzić jak nowe. Oczywiście komplet nowych pierścieni i zestaw uszczelnień całego silnika. Nowe części pomagał mi zamawiać Kamil (ten z Warszawy) dzięki! Elementy aluminiowe po szkiełkowaniu. Świeci się to wszystko jak jasna cholera. Dużo ocynku. Boję się, żeby się nie pogubić z tym wszystkim hhehhehe! Najważniejsze, że jest progres. See yaa!
Szalik1 - 25 Wrzesień 2017, 21:34 no wkońcu jakiś postęp ale mogłbyś się sprężyć trochę bo pierwszy post w tym temacie jest z 2012 
zaczynam sie martwić ze jestem taki stary
cubici - 26 Wrzesień 2017, 00:22 No bo my już jesteśmy staruchy 
Mulder - 12 Październik 2017, 12:10
jesteś
a w przypadku takich projektów to podobno jest takie powiedzenie 'powoli do celu'... ;-) cubici - 12 Październik 2017, 13:27 Siemanko! Najgorsze jest to, że muszę do końca roku wyprowadzić się z garage, w którym obecnie działam. Ot taki konflikt z ukochanym teściem  Znowu będzie jakaś przerwa w pracach.
Ale nie ma tego złego, co by na dobre wyszło. Mulder - 12 Październik 2017, 13:30 do końca roku kupa czasu, zdążysz
cubici - 12 Październik 2017, 13:32 Hłe hłe hłe, dobre! No ale niewiele brakowało. cubici - 3 Wrzesień 2019, 18:37 Cześć Ludziska! Dawno tutaj nie zaglądałem bo się starzeję i mam coraz mniej czasu dla siebie. Prace z moim zinnoberem letko utknęły ale cel jest zawsze jeden i ten sam. Wyboje życiowe są bardzo wielkie także trzeba uzbroić się w cierpliwość. Ale pisze dlatego, żeby się czymś pochwalić i jednocześnie zachęcić. Otóż w zeszłych dwóch tygodniach odbyłem fantastyczną wycieczkę moim 524td po Europie. Moim celem było Punta Prima w Hiszpanii nad morzem śródziemnym. Pojechałem na totalnego waleta. Wieczorem przed wyjazdem sprawdziłem stan wszystkich płynów, dokręcenie i ciśnienie w oponach. Wziąłem trochę podręcznych narzędzi i... ...w drogę!!!! Auto bez zająknięcia przejechało około 6 tyś km ze średnią prędkością autostradową 120 km/h. Wiadomo, na urokliwych drogach lokalnych jechałem "w miarę zgodnie z przepisami".   
Zdjęcia nie są porywające, bo nie chciałem tracić czasu. Po prostu oglądałem wszystko. Krajobrazy przepiękne. Szczególnie Pireneje. Coś - czego nie da się opowiedzieć i zadne zdjęcie nie odda głębi i ogromu. Coś wspaniałego!
Ogólnie auto przejechało około 6 tyś km w większości w wielkim upale. Spisało się niesamowicie. Bardzo wygodnie, oszczędnie (średnio około 6 litrów/100km), bez najmniejszej awarii. Jedynie brak klimy i stare analogowe radio chwilami wkurzało ale nie miało to większego znaczenia. Polecam wszystkim podróże starym autem, niezapomniane wrażenia! StarZcarZ - 7 Wrzesień 2019, 10:04 Stary człowiek i może  , sam pojechałeś w tak daleka podróż?
Fotki mnie się nie pokazują. cubici - 10 Wrzesień 2019, 08:44 Tak jest! Samiutki sam i bardzo fajnie się z tym czułem. Ciągle z kimś przebywamy, cały czas a tam w podróży jesteś sam dla siebie. Nie wiem czemu zdjęć nie widać, u mnie widać. Ja mam Firefoxa, może masz jakieś blokady włączone? Mulder - 14 Luty 2020, 16:24 żyjesz? ty wozy projekty? ;-) Łukasz125 - 15 Luty 2020, 13:07 Haha Maciej tutaj do większości by trzeba było tak pisać bo cisza straszna na forum 
Mulder - 19 Luty 2020, 12:28
czasy się zmieniły i ludzie... ;-) cubici - 14 Marzec 2020, 12:41 Żyję, żyję. Siemano! Milczę bo nie ma postępów w składaniu. W dodatku rozpoczęte dwa inne projekty. Obecnie brakuje czasu na wszystko Ale spróbuję coś podrzucić.
  
 
No i musiałem coś wkleić nie związane z tematem zinno. Trzy pierwsze zdjęcia to 323i e21, które bardzo szybko zbliża się do ukończenia. Jest to stosunkowo proste auto, zadziwiająco zdrowe blacharsko, które wymagało praktycznie tylko odświeżenia. Na zdjęciu widać już nowo obszyte fotele wspaniałej, niedocenionej firmy Konig, które kiedyś staną się rarytasami. W aucie zamontowony jest silnik M20B25 co jest wielkim plusem. Pozostało dokupić kilka brakujących części i można ubierać. Drugi projekt to moje wymarzone M5 e28.
Nie stać mnie było na zakup europejki dlatego przy pomocy kupla z forum dokonałem zakupu takiej zajechanej i brzydkiej amerykanki.
Auto odnawiam dla siebie dlatego uczłowieczam ją i będzie zrobiona na europejkę. Karoseria już gotowa. W przepięknym kolorze z palety e28 zobelbraun met. Wnętrze już też odnowione w kolorze oryginalnym czyli... bananowym. Nie jestem zwolennikiem skóry, tym bardziej bananowej ale tak było w tym aucie i tak zostanie. Jest jeszcze jeden projekt, który czeka na poprawę zdrowia mojego lokalnego blacharza - artystę. Życzę mu zdrowia po stokroć 
Ale to jest temat na potem i nie będę go opisywał. A moje kochane zinno czeka na lepszy czas. Zostałem w klinczu ze skrzynią biegów i jeszcze kilkoma sprawami przez takiego jednego fachowca, który rozbebrał i pojechał do Hiszpanii. Ale i dla zinno wkrótce najdą lepsze czasy
Dominique - 15 Marzec 2020, 22:36 Pięknie panie! Brak słów jaka kolekcja powstaje. Szkoda tylko, że w e21 silnik nieoryginalny. A m5 jaki kolor świetny. pozdro cubici - 16 Marzec 2020, 06:10 Heh, najśmieszniejsze jest to, że tak ją wylicytowałem z takim silnikiem od Niemca i jak ją odebrałem to bardzo się wkurzyłem. Ale odczekała parę lat i napatoczył się blacharz (auto było po przewróceniu na dach), więc nie czekałem ani chwili i auto poszło do remontu. Ten oryginalny silnik, kiedyś jak mi się polepszy sytuacja finansowa, na pewno dokupię .
Dominik ale u Ciebie też piękna robota się dzieje. Ekstra! Pozdrawiam! StarZcarZ - 20 Kwiecień 2020, 22:29 Świetny kolor dobrałeś do M5, wyglada jak sepangbronze. E21 tez ma klimat, piękne auta. Jaki kolor trójki? cubici - 18 Maj 2020, 21:43 Wstyd mówić ale musiałem poszukać na zdjęciach bo nie pamiętałem nazwy i kodu lakieru a auto już u lakiernika
Ale jakby co - 150/5 BMW-stratosblau-metalic. Taki klasyczny e21. cubici - 22 Czerwiec 2020, 11:32  
No i auto odebrane od lakiernika. Pierwsze prace rozpoczęte. Niestety więcej czasu zajmuje szukanie brakujących elementów w puszkach, puszeczkach i kartonach. |
||||||||||||
