To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
E12-E28
Forum posiadaczy i miłosników BMW E12 i BMW E28

Nasze E28 - [E28 518] Dexter

Ślivak - 17 Maj 2011, 21:56

jak to działa :roll:
Dexter528i - 18 Maj 2011, 00:00

Działa to jak wtrysk w silniku diesla z pompą rotacyjną (bez doładowania)
Mówimy tu o tylko o podawaniu paliwa. Zasadniczą różnicą jest, to że w silniku diesla paliwo podawane jest do komory spalania (cylindra), a w przypadku Kugel Fishera (jak i np K-Jetronick-a, L-Jetronic-a czy Motronica) paliwo podawane jest do kolektora dolotowego i razem z powietrzem dopiero do komory spalania (wtrysk pośredni).
Co do zapłonu to w silniku benzynowym zapłon jest iskrowy, a w dieslu samoczynny ale to chyba oczywiste.

Kamil - 19 Maj 2011, 08:26

no i w tym mechanizmie mamy przepustnicę na każdy cylinder. 8-)
Miłosz - 20 Maj 2011, 09:45

I troszke inne cisnienia wystepuja :)

Dexter - ciekawy aparat, rocznikiem, wersja i pirwszym rzutem oka, mysle, ze dobry na zaleczenie braku E28, zeby troszke polatac, taka kochanka ale chyba bez wiekszych prezentow.... Mysle, ze nie warta kompletnej renowacji jak na dzis.

ŻbiQ - 20 Maj 2011, 10:16

Miłosz napisał/a:
Dexter - ciekawy aparat, rocznikiem, wersja i pirwszym rzutem oka, mysle, ze dobry na zaleczenie braku E28, zeby troszke polatac, taka kochanka ale chyba bez wiekszych prezentow.... Mysle, ze nie warta kompletnej renowacji jak na dzis.


Zgadzam się z Miłoszem. Trochę się zdziwiłem po tym, co napisałeś:

Dexter528i napisał/a:
Nie jest tak źle. Jest to najlepszy blacharsko rekin jakiego miałem.

Nie uraź się, ale ja mam całkiem odwrotne odczucia w stosunku do tych wszystkich rekinów, które do tej pory widziałem. Fajnie, że się podjąłeś go ratować, ale to może być taki romans bez happy endu jeżeli nie zainwestujesz w niego naprawdę potężnej gotówki.
Mimo wszystko oczywiście życzę wytrwałości i powodzenia w dalszych pracach :)

Dexter528i - 24 Maj 2011, 22:09

Miłosz napisał/a:
Mysle, ze nie warta kompletnej renowacji jak na dzis.

Warta, nie warta.
Obserwując to co się dzieje na rynku (nie mówię tu o Polsce bo tu rynek nie istnieje) to ceny cały czas idą w górę (ogólnie). Dla przykładu wrzucałem kiedyś link do ogłoszenia z mobile chyba 524td za 1400 euro i porównując przednie kielichy i cale nadkola z moją 528i to w mojej 528i były do tego "idealne"

Panowie niestety tych samochodów cały czas ubywa. To do huty pojedzie, to na śruby.

Moim zdaniem każdy egzemplarz uratowany (czy to full oryginał czy jakiś ciekawy projekt) to jest już coś.

Cytat:
Nie uraź się, ale ja mam całkiem odwrotne odczucia w stosunku do tych wszystkich rekinów, które do tej pory widziałem.

Chodzi o moje poprzednie rekiny :?: Czy te co widziałeś :?:

Nie urażam się bo nie mam o co.
Krótkie sprostowanie moich słów
Cytat:
Jest to najlepszy blacharsko rekin jakiego miałem.


Pod pojęciem blacharki nie mam na myśli tylko i wyłącznie tego co widać z zewnątrz.
Mówię tu również o kielichach, nadkolach przednich i tylnych, podłużnicach, podłodze bagażnika i wielu innych miejscach nie będących poszyciami zewnętrznymi.

Każdy z czasem staje sie "doroślejszy",. Każdy popełnił jakieś błędy, o których nie chętnie mówić. Przyznajmy sie sami przed sobą do tego.
Podobnie było z moimi poprzednimi rekinami. Ale dziś ja na przykład uznaje to jako "lekcję".
W związku z tym zdjęcia poprzednich moich aut były robione w ten sposób by nie do końca było widać miejsca "brzydkie", których się wstydzimy :oops:

W obecnym przypadku sesja była przedstawiona rzetelnie. Co jest fajne, co auto boli.

ŻbiQ napisał/a:
Fajnie, że się podjąłeś go ratować, ale to może być taki romans bez happy endu jeżeli nie zainwestujesz w niego naprawdę potężnej gotówki.

Zakładając romans bez happy end-u na pewno będzie to kolejna bezcenna lekcja, zdobycie jakiś doświadczeń.
Jesli chodzi o ratowanie to jeśli to jeśli nie oryginał to jeśli ma się ciekawy pomysł to przy "niskim koszcie" można zrobić ciekawy projekt.

ŻbiQ napisał/a:
Mimo wszystko oczywiście życzę wytrwałości i powodzenia w dalszych pracach :)

Znów odpowiem cytatem ;-) :
"Powoli co celu,
jaka doszło już wielu"

Miłosz chyba wiem o co Ci chodzi z tym:
Miłosz napisał/a:
taka kochanka ale chyba bez wiekszych prezentow....


Czas pokaże :-P

ŻbiQ - 24 Maj 2011, 22:38

Dexter528i napisał/a:
Cytat:
Nie uraź się, ale ja mam całkiem odwrotne odczucia w stosunku do tych wszystkich rekinów, które do tej pory widziałem.

Chodzi o moje poprzednie rekiny :?: Czy te co widziałeś :?:


Oczywiście chodzi mi o te rekiny, które widziałem do tej pory w Niemczech i w Polsce, nie Twoje poprzednie. Przy okazji od razu chciałbym obalić mit, że jeżeli auto jest z Niemiec to na pewno ma mniej rdzy niż te w Polsce - wszystko rozbija się o właściciela, jeżeli dba to nie ma znaczenia gdzie auto było jeżdżone. Ja zanim kupiłem swojego Delphina, zrobiłem ładne pare tys. km po Niemczech i widziałem naprawdę różne przypadki - z reguły przez telefon samochód był "lalka"... na miejscu "lalka" jak na swoje lata wg właściciela, a kielichów prawie nie było...

Dexter528i napisał/a:

W obecnym przypadku sesja była przedstawiona rzetelnie. Co jest fajne, co auto boli.

Absolutnie się zgadzam z Twoim podejściem! Co z tego, że będziemy wychwalali swojego rekina ponad wszystkie wirtualnie na forum jak przy spotkaniu "na żywo" cały czar pryśnie.

Może mój wcześniejszy post był trochę w pesymistycznym tonie, ale ja też po odrobieniu "lekcji" i zdobyciu doświadczenia wiem, że wolę zainwestować trochę więcej gotówki w zakup i mieć lepszy stan blacharski niż później koszty z nią związane. Ale zaznaczam od razu, że oddzielną w ogóle kwestią jest zakup rekina pod konkretny projekt, który z góry zakłada odbudowę pod kątem zamysłu właściciela.

Dexter528i napisał/a:
Moim zdaniem każdy egzemplarz uratowany (czy to full oryginał czy jakiś ciekawy projekt) to jest już coś.

To jest chyba najlepsza puenta :-)

Dexter528i - 5 Czerwiec 2011, 00:15

Żeby nie było, że nic się nie dzieje to napiszę, że jednak coś się dzieje.
Poza próbami drogowymi i nawinięciem na koła niecałych 1200km ujawniła się niesprawność visca w czwartek stojąc w korku na Psim Polu.
Odczekałem na poboczu jakieś pół godziny, dolałem płynu, a w między czasie korek się rozładował.
Czyli działo się mało. Ale godzinę później to już się podziało

https://picasaweb.google.com/lh/photo/APUP0D3QD1DG0i3LobSThj7A0xkXy2RKnYqQWxNmDxA?feat=directlink

https://picasaweb.google.com/lh/photo/ioyL6fnYkDipgEJZCIKROj7A0xkXy2RKnYqQWxNmDxA?feat=directlink

Wyskoczyła sarna nooo i "ALLLE URWAŁ"

A tak wygląda teraz zielona jednooka

https://picasaweb.google.com/lh/photo/cozoLrE7HxatrGchxfiDAT7A0xkXy2RKnYqQWxNmDxA?feat=directlink

Przy okazji wyszedł na jaw stan przedniego pasa

https://picasaweb.google.com/lh/photo/LC2EBNjmI4sHNJeMMw68DT7A0xkXy2RKnYqQWxNmDxA?feat=directlink

Przepraszam, że tylko linki do zdjęć ale coś z tym picassem i miniaturami zrobiło się nie fe fe

Filip0 - 5 Czerwiec 2011, 00:35

Dexter Ty mieszkasz w końcu we Wro czy nie ?

Można się kiedyś ustawic na pogaduchy :-P

Rzeczywiście bez szału ten pas... no i szkoda, że taka przygoda Ci się przytrafiła :-/

Kamil - 5 Czerwiec 2011, 01:33

Nie ma tragedii, naprawi się :mrgreen:
Dexter528i - 5 Czerwiec 2011, 11:11

Filip0 napisał/a:
Dexter Ty mieszkasz w końcu we Wro czy nie ?


Pracuje we Wro. Tzn firma jest we Wro ale obszar działań to cała Polska. Mieszkałem we Wrocławiu przez jakieś 2,5 roku ale na chwilę obecną dojeżdżam.

Co do ustawek na pogaduchy to w tygodniu jest to niemal nie możliwe. Najlepiej było by skręcić jakiś mały spocik w jakiś weekend

Jasne, że się naprawi. Na razie zabrałem się za wyciąganie wydechu, wału napędowego, półosi i dyfra bo muszę wytargać tylną belkę w celu wymiany tulei. Muszę powiedzieć, że wszystkie śruby jak do tej pory odkręcają się dość gładko :shock:

Dexter528i - 12 Czerwiec 2011, 14:30

Jak zawsze przy tego typu operacjach człowiek dowiaduje się czegoś nowego.
Wał jest zupełnie inny niż te z którymi miałem do tej pory do czynienia. Oczywiście nie chodzi mi tu o długość. Mój wał posiada tylko jeden krzyżak, a na końcu gdzie łączy się z dyfrem jest przegub (coś jak w półosi)

https://picasaweb.google.com/lh/photo/0aRt5RPyN7BqZztinkYdLrgo9luez2x899Qk3wxLKSM?feat=directlink

Tak wyglądały tuleje

https://picasaweb.google.com/lh/photo/aEtEixYOMZBn5SZ8HVaR2bgo9luez2x899Qk3wxLKSM?feat=directlink

https://picasaweb.google.com/lh/photo/C7sgkDVa0xLYq2hN3rPs87go9luez2x899Qk3wxLKSM?feat=directlink

A tutaj jest reszta

https://picasaweb.google.com/lh/photo/_tUHq59P0CLIA8c0KtFLRbgo9luez2x899Qk3wxLKSM?feat=directlink

https://picasaweb.google.com/lh/photo/YW5xhSTVcA766SBHFSMUf7go9luez2x899Qk3wxLKSM?feat=directlink

Tak natomiast wyglądała poduszka mostu, na której widniała data 82 ;-)

https://picasaweb.google.com/lh/photo/YeWl6hozzpMs7HqBGIiCGLgo9luez2x899Qk3wxLKSM?feat=directlink

i porównanie z nową poduchą

https://picasaweb.google.com/lh/photo/uuRygSUUG4HRQkE1yOTh2Lgo9luez2x899Qk3wxLKSM?feat=directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/FuFw9p8_f-8vEGtA_nu9LLgo9luez2x899Qk3wxLKSM?feat=directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/n8QTTca6zIPiEfugR5lPtrgo9luez2x899Qk3wxLKSM?feat=directlink

No i nie obyło się bez miłego zaskoczenia.
Nadwozie ma wieszaki na stabilizator :D

https://picasaweb.google.com/lh/photo/XE6bg_X6zsCoYCI0GOfk47go9luez2x899Qk3wxLKSM?feat=directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/bNJmgHQ8qlVIYP9NwXTlXrgo9luez2x899Qk3wxLKSM?feat=directlink

Zmontowanie wszystkiego do kupy trwało od 13 do 18 co wydaje mi się dobrym czasem biorąc pod uwagę przerwę na obiad i kawę oraz to że nie posiadam kanału i nie miałem żadnego pomocnika. W między czasie wymieniłem jeszcze olej.
Przed południem w oczekiwaniu na belkę z nowymi tulejami machnąłem jeszcze świece, przewody, kopułkę i palec rozdzielacza.

Efekt wymiany tulei porażający.
Teraz gdy tył już nie jedzie tam gdzie mu się podoba będę mógł zabrać się za wymianę wszystkich drążków kierowniczych.

Dexter528i - 27 Czerwiec 2011, 11:30

Jako, że na razie nic się za bardzo nie dzieje zrobiłem małą sesyjkę.

Tu się zaczyna
https://picasaweb.google.com/Dexter528i/BMW518?authkey=Gv1sRgCPjjl6C-y9Cl3AE#5622618557387455858

Mam już pomysł na samochód. Teraz powoli kompletuję niezbędne części i inne duperele. Ale do ostatecznej formy z mojej wizji to jeszcze sporo czasu i $$$

Filip0 - 27 Czerwiec 2011, 18:07

Z tą felgą to mnie rozbroiłeś :mrgreen: :-P

Tylna szyba razi... wiem, wiem przyjdzie na to czas ;-)

Pozdrawiam

Dexter528i - 27 Czerwiec 2011, 21:04

Filip0 napisał/a:
Tylna szyba razi... wiem, wiem przyjdzie na to czas

Ano razi. Największym problemem jest to, że folia jest jakaś lepsza i nie bardzo chce się zdzierać :evil:

Dexter528i - 9 Lipiec 2011, 00:25

Poprzedniego weekendu powalczyłem trochę w garażu. Walka głównie z duperelkami. Żaróweczka podświetlania panela nawiewu, światełko w schowku, wymiana paździerskiego radia na moją Bavarie C Electronic.
Najbardziej jestem dumny z wymiany żaróweczek we włącznikach świateł (głównych i przeciwmgłowych). Nie który zapewne nie wiedzą nawet, są one podświetlane.
Niestety nie miałem ze sobą aparatu i nie pstryknąłem foto, a dziś o tym zapomniałem.

Zacząłem również bawić się przodem, który jako wersja 1.0 została dziś skończona ale o tym później ;-)

Dziś natomiast wymieniłem w końcu tylny zderzak. Tak wyglądało pod zderzakiem
https://picasaweb.google.com/lh/photo/ExuPf5HiqGTntzFNhnkIoXYAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/iyBa1_yhfsW3biYOiVk1sXYAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/RT7B7sFSIFp2dzWma1-JFnYAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink

Wokół lewego mocowania widać ślady po cofaniu i spotkaniu z czymś
https://picasaweb.google.com/lh/photo/S1LINy6TI3YOu1XNXCi-uHYAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink
Z prawej lepiej
https://picasaweb.google.com/lh/photo/4Im827G40gtHvUuqZ9fQ6nYAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink

A poniżej obraz nędzy i rozpaczy. Stary tylny zderzak (łącznie 10 zdjęć po kolei)
https://picasaweb.google.com/lh/photo/PGIoQW_yACnnF__jMO2W_3YAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink

"Nowy" zderzak na miejscu
https://picasaweb.google.com/lh/photo/EJ43jueqU3nWS9yZSJ_Rl3YAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/Yb9sRbvQCmp5Ab9lY_malHYAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/Yb9sRbvQCmp5Ab9lY_malHYAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/AHrQi4TVUP8xwx4bYS_X03YAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/Rj6Jdxs3CW2zH27Fd_VlFnYAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink

Czy lepszy :?: Nie wiem. Obecny ma słaby chrom i brzydką gumę, ale nie ma dziur na wylot na "kłach"
Na koniec tematu zderzaków dorabianie gumowych podkładek pod wkręty mocujące bok zderzaka.
https://picasaweb.google.com/lh/photo/-dNyizwTz6PaGfDRsVrmD3YAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink
Jeśli ktoś pomyślał że ten kawałek gumy to dętka to dobrze myślał. Dla niektórych to druciarstwo, ale dla mnie możliwość zrobienia czegoś samemu daje mi satysfakcję. Tym bardziej mając odpowiednie przyrządy i widząc efekt końcowy nie wstydzę się tego
https://picasaweb.google.com/lh/photo/pmGYC_z7n2KsIP83FFxS-nYAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink

------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jak pisałem na początku bawiłem się przodem no i efekt wyszedł taki
https://picasaweb.google.com/lh/photo/PMsZeMPvWByiJnI5N52-E-ULiVrp5q64T_E6OugefhI?feat=directlink

Wiadomo jednym może się podobać, dla innych to profanacja. Mi osobiście się nie podoba :-P ale jest to dopiero wersja 1.0, która będzie udoskonalona z czasem.
Na pierwszy strzał pójdzie stanik maski (BRA), z której jestem zadowolony tylko w 50%. W dodatku te 50% jest to strona której nie widać po zamknięciu maski.
https://picasaweb.google.com/lh/photo/B_PssjoCJD3hJHaeVj8nb-ULiVrp5q64T_E6OugefhI?feat=directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/IwrRt5YPwHzOu3v3JTTv6uULiVrp5q64T_E6OugefhI?feat=directlink

Poniżej link do całej galerii ze stanikiem i przodem w wersji 1.0
https://picasaweb.google.com/Dexter528i/BMW518BRA?authuser=0&authkey=Gv1sRgCOGNpZLIovLemwE&feat=directlink

Oceńcie sami.

A na sam koniec chciałem Wam przedstawić mojego przyjaciela podróży :-P :mrgreen:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/E7-yBxJ4b7ZyxHusVcWlnXYAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink

Dominik4x4 - 10 Lipiec 2011, 22:15

Dobra robota z BRA przód stał się bardziej zadziorny ;-) :mrgreen:

Tylko ten halogen wywal i będzie lux :-)

egzekutor - 10 Lipiec 2011, 22:30

bardzo fajnie to wyglada
tez sie zastanawiam nad BRA

Filip0 - 10 Lipiec 2011, 22:35

A mi się BRA nie podoba w żadnym aucie :-P
Dexter528i - 11 Lipiec 2011, 06:40

BRA jednym sie bedzie podobac innym nie. Jak ze wszystkim.

Co do halogena to wiem ze jest ochybny ale na razie to stan przejsciowy.

Zabralem sie za przygotowania kolejnego detalu majacego na celu zmiane (niewielka) wygladu przodu.

Kamil - 11 Lipiec 2011, 23:13

Dexter528i napisał/a:
BRA jednym sie bedzie podobac innym nie. Jak ze wszystkim.

Mi się podoba... a dla wybrednego Filip0 mam coś ciekawego...

Zawsze może być gorzej :D

By e28kamil at 2011-07-11

By e28kamil at 2011-07-11

Dexter....
owocnej pracy, pozdrawiam 8-)

Filip0 - 11 Lipiec 2011, 23:26

kamil napisał/a:
a dla wybrednego Filip0 mam coś ciekawego...


Gdzie mogę takie coś zamówic ? :D W tej 2-giej lampy z tym 'bra' wyglądają jak w Citroenie DS :-P

Mi to na żadnym aucie nie leży i tyle.

Dexter528i - 12 Lipiec 2011, 23:21

Filip0 napisał/a:
W tej 2-giej lampy z tym 'bra' wyglądają jak w Citroenie DS :-P

Może troszkę, ale ja jednak pierwsze co skojarzyłem to "Nieogolony Azjata" (BMW 2000CS)

kamil staniki z twoich linków to już na prawdę osłony przodów przed kamieniami, owadami, ptakami itp.
BRA na samą maskę na dzień dzisiejszy w 90% (tak myślę) to nie ochrona przed uszkodzeniem przodu maski od kamyczków tylko najzwyczajniej element ozdobny.

Co do podobania się to mi nie podoba się gdy BRA ma tzw. uszy (jak za zdjęciach kamila). Koledze mojemu się zaś to podoba i pytał czemu nie mam. Zarówno On jak i ja czekamy na jego BRA (do Audi A6 C4). On nie może się doczekać, żeby ją mieć, a ja by porównać "kupną" z moim wyrobem.

Filip0 napisał/a:
Mi to na żadnym aucie nie leży i tyle.

I masz prawo do takiego zdania.

Ogólnie jak na razie to mało krytyki otrzymałem za ten przód, :-/ co mnie bardzo zastanawia :roll:

Kamil - 12 Lipiec 2011, 23:47

Dexter528i napisał/a:
Ogólnie jak na razie to mało krytyki otrzymałem za ten przód, co mnie bardzo zastanawia

Wiesz... Moderator wzbudza strach :-) he he he
Mi BRA podoba się z właśnie z uszami.... szczególnie z jakimś jasnym kolorkiem, w shadole :mrgreen: :mrgreen:

Dexter528i - 12 Lipiec 2011, 23:59

kamil napisał/a:
Wiesz... Moderator wzbudza strach :-) he he he

No może. Ale nie ma się co bać. Wszyscy moderatorzy u nas to myślący i odpowiedzialni ludzie, którzy nie dają ostrzeżeń czy banów za słowa konstruktywnej krytyki.

kamil napisał/a:
Mi BRA podoba się z właśnie z uszami

No i sam widzisz. Każdy ma swoje preferencje.

Dexter528i - 18 Lipiec 2011, 22:00

W sobotę miałem pojechać na przegląd, jednak w piątek w nocy na powrocie z pracy z każdym kilometrem za Oławą wydech stawał się głośniejszy :evil:
Przeglądu nie zrobiłem :-/ Zająłem się szukaniem dziury. Poszło szybko. Portki jakieś 1-1,5cm od miejsca skręcania z kolektorem. Znowu szok jak dobrze odkręcały się wszystkie śruby.
Dziurka wielkości ok fi 2mm, jednak zauważyłem dodatkowo pęknięcie rury prawie po całym obwodzie. Jako że nie było znajomego mechanika z migomatem postanowiłem spróbować elektrodą. To był mój pierwszy raz i można by powiedzieć, że poszło całkiem dobrze :-D

Również w tę sobotę przydarzyła mi się inna przykra sytuacja. Na szczęście stało się to w garażu.
Otóż spalił się palec rozdzielacza, a na dodatek pękła sprężynka od ogranicznika obrotów.

https://picasaweb.google.com/lh/photo/sUEjbDMq0hcZSGwzUy4c6HYAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink

https://picasaweb.google.com/lh/photo/PSzaaUy1klzsssG_H0DHTHYAJYkREN3axkJpmUzpca8?feat=directlink

Skłoniło mnie to do myślenia nad ustawieniem zapłonu.

Na szczęście został mi stary palec więc nie było strachu. Postanowiłem spróbować pokręcić aparatem zapłonowym. Wolne obroty wzrosły. Silnik żwawiej zaczął reagować na dodanie gazu. Pozostało do sprawdzenia jak samochód zachowuje się pod obciążeniem. Szok. Samochód zaczął znacznie lepiej przyspieszać, nie szarpał przy jednostajnej jeździe, przestał strzelać w wydech po odpuszczeniu gazu.
Do tej pory podejrzewałem usterkowy gaźnik 2B4 o powodowanie mułowatości auta. A tu pojawiło się światełko nadziei.
Jednak dalej mi nie dawało spokoju ustawienie zapłonu (czy jest prawidłowe).
Znalazłem wszystkie potrzebne dane do ustawienia zapłonu i dziś zakupiłem nawet lampę stroboskopową.
Dane dla 518 E28 podawały trzy różne numery aparatów zapłonowych. Odczytałem numer z mojego aparatu i zacząłem regulować dla podanych wartości. Poszło szybko i sprawnie. Jednak efektem był powrót w okolicę poprzedniego ustawienia i silnik znów stał się mułowaty, powróciło szarpanie i strzały :evil:

Zastanawiam się czy ktoś kiedyś nie wymieniał aparatu zapłonowego :-/
Muszę jeszcze spróbować nastawu dla tego innego aparatu bo dla niego była inna wartość obrotów kontrolnych.

Dexter528i - 29 Lipiec 2011, 22:47

Zapłon już ogarnięty :mrgreen:
Auto idzie jak przecinak. Co prawda wolne obroty na nagrzanym silniku się podniosły, a regulacja śrubą biegu jałowego jest hmmm mało efektywna. Albo podwyższone, albo poniżej 1000RPM i lubi sobie zgasnąć (prawdopodobnie zbyt wiele paliwa).
Gorzej jest z zimnym silnikiem. Ewidentnie zbyt bogata mieszanka, z którą nie mogę sobie poradzić. Podejrzewam element rozszerzalny termicznego urządzenia rozruchowego i/lub zawór zwiększający prędkość obrotową.
Zastanawiam się nad wymianą gaźnika na inny. Ale to w swoim czasie.

Na początku tygodnia pozaglądałem w przednie nadkola i wygląda to całkiem nieźle
FOTO oraz 28 kolejnych.

Wymieniłem również szczęki z tyłu bo po prostu okładzina zaczęła odpadać.
Miłym zaskoczeniem było to, że w miarę zużywania się okładzin był regulowany hamulec ręczny i to tak jak książka pisze czyli regulatorami szczęk, a nie jak w wielu przypadkach u nas "się linkę podciągnie".
Foto i kolejne.

Prawa strona (bęben i szczęki) były dziwne. Szczęki jakby zaolejone, a powierzchnia cierna bęben w dotyku była jakby wysmarowana smarem kilka lat temu. Ale szczotka druciana na wiertarkę i papier ścierny dał radę pozbyć się tego "nalotu".

Dexter528i - 9 Sierpień 2011, 23:12

W przedostatni weekend wsadziłem do auta tylny stabilizator fi 13mm. Czuć różnicę podczas pokonywania zakrętów. Ale do celowo chcę na tył 15.5mm, a na przód 19mm zamiast obecnych 17mm.

Natomiast ostatniego weekendu zabrałem się za mieszek dźwigni drążka zmiany biegów. W momencie kupna auta był jakiś taki dorabiany, który wyglądał jak cała du...zza krzaka. W międzyczasie wymieniłem go na mieszek z mojego diesla, który był z naturalnej skóry jednak posiadający dziury/przetarcia. Ale postanowiłem zrobić nowy.

Pierwszy wyszedł bardzo ładnie ale po montażu ni hu hu nie podobało mi si jak leży. Zrobiłem drugi ale dalej coś mi nie grało. Przerabiałem go jeszcze dwa razy ale nadal nie był on akceptowalny dla mnie.
Wykonałem więc trzeci mieszek, który można powiedzieć jest akceptowalny, ale co prawda nie zadowala mnie on w 100%.

Niestety nie miałem czy wykonać zdjęć ale wrzucę na pewno po zlocie.
Zlotowicze będą mieli okazję ocenić wcześniej jak to wyszło.

Szalik1 - 10 Sierpień 2011, 07:51

jak ładnie wyjdzie ten mieszek to pewno bedziessz miał wieksze zamówienie, hurtowe jak sie wszyscy rzucą :-D
Dexter528i - 29 Sierpień 2011, 22:22

szalik1 napisał/a:
jak ładnie wyjdzie ten mieszek to pewno bedziessz miał wieksze zamówienie, hurtowe jak sie wszyscy rzucą :-D


Ja robię to dla własnej przyjemności.
Trochę z opóźnieniem ale wrzucam foty owego mieszka




A na koniec kolejne odmiana przodu



Zdjęcia słabe bo robione na "baaaardzo szybko"



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group