Nasze E28 - [E28 520i] `87 520i
hks - 26 Luty 2011, 16:37 Temat postu: [E28 520i] `87 520i Witam!
Na forum jestem nowy, więc zaczynam od przedstawienia mojego nabytku
Jest to 520i z 1987 roku. Licznik wskazuje 215600 km : P
Poprzedni właściciel miał go ok. 5 lat, mówił, że odkupował go z urzędu celnego, gdzie podobnież stało 5 lat.
W wyposażeniu znajdują się: el. szyby przód, el. lusterka el. szyberdach, roleta tylniej szyby,.. i to chyba wszystko ; )
Auto kupiłem z uszkodzonym już przodem. Na chwilę obecną, jego stan jest, delikatnie mówiąc, niezadowalający. Kupiłem go, z myślą odrestaurowania.
Póki co, przeszkadza w tym panująca aktualnie zima - chęci są, a to chyba ważniejsze ;D
Poniżej fotki - trochę nieaktualne, porobiłem przy nim kilka drobnych rzeczy (zdjęcia sprzed 3 tygodni, widać że nie było śniegu )
Jakie wady? A więc:
- Wygięty zderzak przedni + brak podkładki pod tablicę, uszkodzona lewa część atrapy przy reflektorach.
- Zardzewiały lewy błotnik
- Tlumik, bodajże nieoryginalny (2 końcówki były oryginalne?)
- Niedziałający ręczny (być może sprawa wyciągniętej linki)
- Przetarty fotel kierowcy (norma...)
- Uszkodzony tylni zderzak, do tego rdza.
- Auto przy aktualnych mrozach gaśnie na wolnych obrotach (przy wyższych temp. tego nie robił, kolega z forum podpowiada że to sprawa przepływomierza?)
ssjqbas - 26 Luty 2011, 16:46
a ile kosztował?
bo przebieg raczej nie taki
hks - 26 Luty 2011, 16:57 Temat postu: [E28 520i] Dlatego napisałem, że "Licznik wskazuje", a nie że "Przebieg" :mrgreen:
Hmm, o kosztach mogę powiedzieć tyle: myślę, że nikt by się nie zastanawiał gdyby miał taką ofertę, naprawdę było warto (resztę pozostawiam domysłom) ; )
EDYTOWANE:
Taki mam plan, zacząć od blacharki, bo to jest jego mankament.
Pracy może i dużo, to mnie jednak nie przejmuje ; )
Roadkiller napisał/a: | Razem z hks'em oglądaliśmy go kilka miesięcy prędzej przed kolizją z zaspą i trafiła się okazja (...) |
Dokładnie, oglądałem go wcześniej, gdy szukaliśmy auta dla kolegi. Zbyt zainteresował mnie ten samochód bym go sobie odpuścił. Jakieś 3 tyg. przed zakupem, właściciel (w sumie jego syn) miał przygodę, bodajże z zaspą - stąd zniszczony przód. Tył tez jest zniszczony w podobny sposób, tylko miał kolizję z czym innym...
Wracając do przebiegu, oceniając silnik (nie tylko po wyglądzie), można by uwierzyć, że ma przejechane te deklarowane 215 600 ; D
Jednak jak jest naprawdę, mogę tyko zgadywać. Poprzedni właściciel raczej dużo nim nie jeździł.
Poniżej fotki silnika:
Kucharz - 26 Luty 2011, 17:07
oj pracy raczej dużo Ciebie czeka
ale tym przyjemniej będzie oglądać metamorfozę w łąbędzia
fachmistrz - 26 Luty 2011, 17:08
troszke pracy jest przy niej aczkolwiek mysle że z czasem odzyska świetność
:-D ja wzioł bym sie najpierw za blacharke a potem reszte
ale trzymam kciuki za prace przy niej
podrzuć jakieś fotki silnika
;-)
Roadkiller - 26 Luty 2011, 18:37
Heh... trafiłem hks na twój opis bolidu Trochę roboty jest ale powoli, powoli i się wszystko zrobi
Razem z hks'em oglądaliśmy go kilka miesięcy prędzej przed kolizją z zaspą i trafiła się okazja po czym w ciągu 4 godzin po długich rozważaniach w kanapowozie pojechało się po biemdablju i hks z uśmiechem jak banan wziął go :mrgreen:
M-EJ - 26 Luty 2011, 21:14
Czekamy na :-) postępy
peter22 - 27 Luty 2011, 11:33
oj zdecydowanie przebieg wiekszy niz 200000 km...widac po samej kierownicy i fotelu, nie mowiac juz o innych rzeczach, ale dobrze, ze masz zapal i checi do pracy, to beda z niego ludzie :p powodzenia w pracach
Szalik1 - 27 Luty 2011, 11:46
nie chce martwic, pozatym to nie ma reguły ale moja ma 400 tys i fotel lepiej wyglada :-P ale to wszystko zalezy od tego jak auto jest uzytkowane wiec rownie dobrze moze miec 200 bo ktos jezdził krótkie trasy i czesto wsiadał i miał szorstkie dłonie a ktos jezdził długie trasy i miał gładkie dlonie :-D wiec reguły raczej nie ma :mrgreen:
Filip0 - 27 Luty 2011, 12:30
szalik1 napisał/a: | jezdził długie trasy i miał gładkie dlonie |
Nie wszyscy smarują łapki kremikiem jak ty :-P
hks napisał/a: | Licznik wskazuje 215600 km |
Kręcony był raczej... a kierownica to wygląda jakby ją ktoś obgryzał stojąc w korku :-)
hks - 27 Luty 2011, 13:41
Tak,czy inaczej, przebieg to dla mnie tylko cyfry. Przy kupnie po zobaczeniu licznika, trochę się uśmiałem - w polsce 200 tys. to chyba norma, niezależnie od rocznika ; D Od tych wszystkich cyferek chyba ważniejszy jest bieżący stan techniczny, tego raczej tłumaczyć nie muszę Sam bym się nie zdziwił gdyby miał za sobą 2x więcej km :-D
VaRiot666 - 27 Luty 2011, 16:38
Filip0 napisał/a: | szalik1 napisał/a:
jezdził długie trasy i miał gładkie dlonie
Nie wszyscy smarują łapki kremikiem jak ty :-P
|
Jak to nie? :-D
|
|
|