To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
E12-E28
Forum posiadaczy i miłosników BMW E12 i BMW E28

Inne youngtimery forumowiczów - [E3] 2800 Miłosz

Dominik4x4 - 1 Marzec 2012, 20:04

Nalepka "F" Zostanie na pamiątkę :?: :-) a w Schowku coś tam masz czy pusto :-P
Filip0 - 2 Marzec 2012, 18:56

Miłosz napisał/a:
Bagaznik tez, teraz bedzie juz tylko ciezej....


Duża butla będzie ? ;-) Ślicznotka.

Dominik4x4 - 2 Marzec 2012, 19:00

Filip0 napisał/a:
Miłosz napisał/a:
Bagaznik tez, teraz bedzie juz tylko ciezej....


Duża butla będzie ? ;-)


:D :D :D

l0tt4r - 5 Marzec 2012, 23:04

jak nie butla to może choć taka wielka tuuuuba, żeby to grało głośno :twisted: :twisted: :twisted:
kupiec_fkl - 23 Marzec 2012, 13:49

Wow jestem pod wrażeniem prac lakiernika, nieźle to wyszło :-)
Miłosz - 23 Marzec 2012, 19:13

Nie wiem co dokladnie masz na mysli mowiac o pracy lakiernika :) przy budzie oprucz mnie pracowaly 4 osoby, jedna robila blacharke, jedna cala przygotowke do lakierownia, pozniej jeden lakiernik lakierowal wszystko oprucz klapy i maski, a pozniej 4ty juz z rzedu osobnik klape tylna i maske. Osobiscie z efektow pracy tego 3ciego nie jestem jakos specjalnie zadowolony, dwoch pierwszych spisalo sie na medal, zwlaszcza drugi dokonal moim zdaniem niemozliwego i wyprowadzil E3 po piaskowaniu, nawet jak by za rok cale auto popekalo to zlego slowa nie powiem. Pamietajcie zawsze sie 3 razy zastanowcie i zbierzcie troche komentarzy na temat konkretnego osobnika zanim oddacie lekka raka samochod do piaskowania!!!! O ile do takich sprzetow jak E28 zawsze mozna pozniej zaplacic i wszystko od nowa kupic to do takich aparatow jak E3 jest to tragedia. Dzien w dzien skladajac poluje na czesci uzywane bedac niezadowolony ze stanu swoich, po wielu prubach i wyrzuconych pieniadzach dochodze do wniosku ze moje sa z tego wszystkiego najlepsze i zakladam tak jak bylo :) jak pomysle ze zniszylem piachem maske silnika w stanie bliskim nowej to do tej pory robi mi sie slabo.

A poki co znow troszke posciubilem.

Podloge we wszystkich szparach oraz laczeniach z matami wygluszeniowymi zalalem konserwacja, bedzie sie lepic i smierdziec, ale trudno.



Maty wygluszeniowe lezaly na plaskim stole i przez dwa lata sie zupelnie wyprostowaly, wcale nie chcialy sie dac ulozyc tam z kad pochodza, mam nadzieje ze z czasem uklepia sie same jak nalezy juz pod dywanem. Pod nogi kierowcy i pasazera nie mozna w E3 zapomniec podkladek (nie ma na zdjeciu) inaczej nie dojdziemy ladu kladac dywan , wiem to dokladnie bo dlugo prubowalem zanim je znalazlem :)



Wykladzina na miejscu, pomimo ze byla dwa lata temu prana nabrala w warsztacie tyle kurzu, ze pomimo trzepania i odkurzania wcale z bliska nie robi wrazenia czystej.



Uszczelki drzwi na swoim miejscu, oczywiscie ponowna regulacja byla konieczna, calkiem niezle udalo mi sie samemu spasowac regulowane ramki okienne, zabieg nie byl az tak ciezki jak sie obawialem, w porownaniu do spasowania drzwi z blotnikami to wrecz pestka. Acha, uszczelka tylnych drzwi z E28 choc calkiem innej konstrukcji z podwojna a nie pojedyncza warga jak w E3 niemal pasuje na drzwi, problemy pojawiaja sie tylko w jednym miejscu przy blokadzie drzwi. Jedyny drobiazg, po zamontowaniu drzwi nie da sie zamknac :) tez wyprubowalem.





Tylna kanapa ostatecznie na swoim miejscu



Przednie fotele narazie tylko polozone, zbyt wiele jeszcze trzeba zrobic do okola :)



Orginalne chromowane metalowe klameczki juz na miejscu, daleko im do idealu ale wszystkie ktore ogladalem do kupienia byly gorsze. Drzwi otwieraja sie i zamykaja tak sobie, napewno jeszcze trzeba bedzie przysiasc troszke i z odrobina cierpliwosci wszystko doregulowac.




Dexter528i - 24 Marzec 2012, 01:41

A co z lusterkiem :?: Bo z tego co pamietam na fotach na lawecie tez nie miala.

Kiedy bedzie mozna przyjechac na jazde po placu :-)

Miłosz - 24 Marzec 2012, 08:23

Lusterko bedzie tylko od kierowcy, czeka w szufladzie w pokoju w pieknym stanie, oprucz smieci ktore na nia zakladam mam tez troche nowych i ladnych drobiazgow ale z montazem takich rzeczy czekam, az bedzie troche blizej finalu.

Maze o tym zeby pojechala w maju na Oldtimershow, nawet jesli odbedzie sie to bez ktorejs listewki itp.... czas pokaze.

Wiem, ze niedlugo utkne na gaznikach....

Kamil - 1 Kwiecień 2012, 15:24

wczoraj o 19ej miałem przyjemność "po dotykać" ta e3 osobiście :-P
ma mój gust brakuje już nie wiele roboty, ale Miłosz twierdzi inaczej :->

tak czy inaczej, Chamonix na żywo robi wrażenie, pomimo że jeszcze nie spolerowany :mrgreen:

dobra robota Panie M
dzięki za spontaniczne spotkanie :mrgreen:

Miłosz - 1 Kwiecień 2012, 16:17

Kamil napisał/a:
wczoraj o 19ej miałem przyjemność "po dotykać" ta e3 osobiście :-P
ma mój gust brakuje już nie wiele roboty, ale Miłosz twierdzi inaczej :->

tak czy inaczej, Chamonix na żywo robi wrażenie, pomimo że jeszcze nie spolerowany :mrgreen:

dobra robota Panie M
dzięki za spontaniczne spotkanie :mrgreen:


No trzeba przyznac , ze kontrola nadeszla z nienacka 8-)

Wiec uzupelnie stan forumowy do stanu bierzacego.

Przedewszystkim hamulce. Rozbierajac E3 zwrocilem uwage, ze posiada 4 tloczkowe zaciski ale zwykle niewentylowane tarcze hamulcowe, sprawdzilem rowniez, ze BMW E3 3,0Si posiada wszystkie 4 wentylowane podobnie jak pierwsza seria E24. Popelnilem wtedy spory blad w pospiechu, sprawdzilem, ze zaciski z E24 CS maja ten sam numer czesci co z E3 3,0Si i wmowilem sobie, ze kompletne hamulce z E24 beda pasowac do mojego E3 2800. Tak naprawde po pierwszym rzucie oka widac, ze nie pasuja, ale wtedy okiem nie rzucilem i wmowilem sobie to skutecznie. Przygotowalem zaciski, przygotowalem tarcze, i podszedlem z przygotowanym od dawna zestawem do samochodu... przednie tarcze oczywiscie nie pasuja wcale a tylne prawie. Dostepnosc w zasadzie tylko w BMW za kosmiczne pieniadze a, ze wcale mi tak bardzo na wentylowanych tarczach nie zalezy, cala praca poszla w bloto i wrocilem do hamulcow seryjnych. Nie odremontowalem ich lecz jedynie zreanimowalem, wszystkie tloczki daly sie ruszyc bez uzycia jakiejs ogromnej przemocy, nasaczylem, wyczyscilem, rozruszalem, odtlusicilem, zamontowalem nowe klocki i zapapralem miedzia w spraju zeby sie jak najmniej do nich przyklejalo. Orginalne tarcze nie wygladaja na pierwszy rzut oka jak nowe i nie sa, ale sa proste i maja nominalna grubosc bez progu. Po zmontowaniu hamuja a co lepsze po puszczeniu hamulca samochod daje sie pchnac :D , narazie sa zrobione calkiem niskobudzetowo aby mozna bylo zaczac jezdzic, z racji, ze nie wymienialem starych sparcialych gumek temat wroci pewnie najpozniej w kolejna zime, sprubuje zdobyc drugi zestaw hamulcow ktore na spokojnie bede mogl zrobic troszke wnikliwiej.





Pompe hamulcowa zamontowalem z E24 CS, tez raczej tymczasowo, jest w prawdzie niemal identyczna i pasuje jak ulal, ale nie da sie do niej zalozyc orginalnego zbiorniczka na plyn hamulcowy E3, zaleta jest to, ze jest sprawna i dzieki niej moglem w ogole zlozyc i sprawdzic hamulce. Obok widac nowy stary wysprzeglnik, ktory mam nadzieje, bedzie sie sprawowal lepiej niz poprzednik. Z racji montazu pompy z E24 tymczasowo samochod bedzie mial osobny zbiorniczek na plyn do sprzegla i do hamulcow.



Wreszcie od dawna oczekiwany moment, przymiarka felg :) moze nie sa zrobione zbyt profejonalnie i kolor realnie daleko odbiega od zlotego, ale i tak mysle,ze jest niezle.







Odpuscilem poszukiwania dobrej uzywanej szyby przedniej oraz jej uszczelki i zamowilem nowy zestaw w BMW. Szansa na Oldtimershow za kierownica E3 powoli rosnie :)

Miłosz - 3 Kwiecień 2012, 18:54

Wprawdzie nic nowego nie zrobilem ale dotarly zakupy :)

Przednia szyba





oraz uszczelka przedniej szyby





Ciekawostka jest, ze uszczelka przedniej szyby E3 przyszla szczelnie zamknieta w worku pelnym jakiejs sliskiej substancji, jak zamawialem uszczelke do E28 to przyszla zupelnie sucha.

Jak by sie trafil jakis drugi wariat to mam wydaje mi sie wzglednie dobre dojscie do powyzszego zestawu.

Po zlozeniu silnika oraz kilku minutkach krecenia i dobrym ulozeniu lancucha okazalo sie , ze napinacz znajduje sie w pozycji praktycznie calkowicie wysunietej, brakuje niespelna milimetr aby dobil do ogranicznika. Zalozylem lancuch uzywany z silnika z ktorego pochodzily moje nadwymiarowe tloki, oszacowalem go wzrokowo i namacalnie jako bardzo dobry.... nowy lancuch wlasnie dotarl



Jak sie robi tanio to sie robi dwa razy, przy pierwszej okazji trzeba bedzie spowrotem dobrac sie do rozrzadu :)

Beatles - 3 Kwiecień 2012, 20:03

Najs, kiedy Wy wszyscy macie czas na ogarnianie tych samochodów ;-)
VaRiot666 - 4 Kwiecień 2012, 01:07

Miłosz napisał/a:
Jak by sie trafil jakis drugi wariat


Poszło PW ;-)

Kamil - 4 Kwiecień 2012, 09:10

Ja tylko dodam że te felgo na żywo wyglądają 1000x lepiej
na fotkach w ogóle nie widać ich potencjału
a w bagażniku leżały Yellow helle które też na żywo wyglądają jeszcze lepiej :-P

będzie dobre zestawienie: Chamonix + Yellow Hella + złota felga ;-)

Dominik4x4 - 3 Maj 2012, 09:05

Składasz coś Miłosz ? :-)
Miłosz - 24 Maj 2012, 19:29

A dzis troszeczke poskladalem.

Mala cofka prac, obudowy spowrotem zdemontowane, i nowy lancuch juz na miejscu



Lyzwa wyglada jak nowa, wszystko jak nalezy a regulacja po napieciu lancucha i tak w 80% maksymalnego wychylenia, glowica byla mocno planowana, ale nie az tak jak w mojej (bylej) E24 gdzie takiego prblemu nie bylo.



Nie medrkowalem juz zbyt dlugo i poskladalem z nowym lancuchem tak jak jest.

Aparat zaplonowy do przymiarki, konieczny nowy palec i kopulka, styk przerywacza wymienilem przed rozbiorka, reszta wydaje sie byc w porzadku.



Znow drobne odstepstwo od orginalu, z racji, ze nie mam zamiaru autem jezdzic w zimie nie montuje w ogole na kolektory wydechowe blach do ssania goracego powietrza przez gazniki, zamiast nich uszczelka z oslona termiczna dzieki ktorej nie trzeba bedzie co dwa lata wymieniac kabli zaplonowych.





Kolo zamachowe 7kg na miejscu



No i przyszla kolej na najwieksza zmore



Umylem je tylko z zemnatrz, powymienialem troche przewodow gumowych lamiac przy tym dwa krucce i narazie nie robie nic wiecej, jak zloze auto i troche pojezdze to sciagam je spowrotem do generalnego przegladu.

Jak sie uda to w przyszlym tygodniu silnik bedzie w samochodzie, prawie zdazylem na Oldtimershow :-P

Ślivak - 24 Maj 2012, 19:43

jaki fajny łańcuch :mrgreen: nie wiem czemu zawsze micha mi się cieszy jak widzę silnik na łańcuchu :-)
Dominik4x4 - 24 Czerwiec 2012, 13:39

No i jak E3 już jezdzi ?? ? ? ;-)
Miłosz - 31 Sierpień 2012, 16:46

Montaz M30 w wielkiej komorze silnika E3 to nic trudnego







Wszystkie szlifowane dawno temu i prowizorycznie zabiezpieczone miejsca od spodu zostaly ponownie zdarte do golej blachy, zabezpieczone fertanem



podkladem



i po calosci konserwacja



No prawie po calosci, podlogi nad tylna belka nie ruszam bo wiem, ze niedlugo trzeba ja bedzie zdjac do remontu i wtedy znacznie prosciej bedzie zabezpieczyc wszelkie zakamarki.



Walka z fabrycznie nowa szyba w fabrycznie nowej uszczelce z serwisu przypominala typowe wzmagania z niepasujacymi do niczego zamienikami, uszczelka niezbyt grala z szyba i klinami, szyba z nadwoziem, generalnie nic z niczym, stara peknieta szybe w starej uszczelce udalo sie zalozyc w pol godziny bez zadnych staran i lezala jak nalezy, z nowa ta sama osoba walczyla 3 godziny, bez przerwy prubowal uciec z uszczelki ktorys klin, zawsze jeden rog uszczelki nie chcial ulozyc sie w nadwoziu a narozniki szyby i uszczelki zgadzaly sie w tym miejscu z dokladnoscia do 1cm albo i gorzej. Po 3 godzinach udalo sie uzyskac efekt optycznie mizerny ale szyba byla w srodku, szczelna i wszystkie kliny byly na miejscu.



Mielismy dosc wiec postanowilismy poczekac jeden dzien, z mysla ze jeszcze sie cos niecos ulozy i bedzie mozna sprubowac sie z nia minimlanie poszarpac w stanie zamontowanym by skorygowac ulozenie uszczelki.

A rano czekal juz na nas taki widok



ktory pozostawie bez komentarza....

Wiazka silnika prawie gotowa, nowy palec oraz kapa aparatu zaplonowego na miejscu. Silnik kreci z kluczyka, lampka cisnienia oleju szybciutko gasnie, nic sie nie rozlecialo, ale iskry poki co brak i poki co braklo tez czasu aby zastanowic sie dlaczego. Pewne jest natomiast , ze na dzien dobry nieszczelny jest dekiel przykrywajacy lancuch rozrzadu ktory kilkukrotnie musialem zdemontowac.





Okazalo sie , ze w wale korbowym brakuje tulejki lozyskujacej walek skrzyni biegow, bo wal pochodzil z automatika, nie moglem tez zmontowac przygotowanej juz skrzyni i na tym etapie znow utknalem, zobaczymy na jak dlugo tym razem :)


Dominik4x4 - 31 Sierpień 2012, 20:50

Ooo coś sie dzieje :idea: To z tą Szybą to koszmar jakiś wszystko nowe org BMW i nie pasuje Toż to skandal :-? z Niecierpliwością czekam na dalsze Relacje ;-)
Kamil - 2 Wrzesień 2012, 12:52

trzymam kciuki żeby zagadał - rzeczywiście to może być dekiel, albo może coś z korkiem na deklu głowicy ;-) ...no ale nie mądrzę się bo w porównaniu do Ciebie to cały czas się uczę :-D :-D :-D

szyba - bez komentarza :evil: :evil: :evil: :evil:
ciekawi mnie ta forma wkładania z klinami
jeszcze nie słyszałem opinii żeby wkładać szybę bez klinów, ale tak na chłopski rozum to może bez, będzie łatwiej, przynajmniej przy używanej uszczelce
tak czy inaczej - kicha!

Beatles - 2 Wrzesień 2012, 12:59

Miłosz, a nie chciało Ci się silnika odpicować wizualnie przy tak kompleksowym remoncie?
Czy jest jakaś konkretna przyczyna?

Kamil - 2 Wrzesień 2012, 13:00

Beatles napisał/a:
Miłosz, a nie chciało Ci się silnika odpicować wizualnie przy tak kompleksowym remoncie?
Czy jest jakaś konkretna przyczyna?

tak! to nie w jego stylu :-P
pewnie stwierdzi że za bardzo by się przy tym wkurzał :-) he he he

Dixi - 2 Wrzesień 2012, 13:46

Cytat:
tak! to nie w jego stylu :-P


I ja jestem tego zdania. To silnik więc musi być brudny i zapocony :-P Czysta to może być kuchenka w kuchni :-P

Kamil - 2 Wrzesień 2012, 13:55

Dixi,
piękne uzasadnienie do nic nie robienia :D

Dixi - 2 Wrzesień 2012, 14:16

Kamil, :mrgreen:
Bodżangmił - 2 Wrzesień 2012, 21:07

Miłosz,myślałem że temat umarł na dłuższy czas,a tu taka niespodzianka. Nadal czymam kciuki i liczę że wpadniesz tym krążownikiem w nasze okolice...Auto jest stworzone do tej nitki Berlin-Wawa. :-)
Dexter528i - 3 Wrzesień 2012, 07:52

Z tego co pamietam to silnik to hybryda na bazie B33 i bedzie tymczasowo nim nie trafi sie B28 oryginalne dla tych rocznikow. Moze to jest powodem.

Co do szyby to nie do przyjecia biorac jeszcze pod uwage ze wszystko jest ori

Miłosz - 3 Wrzesień 2012, 08:29

Hehehe pojechalem na YTP i nie chce liczyc od ilu osob dostalem uwage w temacie czystosci silnika, to zdjecia ta wyszly, silnik jest czusciutenki, dekiel ma takie przebarwienia i swiatlo przy zdjeciu je tak mocno uwypuklilo, silnik nie jest polerowany, skrobany, szkielkowany lakierowany ani nic z podobnych, ale jest zupelnie czysty.
Miłosz - 6 Grudzień 2012, 14:08

http://contour.com/storie...tm_medium=email

:D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group