To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
E12-E28
Forum posiadaczy i miłosników BMW E12 i BMW E28

Nasze E28 - [E28 524td] BMW 524td-jinmaster

jinmaster - 11 Kwiecień 2009, 12:56
Temat postu: [E28 524td] BMW 524td-jinmaster
Tak więc przyszedł czas na zaprezentowanie mojej Beaty i kawałkiem historii z nią związanej.Samochód zakupił pewien Włoch mieszkający na stałe w Belgii.Cieszył się samochodem przez pierwsze lata eksploatacji dopóki chęć zmiany samochodu na nowy ładny ale niekoniecznie lepszy go nie przerosła. :-) Be emka poszła w ręce najstarszego synka.Jak to zwykle bywa,młodość=szybkość i brawura,tak synek jeździł po Belgijskich ulicach i autostradach aż zajeździł silnik.Po wymianie silnika styl jazdy młodego Włocha nie zmienił się złapał na maskę skuter na szczęście wypadek nie był straszny dla ludzi jak i samego samochodu.Przyszła też chęć zmiany samochodu dla syna i tak zrobił.Bmw poszło w odstawkę na trawniczek.Stała tak na tym trawniczku dwa latka aż zaczęła trawka jął obrastać.Wtedy pojawił się mój ojciec który pojechał do Belgii szukając lepszej pracy i taką ów pracę znalazł u Włocha.Po kilkunastu miesiącach dobrej pracy u Włocha ojciec został dodatkowo wynagrodzony oczywiste,starym samochodem zawalającym miejsce na trawniku. :-) Samochód nabył trzeciego właściciela który to przyjechał na urlop świąteczny do Polski.Po przyjeździe do naszego pięknego kraju nic nie wskazywało na pecha który miał przydarzyć się mojemu ojcu. :-| Wybrał się on na spotkanie z bratem.Tą część dobrze pamiętam bo jechałem wtedy z nim.Kierował mój brat,nagle po przejechaniu 20 kilometrów od domu skoczyła raptownie temperatura silnika,zaczął głośniej pracować,moc raptownie spadła kontrolki które jeszcze wtedy działały zapaliły się na czerwono.Pierwsze podejrzenia padły na utajony wyciek płynu chłodzącego a co się z tym wiąże raptowny przyrost temperatury i wydmuchana uszczelka pod głowicą. :-/ Jednak późniejsze wnioski okazały się bardziej trafne wzrost temperatury i cała ta praca silnika spowodowana była przez obrócenie się 2 panewek na korbowodzie co spowodowało też inne problemy w silniku m.in:wydmuchanie uszczelki pod głowicą. :-( Nastał okres długiego wypoczywania,niestety samochodu nie miał kto naprawić bo ojciec musiał wracać do pracy a że remont wymagał dłuższego czasu wolnego niestety wszystko zostało przeniesione na ''potem''Postój samochodu trwał 4-5 lat bo nie było możliwości wcześniejszej naprawy.W tym czasie ojciec zaopatrzył się w najróżniejsze części do be emki która wciąż czekała na swoją chwilę.W końcu czas ten nastał w słoneczne,ciepłe dni wakacji. ;-) Po naprawdę długim okresie postoju Beata ujrzała światło dzienne.Samochód sprawował się doskonale w posiadaniu mojego ojca.Później jak to w każdym starszym samochodzie,zaczęły występować drobne usterki na których osuwanie ojciec nie miał niestety czasu ponieważ miał jeszcze inny samochód w posiadaniu. :-/ Dorosłem do wieku w którym zapragnąłem własnego auta. :-) Nazbierałem już odpowiednią sumę pieniędzy na kupno,zacząłem rozglądać się szukać aż tu ojciec wyskoczył z ciekawym pomysłem.Postanowił ze odda mi bmw bo nie miał już zamiaru kontynuować opłacania 2 aut,pod warunkiem że zadbam o ten samochód a druga rzecz to włożył już trochę pieniędzy w to auto i chciał żeby zostało w rodzinie.I tak stałem się czwartym właścicielem mojej ulubionej marki samochodu.Samochodzik wymagał remontu ponieważ czas już mu dał w kość a ja miałem pieniądze. :-) Wraz z bratem wymieniliśmy pompę wtryskową,wodną i większość części wymagających wymiany.Zdecydowałem się także na większy remont samochodu a mianowicie całkowity remont budy którą dopadła już rdza.Malowanie odbyło się w poprzednim roku,dodatkowo wypiaskowałem i pomalowałem felgi.Zostały drobne prace nie wymagające już na szczęście pośpiechu. :-) Trochę się rozpisałem ale myślę że historia całkiem ciekawa. ;-)
Poniżej zdjęcia przedstawiające auto przed remontem:
[img=http://img208.images...ag0148g.th.jpg]
[img=http://img244.images...mag0141.th.jpg]
[img=http://img220.images...mag0144.th.jpg]
[img=http://img220.images...mag0140.th.jpg]

I fotki z chwili obecnej:

[img=http://img165.images...4042455.th.jpg]
[img=http://img78.imagesh...4042459.th.jpg]
[img=http://img218.images...4042467.th.jpg]
[img=http://img89.imagesh...4042458.th.jpg]
[img=http://img300.images...4042462.th.jpg]
[img=http://img210.images...4042463.th.jpg]
[img=http://img512.images...4042481.th.jpg]
[img=http://img134.images...4042482.th.jpg]
[img=http://img167.images...4042500.th.jpg]
[img=http://img73.imagesh...4042470.th.jpg]

WIENIA - 11 Kwiecień 2009, 15:49

Całkiem ciekawa historia, zresztą sądzę, że gdyby każdy z nas, znał historię swojego samochodu od momentu wyjechania autka z fabryki to byłyby one równie ciekawe, bądź też ciekawsze od Twojej. Masz akurat to szczęście, że znasz historię swojego wozu. Autko bardzo ładne, zadbane, tylko się trochę rozpędziłeś z lakierowaniem bo przedni pas powinien być czarny do wysokości zaślepek haków, jednak można to zmienić w każdej chwili. Po za tym nic tylko pogratulować autka i trzymać kciuki za jego dalszą historię ;-)
Kargul1005 - 11 Kwiecień 2009, 15:53

Fajny klekocik, historia też niczego sobie, szkoda, że nie znam historii swojego autka
jinmaster - 11 Kwiecień 2009, 16:59

WIENIA masz rację z tym przednim pasem zresztą pas ten występuje także na całej długości progów jak i z tyłu samochodu widać to na wcześniejszych zdjęciach.Ja postawiłem na małą zmianę bo tak mi się bardzo podoba pod kolor pomalowałem również lusterka co też odbiega od fabrycznego wyglądu ;-)
WIENIA - 11 Kwiecień 2009, 22:32

jinmaster napisał/a:
pomalowałem również lusterka co też odbiega od fabrycznego wyglądu
Występowały również wersje z lusterkami w kolorze nadwozia.
Miłosz - 12 Kwiecień 2009, 08:29

Ale chyba tylko Shadow i M-tech
Dexter528i - 12 Kwiecień 2009, 22:27

WIENIA napisał/a:
Całkiem ciekawa historia, zresztą sądzę, że gdyby każdy z nas, znał historię swojego samochodu od momentu wyjechania autka z fabryki to byłyby one równie ciekawe,

Ja na przykład wiem że jestem 10 właścicielem mojej 524td ;-)

WIENIA napisał/a:
Występowały również wersje z lusterkami w kolorze nadwozia.

Miłosz napisał/a:
Ale chyba tylko Shadow i M-tech


Miłosz, jak wytłumaczysz swoje lusterka :?: :-P

Ja jestem już zdecydowany na pomalowanie moich w "traktorze" pod kolor nadwozia. Choćby z tego względu ze po latach plastik na lusterkach zaczyna robić się nie ciekawy i pojawiają się jaśniejsze odbarwienia

Pozdrawiam

Kargul1005 - 12 Kwiecień 2009, 22:41

Dexter528i napisał/a:
po latach plastik na lusterkach zaczyna robić się nie ciekawy i pojawiają się jaśniejsze odbarwienia

Wszechmocny plak z biedronki da radę :-P

Dexter528i - 12 Kwiecień 2009, 22:51

kargul1005 napisał/a:
Wszechmocny plak z biedronki da radę

Ale to tylko rozwiązanie chilowe

Kargul1005 - 13 Kwiecień 2009, 09:23

Dexter528i napisał/a:
kargul1005 napisał/a:
Wszechmocny plak z biedronki da radę

Ale to tylko rozwiązanie chilowe

Wiem o tym doskonale, lecz jeżeli chcesz żeby było dobrze na chwilę to jest to całkiem dobre rozwiązanie. Najlepiej jednak (tak jak już wcześniej mówiłeś) pomalować, albo wymienić wtedy nie będzie to już tylko na chwilę :-)
Pozdrawiam

M-EJ - 13 Kwiecień 2009, 09:54

Ładny klekocik :-D
Miłosz - 13 Kwiecień 2009, 09:58

Zgadza sie, ja rowniez mam w chrom-line lusterka w kolorze nadwozia, rowniez bardziej mi sie podobaja, kupilem auto z takimi i teraz tez beda polakierowane choc w garazu mam czarne.

W przeciwienstwie do autora tematu preferuje jednak czarny "dol" nadwozia.

Kargul1005 - 13 Kwiecień 2009, 10:05

Miłosz napisał/a:
W przeciwienstwie do autora tematu preferuje jednak czarny "dol" nadwozia.

Często na starych zdjęciach reklamowych auta były z czarnym dołem i na czarnym tle dzięki czemu auto wyglądało na dużo smuklejsze niż w rzeczywistości :-)

Miłosz - 16 Kwiecień 2009, 19:30

Przyznam, ze dopiero dzis obejzalem wszystkie fotki, o wiele lepiej sie oglada jak na forum wrzucisz zdjecia a nie tylko linki. Samochod naprawde ciekawie sie prezentuje lecz mnie jedno razi okropnie. Masz ladny prosty przedni dolny pas pod zderzakiem a krzywo spasowane halogeny przeciwmgielne i brak zaslepek bardzo psuja widok rekina od przodu. Zaslepki kosztuja grosze, a poustawiac lampy da sie wlasnorecznie bez wielkiego wysilku, popracuj nad tym przodem.
jinmaster - 16 Kwiecień 2009, 21:38

Tak halogeny są troszeczkę krzywo zamocowane może dlatego że nie miałem ich w wyposażeniu fabrycznym auta i zamocowane są do karoserii od strony tablicy za pomocą blaszek w które dało się wkręcić wkręty(oczywiście w przyszłości to zmienię) a co do zaślepek to posiadam tylko jedną szt. od strony kierowcy drugą niestety poprzedni właściciele zagubili i to też kwestia czasu ale na pewno je zamontuje ;-) PS.Gratuluje sokolego oka Miłosz nic ci nie umknie :-D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group