Horst - 14 Maj 2008, 14:01 Temat postu: [E28 524td] 1984' - Horst Witam wszystkich użytkowników forum! Chciałbym przedstawić wam moje Bmw. Auto sprowadzone w 1992 roku do Polski.Poprzedni własciciel był w jego posiadaniu od 5 lat.Na stałę mieszkał w Anglii, także użytkował go sporadycznie w czasie pobytu w Polsce. Auto kupiłem z przebiegiem ok 356tys.km.Z początku byłem zachwycony zakupem ale w miarę upływu czasu zaczałąm spoglądać na nie trzeźwieszym okiem.Spore ogniska korozji na przednich błotnikach,drzwiach,progi do wymiany.Podłoga natomiast w świetnym stanie.Do pracy silnika też nie można było mieć zastrzeżeń. Do chwili obecnej wymieniłem: wszyskie płyny i oleje,paski,łożysko tylnego koła,osłony półosi,świece,klocki hamulcowe,opony.W zeszłym tygodniu przeszła pierwsze naprawy blacharskie.Wymieniony został przedni błotnik oraz zakonserwowane kielichy. Silnik pracuje cicho i równo,spalanie oleju w normie.Nie ma żadnych problemów z rozruchem nawet w ujemnych temperaturach. Z powodu skromnego studenciego budżetu prace nad autem przebiegają bardzo powoli. Auto wyposażone jest w elektryczne lusterka,centralny zamek oraz szyberdach.Co najważniejsze utrzymane w oryginale. Pozostało jeszcze wiele do zrobienia szczególnie przy nadwoziu ale w miarę upływu czasu będę starał sie dopowadzić do jak najlepszego stanu. Przepraszam za kiepskie zdjęcia.W najbliższym czasie wykonam dokładniejsze. 
Beatles - 14 Maj 2008, 19:54 Bardzo ładnie na zdjęciach wygląda, swoje robi połączenie koloru lakieru z wnętrzem :-) ps. wiem coś o skromnym studenckim budżecie... ;-) Immeth - 14 Maj 2008, 21:28 Cześć! Też kupiłem diesla! Myślę że będziemy tu z pomocą kolegów z forum reanimować nasze "babcie" Pozdrawiam Mój opis i foty niebawem :-) Kargul1005 - 14 Maj 2008, 23:30 Na fotkach prezentuje się całkiem ładnie :-) wytarta tapicerka na fotelu to norma w tak starych autach, więc nie ma się co tym przejmować.
Też wiem co to znaczy mieć skromny budżet, muszę dobrze planować wszystkie prace związane z renowacją auta. Życzę powodzenia w dalszej pracy. Pozdrawiam pamarcin - 15 Maj 2008, 07:46 Witam, piękna sztuka, mój ulubiony kolor... w linii tego samochodu jest coś takiego... codziennie rano odkrywam na nowo to coś... ja też muszę planować renowację mojego samochodu, ważne, by nie robić tego "kombinerkami". Niech to trwa lata ale niech będzie zrobione jak się należy. pozdrawiam, życzę wytrwałości i niechodzenia na skróty Migel - 15 Maj 2008, 16:07 Faktycznie zdjęcia przeczą twoim słowom. Piekny kolor nadwozia. Trzymam kciuki ;-) Horst - 30 Marzec 2009, 17:12 W ciągu ostatnich kilku miesięcy zmieniło się kilka rzeczy w moim e28. Wymienione zostały: -przednie amortyzatory oraz łączniki stabilizatora. -filtr paliwa -pasek rozrządu+napinacz. (Poprzedni właściciel zapewniał,że został całkiem niedawno zmieniany. Mechanik stwierdził, iż nie był wymieniany od conajmniej 10 lat!! Generalnie pasek cały popękany, cud że się nie zerwał.) -filtr paliwa -zregenerowany rozrusznik Oraz najnowszy nabytek-16 calowe felgi Remotec od kolegi z naszego forum. 
Kargul1005 - 31 Marzec 2009, 11:24 Fajnie wygląda na tych felgach :-) Bavool - 31 Marzec 2009, 12:50 Ooo, mówiłem, że moje felgi do auta bez mpakietu wyglądają jeszcze lepiej 
Ale Czy Ty przypadkiem nie założyłeś 8,5 cala na tył a 9 na przód? kjubus - 31 Marzec 2009, 13:16
Horst - 31 Marzec 2009, 15:50 Kurcze, macie racje! Faktycznie 9 są z przodu. Ale pomyłka... SuT - 31 Marzec 2009, 22:30 teraz to zainwestuj w glebe koniecznie bo wyglada jak nie wiem co:D Bartolommeo - 1 Kwiecień 2009, 12:13 Ooo, i wątki z forum działkowca się nawet pojawiają :-P . A co nie tak z tą glebą :?: :twisted: lacos - 19 Maj 2009, 00:34 Cześć, to ty ostatnio wracałeś z Gdyni :?: specjalnie poczekałem żeby zobaczyć twoja maszynę ładnie wygląda na tych kołach :twisted: Horst - 2 Wrzesień 2009, 23:07 Z bólem serca zamierzam sprzedać swoją Piąteczkę. Niestety jest mały problem. Numery nadwozia przy kielichu strawiła korozja. Pozostała jedynie tabliczka znamionowa. Czy przed sprzedażą należy wystąpić do wydziału komunikacji o wyrobienie nowych? Z góry dziękuję za pomoc. Slaw. - 6 Wrzesień 2009, 03:43 Musisz iść do rzeczoznawcy samochodowego aby ten opisał i stwierdził że numer nadwozia jest nie czytelny (skorodowany) i prawdziwy, musi być widoczna chociaż mała część zjedzonego numeru, zrobi zdjęcia opisze i potem z tym do urzędu komunikacji gdzie dadzą ci pozwolenie na nabicie nowych numerów nadwozia.... Ja właśnie jestem zgadany na kupno 524td w takim kolorze... Byłyby 2 w trójmieście:p Lakier nakładany tylko 3 lata na e28 Pzdr
|
||||||||||
