Nasze E28 - [E28 535i] zinnober-rot --> cubici
Dixi - 21 Listopad 2012, 00:46
cubici, jak weekend minął
cubici - 21 Listopad 2012, 06:54
Dixi napisał/a: | cubici, jak weekend minął |
Masakra
Zacząłem uzupełniać wygłuszenie bitumiczne kabiny. Usunięcie resztek starego, uszkodzonego, odkurzanie.
Ciężko szło bez opalarki z racji panujących temperatur. Postanowiłem przywieźć ją następnego dnia.
Po kilkugodzinnych poszukiwaniach i wykonaniu kilku tel okazało się, że opalarkę dawno temu pożyczyłem i ktosik jej nie oddał.
Stwierdziłem, że poczekam. Zabrałem się za wymianę wkładów reflektorów przeciwmgielnych.
Rezultat: pęknięta jedna ramka, urwane dwa zgnite wkręty i teraz najlepsze:
- okazało się, że na alledrogo kupiłem dwa prawe reflektory
Żeby było śmieszniej wczoraj po pracy spóźniłem się jakieś 15 min żeby zalicytować tylny zderzak.
Oczywiście został sprzedany
Jakieś pozytywy?
Przeczyściłem i poprowadziłem kolejny kawałek instalacji elektrycznej do komory silnika.
W dodatku dowiedziałem się jak bardzo elastyczna jest moja wytrzymałość psychiczna.
Dixi - 21 Listopad 2012, 09:40
To rzeczywiście nie było za wesoło
Kamil - 21 Listopad 2012, 14:41
uważaj z opalaniem tych starych mat, bo jak za bardzo rozgrzejesz blachę to seryjne wygłuszenie natrysnięte na spód auta zaczepnie Ci odłazić
a napierniczałem dłutem które wcześniej odpowiednio zaostrzyłem
jak jest zimno to mata jest krucha i "ładnie" odchodzi
cubici - 29 Grudzień 2012, 21:47
Kamil napisał/a: | a napierniczałem dłutem które wcześniej odpowiednio zaostrzyłem |
Tak, skończyłem szlifierką. Było szybciej ale musiałem zamalować niektóre miejsca bo doszedłem do gołej blachy.
Wygłuszenie kabiny skończone.
Przy okazji trochę porządku z instalacją.
Korzystając z uprzednio zrobionych zdjęć przy demontażu połączyłem wiązkę z puszką bezpieczników.
Już jest skręcona i wylądowała na swoim miejscu.
Teraz przyjdzie czas na wypróbowanie elektryki (to co można) póki instalacja jest odkryta.
Przy okazji mam pytanie:
Podgrzewanie tylnej szyby. Jeden z króćców (biegunów) jest ułamany przy szybie.
Czy ja go mogę zwyczajnie przylutować?
Zrobione też kilka innych rzeczy. Odnowione halogeny przeciwmgłowe (sory za zdjęcia):
Dodatkowo wymieniłem uszczelkę drzwi, oraz gumową prowadnicę szyby.
Potrzebuję jeszcze trzy inne uszczelki. Znowu muszę jechać do Wojtka - Szalika.
Silniczek szyby kierowcy również wymieniony i działa.
Najgorsza sprawa z wyglądu zewnętrznego to listwy drzwi. Te aluminiowe, górne.
Kupiłem od Wojtka całe drzwi 2 szt bo były ładne listwy.
Jedną udało mi się zdjąć ładnie a drugą popsułem. Oczywiście tę ładniejszą
Do tego przyjrzałem się raz jeszcze tym listwom i potrzebuję jeszcze dwie wymienić, szkoda gadać...
Ogólnie przerwa między świętami dobrze wykorzystana, mimo niskich temperatur
bąku - 31 Grudzień 2012, 11:22
Do wiosny pewnie poskładasz i będziesz hulać
Kamil - 31 Grudzień 2012, 11:25
powoli do przydu
cubici - 31 Grudzień 2012, 12:27
bąku napisał/a: | Do wiosny pewnie poskładasz i będziesz hulać |
Może nie do wiosny ale mam nadzieję, że do końca lata się uda
Kamil napisał/a: | powoli do przydu |
A wuja Kamil żyje???
Dzisiaj poprawka! Dajesz radę?
Chłopaki ponawiam pytanie odnośnie ogrzewania tylnej szyby:
Czy mogę przylutować kabelek do ogrzewania przy szybie?
Adaasko - 31 Grudzień 2012, 13:21
co do zdejmowania starych mat - slyszałem ze najlepsze metody to albo opalarka albo suchy lód - mata robi się mega twarda, puka sie młotkiem, i mata sama odpada.
cubici - 31 Grudzień 2012, 18:37
Adaasko napisał/a: | mata robi się mega twarda, puka sie młotkiem, i mata sama odpada |
szkoda, że wcześniej tego nie wiedziłem
Chłopaki i dziewuchy!
Wszystkiego najlepszego!
Do zobaczenia w przyszłym roku - 2013 - oby szczęśliwym!
Shark - 1 Styczeń 2013, 08:38
Jeśli Ci odpadła sama końcówka od szyby to możesz ja przylutować ale musisz to zrobić delikatnie aby nie przy topić szyb bo może pęknąć od tego miejsca. Ale jest to do zrobienia
cubici - 2 Styczeń 2013, 12:29
Dzięki bardzo za podpowiedź Tom!
Może najpierw ją trochę podgrzeję, żeby nie doznała szoku termicznego? Zobaczymy.
cubici - 26 Styczeń 2013, 13:32
Wczoraj się zabrałem za wymianę nagrzewnicy.
Gdy panel ogrzewania jest wyjęty nie wydaje się to zbyt trudne.
Ale jak zawsze przy starych autach wynikają jakieś problemy.
Ogólnie polecam przy okazji jakieś większej naprawy zajrzeć do środka bo:
W dodatku na klapach i innych miejscach znajduje się taka pianko-szwamka uszczelniająca czy wygłuszająca.
Coś podobnego do tego wygłuszenia spod maski silnika, tylko, że cieńsze.
No i ta szwamka rozpada się przy dotykaniu. Gdy do tego i tych śmieci dodamy odrobinę wilgoci - otrzymamy idealne warunki do rozwoju grzyba. Smród gratis!!!
No i oczywiście w nagrzewnicy wszechobecna rdza i kamień.
Warto się zastanowić nad jakimś zabezpieczeniem, choćby i rajstopa na dolocie powietrza.
Ponadto próbowałem skończyć polerowanie szkieł reflektorów.
Efekt niedostateczny. Zbyt mocno poobijane. Podjąłem decyzję o kupnie samych wkładów.
Od długich świateł się udało. (kartonik widać zdjęcie wyżej)
Światła mijania - gorsza sprawa. Zawsze zostaje ASO.
Dominik4x4 - 29 Styczeń 2013, 12:12
Działasz coś
cubici - 29 Styczeń 2013, 16:59
Bardzo powoli ale do przodu
Kombinuję, żeby wziąć tydzień wolnego...
cubici - 18 Luty 2013, 23:26
Oczywiście z brania wolnego nici
Ale pochwalę się nową zdobyczą. Było trudno i trochę to trwało.
Ale jak już był komplet to radocha na maksa:
Wszystkie nówki Hella. Lampy przybyły z: (od lewej)
Niemcy, Polska, Polska, Anglia. Przynajmniej połowę taniej niż w ASO.
Warto szukać!
Shark - 19 Luty 2013, 20:43
Nie chcę Cię straszyć ale ten reflektor z Anglii to nie jest do naszego ruchu drogowego. Porównaj sobie ze starym lewym reflektorem i zobaczysz ze " łezka" we szkle powinna być po lewej stronie a w tym angielskim jest po prawej. Może być problem podczas badania technicznego
Miłosz - 19 Luty 2013, 20:53
Pomijajac badanie technicze swieci tez nie calkiem tak jak trzeba, przynajmniej w E24.
cubici - 19 Luty 2013, 20:55
Spoko, loko!
Może się pomyliłem ustawiając na pudełkach.
Wszystko jest gites.
Zobacz, drugi reflektor jest odwrotny.
Poza tym sprawdzałem i kupowałem po numerach oryginalnych i numerach fabrycznych hella.
cubici - 19 Luty 2013, 21:00
Albo i nie...
WIENIA - 20 Luty 2013, 11:21
cubici napisał/a: | Zobacz, drugi reflektor jest odwrotny. |
Własnie o to chodzi, że nie mają być odwrotne, tylko takie same.
cubici - 20 Luty 2013, 11:25
No już sam do tego doszedłem...
Szkoda, że dopiero teraz.
No ale trudno się mówi. Ta angielska była na szczęście najtańsza.
Szukamy dalej
Tomek dzięki za podpowiedź ale wcale nie mam przyjemności w kliknięciu "pomógł"
Beatles - 20 Luty 2013, 12:15
Powinien być przycisk "zdołował"
Szukasz dalej bo chcesz żeby było wszystko tak jak ma być czy ze względu na przegląd?
ŻbiQ - 20 Luty 2013, 12:54
Beatles napisał/a: | Szukasz dalej bo chcesz żeby było wszystko tak jak ma być czy ze względu na przegląd? |
Żeby nam po oczach nie świecił na zlocie
cubici - 20 Luty 2013, 19:28
Jasne, że szukam następnego. Niestety.
Beatles napisał/a: | Powinien być przycisk "zdołował" |
Popieram hhehe!
ŻbiQ napisał/a: | Żeby nam po oczach nie świecił na zlocie |
Na zlocie będą wszystkie powłączane: krótkie, długie i mgłowe i jeszcze awaryjki
Doline mam przez ten reflektor. Shark - ty Draniu!
Shark - 20 Luty 2013, 20:48
Lepiej że wyszło teraz niż już jak byś poskładał i świeciły by Ci światła w trójkąt Ale nie Ty jeden się naciąłeś i pewnie nie ostatni. Pewnego razu były na allegro całe kompletne nowe reflektory i to dosłownie za psie pieniądze i kilku nabywców się cieszyło z kupna dopóki nie okazało się ze to też angliki
cubici - 24 Luty 2013, 17:37
Już się otrząsnąłem po "wpadce" z reflektorem.
Już namierzyłem właściwy. Mówi się trudno...
A tutaj moje pierwsze ocynkowania:
No i pierwsze wnioski. Mocno skorodowane elementy po czyszczeniu i ocynku uwypuklają wżery.
Ale jak element jest przyzwoity to efekt jest jak z fabryki
Kupe czasu (i nie tylko) mnie to kosztowało ale warto było!
A tak wygląda fabryczka:
Będę ją z biegiem czasu ulepszał ale póki co - jestem zachwycony.
Ale nic bym sam nie wskórał bez pomocy mojego starego kumpla Parówy. Dzięki!
Zrobiłem też inna rzecz przy okazji wymiany nagrzewnicy.
Wymieniłem szwamki na klapach nawiewu. Stare leciały bez dotykania.
Cały czas czekam na ostatnią, która była złamana. Taka sama jak ta po lewej.
Dominique - 24 Luty 2013, 18:02
Zajebiście, że sam cynkujesz takie rzeczy możesz coś więcej napisać o tej maszynce, czy skomplikowany jest cały proces i jaki jest orientacyjny koszt takiego kompletu?
cubici - 24 Luty 2013, 20:10
To jest zasilacz laboratoryjny. Potrzebny jest prąd o odpowiednim napięciu i natężeniu.
Sam proces jest prosty ale przygotowanie całej chemii już nie.
Mi pomógł znajomy. Samą kąpiel do ocynku można sporządzić samemu ale już kąpiele do pasywacji (np tej mojej złotej) już nie.
To się kupuje w hurtowni chemicznej jako gotowy produkt. Bardzo mało takich hurtowni.
Polecam książkę Stefana Sękowskiego, to jest teraz moja mała biblia. Od niej się zaczęło.
http://allegro.pl/galwano...2997546163.html
Koszt rozruchu takiej fabryczki to minimum 600 zł.
Ja przeznaczyłem ciut więcej. Ale teraz nie żałuję ani jednego grosza.
Szalik1 - 24 Luty 2013, 20:33
no no poszalałes, tez o tym myslałem no ale teraz to tylko do Ciebie z tym ocynkowaniem
|
|
|